reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Witam, ja na moment pewnie bo mała od 7ej nie śpi już i coś spać nie zamierza chyba, leży i słucha karuzelki i teraz albo zaraz będzie ryk albo zaśnie:-D

tweenie ale wyznaczyli już dzień kiedy masz się zgłosić do szpitala? może sam pobyt tak wpłynie na was że bez wywołania szybciutko urodzisz, bardzo Ci tego życzę!;-)

kasiamaj a jak przybiera? Moja też strasznie "cycata":-p Emi właśnie po jednym starczało a ta oba obala, jedynie w nocy po jednym. Dziś idziemy na pierwszą wizytę to zobaczę jak przybiera. Ale podejrzewam że possać lubi po prostu. Ja z nią długo nie posiedzę bo zaraz by chciała trzymać choć cyca w buzi a z M leży spokojniutko cwaniara mała:-)

mysza u nas też było zamieszanie z lekarzami i namieszali odnośnie żółtaczki. Mała jest czarniutka i ma ciemną skórę i co przychodziła zmiana pielęgniarek to pytała czy mój mąż jest obcokrajowcem :-D I na obchodzie jedna lekarka kazała szybko takim aparatem przez skórę sprawdzić poziom bilirubiny, sprawdziły raz, kazała drugi, uśmiechnęła się i mówi że nie ma żółtaczki i już się nie będzie czepiała bo widać to karnacja:-p A w książeczce jakaś inna wpisała że żółtaczka była ale nie był podany poziom ani nic i bądź tu człowieku mądry:dry: Wyobraź sobie teraz moja nie wykupiła się ani wczoraj ani dzisiaj:baffled: pręży się ale nie płacze więc mam nadzieję że za bardzo jej jeszcze nie dokuczyło:sorry2: Lekarki zapytam odnośnie tych "zatwardzeń" bo 1-2 kupki na dzień albo 2 dni jak czytam to norma u maluszków miesięcznych co najmniej.

tiffi teksty takich maluchów powalają:-D mój też tak z tym jedzeniem moim, ciągle jedz i jedz a ja od przyjścia ze szpitala sama musiałam latać koło siebie i małej przez ten remont oprócz 2 obiadów które zrobił M nie jadłam porządnych posiłków, nie mam pretensji do niego bo był bardzo zajęty, musieli to skończyć bo jakby np. deszcz lunął to byłaby znów ta sama robota. Ale czasem dopiero śniadanie zjem w porze obiadu i to byle co bo tez nie mam siły ani chęci na pichcenie. Jedynie w niedziele jak był M to rosół zrobiłam a wczoraj galaretę bo szkoda mi tego mięsa z indyka . I kręgosłup tez mnie pobolewa bo ciągle człowiek się nachyla - przewijanie, karmienie, kapiel - bo M małej nie przewija, powiedział że jak pójdę do pracy to będzie:dry: nie w porządku to zbytnio uważam ale dałam na luz bo generalnie zabawia malutką, jest spokojny i uczynny dla nas obu;-)

agatha ja też właśnie wydaje mi się długo krwawię i tez taka barwa ale tak napadowo przy karmieniu. Poprzednio króciutko krwawiłam ale miałam czyszczoną bo łozysko nie wyszło całe więc może tak ma być jak jest:baffled: oby pępuszek się wygoił;-)u mnie bardzo pomogło to dokładne czyszczenie patyczkiem i spirytusem, już jest prawie git;-)

madzik pewnie się Julcia stęskniła za wami i dlatego nie chciała nynać;-)

malewa kciukasy abyście jak najszybciej wyszły do domku!!!

ewelad ja tez tak właśnie za delikatnie muskałam pępuszek tym spirytem:-p ja miałam hormonelle w 6-7 dobie po porodzie, popłakałam sobie też a co, mamy prawo:-p oby Ci ulżyło kochana :sorry2:

kacperek i fasolka wielkie gratki!!!!!!!!!!

