reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

jedyneczka nie sprzedają. tzn. mają zwykłe piankowe, ale to ja dziękuję.
Ale jak łóżeczko 140x7o to taki wymiar ma być, a nie kombinatoryka teraz wielka. nie mam pojęcia, co z tym fantem zrobić
 
reklama
dzamena, kasiamaj, jedyneczka ja tak tylko info ze SR zarzuciłam, bo generalnie