ewcik oj znam to znam, nakarmie, odłożę a potem jeszcze wstaje do łóżeczka zerknąc z 3 razy jak sapnie czy aby się nie ulała, obróciła albo coś innego:-p ja się tak boję pierwszego wyjazdu M na noc albo dwie, pewnie mamę zaproszę:-(

mammi my na rota nie ale na pneumo myślimy intensywnie. Biedna Emilcia z oczkami, może to stan zapalny i przejdzie bez potrzeby zabiegu, trzymam kciukasy żeby było dobrze! No właśnie tez nie przepadam za ubrankiem:-D

mruczka nasze kupki są luźne;-) a pogadanki to konkretnie mój monolog a Nadinki ewentualnie jęknięcia albo odgłos czkawki:-D

butterfly gratulacje wielkie!!!!

malewa super że już w domciu jesteście:tak:

tiffi to może być "wesoło" czekać z takim maluszkiem w takiej kolejce:baffled: oby waga malutkiej była zaodwalająca i byście długo nie czekali w kolejce;-)

ashika gratulacje!!! Kawał chłopaka z Maksia:-)

ewelad po 3 tyg. tak mi się późno coś wydaje, chyba tak do 2 tyg. przeważnie się idzie z tego co wiem ale też co lekarz szpital czy przychodnia to inne zasady:dry:

O, pojękuje mała. Lecę się ubrać bo o 12ej jedziemy do pediatry i to z M , powiedziałam że pójdę sama bo on nie chce przeginać z wolnym w pracy ale jak co do czego to stwierdził że on pójdzie z nami i koniec, bardzo mnie cieszy jakim jest tatuśkiem fajnym, przynajmniej na razie:-D

 
reklama
a nam wczoraj kikut odpadł:-) troszkę jeszcze pępuszek podkrwawia, ale przemywamy octeniseptem:-)

tweenie kochana, gdzie się podziewasz? Słońce, rozumiem, co czujesz, bo ja też myślałam, ze zwariuję na tej końcówce-to oczekiwanie mnie dobijałao, tym bardziej, że byłam tyle po terminie.. ja urodziłam w wyniku drugiej prowokacji dopiero-jazda na maxa..
 
Cześć lipóweczki:happy:

Ale mi mała dała dziś popalić:baffled: Nie spała do pierwszej, popłakiwała nawet na rękach, potem obudziła się o 3 i tak co 2 godziny do rana.W nocy emek na szczęście trochę pomagał.Może oczka ją bolą i dlatego jest taka niespokojna.W sumie te kropelki jej pomogły bo już oczęta jej nie ropieją, jedynie opuchlizna została.Łobuziarka mała dała dziś w nocy czadu, a do tej pory tak ładnie mi spała.

Butterfly GRATULUJĘ!!!!

Ashika GRATULACJE!!! Jest W końcu mały spóznialski. Tyle się na niego naczekałaś.Mam nadzieję,że poród był do zniesieniu i że tym razem strach miał tylko wielkie oczy;-)

Ewelad nam w książeczce zdrowia w dalszych zaleceniach napisali,o pielęgnacji pępka i właśnie o kontroli pediatrycznej w rejonie do 10 dni od wypisu.

mysza ja tez pomagam termometrem jak się Emisia wykupkać nie może.Szkoda mi jej,że tak się męczy.Są podobno jakieś czopki na rtegulację wypróżnień-położnba mi mówiła.Verbucol, czy jakoś tak.Na razie jeszcze nie próbowaliśmy.

Kurka pogoda u nas do bani.Pada w Kraku,więc chyba nici ze spacerku.:-(Zmykam bo teraz znowu starszaki dają do wiwatu- Szymon włazi na co się tylko da:crazy:,
a mała znowu postękuje w łóżeczku.:dry:Uroki bycia matką....
 
ewcik he he tez miałam ostatnio brwi jak Iwan Groźny:-D gratki pępuszka:tak:

Dziewczynki a jak ubieracie malucha na taka pogodę 18stopni? na śpiochy spodenki chyba nie?:baffled: Bo zjarzyłam że mam jedną parę spodni tylko, myślałam że będzie ciepło i spodnie za miesiąc większe już kupię.
 
Witajcie
Gratki dla nowych mam!!Ashika wkoncu się doczekałas kochana!!!
U nas nocka taka sobie ,ale nie narzekam bo zawsze moglo by byc gorzej-zasnela o 1 i obudzila sie o 5.30 a pozniej spalismy do 10 ...............
Za tydzien z mała idziemy na szczepienia i szczepimy tylko ta szczepionka 6 w 1-na pneumokoki bedziemy szczepić po skoncoznym roku bo wtedy podobno jest jedna dawka.Ja za tydzien idę tez na kontrole do swojego ginekologa a pozniej w weekend wybywamy na 2 tygodnie do brennej ,ale się cieszę,mała będzie caly dzien na powietrzu,będzie gdzie spacerować.I się jeszcze okazło ,że nasi znajomi jadą w tym samym terminie tam ,tylko na jakies wczasy ,więc będziemy się z nimi spotykać i nie będzie nudno...
My dzisiaj jedziemy an jakies zakupy większe i wezmiemy małą,może polubi zakupy jak mamusia hehehe
Vanilka hop hop-gdzie się ukrywasz?
Jedyneczka ja ubieram body ,na to pajacyka i taką bluze z weluru i czapeczkę :)
Ewcik super ze pępuszek odpadł-bedzie teraz łatwiej
Tiffi powodzonka na wizycie z małą
 
Ashika gratulacje !!

Olyv
jeszcze i ja nie rozpakowana, i taka jestem zła że teraz w piątek ide na ktg to będę lekarza namawiała na cc bo już mam dość :(
 
ashika wielkie gratulacje! ja nie wim dziewczyny jak wy takie duze dzieci dajecie rade urodzić:-)

a my jestesmy juz po zmianie mleka z enfamil na nutramigen, walczymy z zaparciami ale powoli jest juz coraz lepiej. Mnie tyłek boli po zastzrykach ale narazie biore cały czas leki wiec w miare nomalnie funkcjonuję. Ale zauwazyłam ze meka z piersi zciagam coraz mniej a tu jeszcze 2 dni brania antybiotyku i 2 dni po pdstawce czyli dopiero w sobote bede mogła przystawić małego do cycka i boje sie ze albo nie bedzie chciał jesc albo poprostu mleka nie bedzie....:dry:

Niech sie tylko pogoda poprawi to zaczniemy sie lansowac na miescie:-D:-D:-D bo w takie pogody to nawet z małym na balkon nie moge wyjsc przy jego zjechanej odpornosci po 3 tyg kuracji antybiotykowej....:dry:

dzisiaj trzeci dzien zakazanego jedzenia- w menu ... kurcze jeszcze nie wiem.... napewno 4l pepsi :-D a na obiad? Pomyslmy... nie moge sie zdecydowac - tyle bym zjadła a zołodek taki mały. A jedzeniowe szalenstwo jeszcze tylko jutro i od nowa- piers , marchewka , piers, buraczki...:-D:-D:-D
 
jedyneczka ja ubieram body długi rękaw, spodenki, bluzę, czapusię, skarpetki i przykrywam kocykiem;-)

madzik ale Wam zazdroszczę tego wyjazdu do brennej;-) odpoczniecie sobie na łonie natury-bosko
 
jedyneczka my ubieramy bodziaki z długim rękawkiem, śpiochy na to spodenki i ciepła bluza+czapeczka i skarpetki oczywiście.W zależności od potrzeby jeszcze kocyk.Sprawdzam małej na karczku, czy jej nie za gorąco.Z resztą jak jej za ciepło to zaraz robi się czerwona na buzi.

tetina dacie radę z karmieniem, tylko trzeba dużo samozaparcia:tak:Jak będziesz często przystawiała, to mleczko w cycach wróci do normy.Mam koleżankę, która tydzień po porodzie wylądowała na 1,5 tygodnia w szpitalu bo miała piasek na nerkach.Tam odciągała, po przyjściu do domu na 2 dni położyła się z mała do łózka i przystawiała, przystawiała, przystawiała i w końcu karmiła małą dobrze ponad rok.

A ja się poddałam i w końcu dałam Emisi smoka:zawstydzona/y:Już nie miałam siły, bo od rana przy cycku by wisiała i nawet huśtawka nie pomagała.Ona w ogóle ma strasznie silny odruch ssania.Teraz doi smoka i w huśtawce i zasypia:happy:
 
reklama
Do góry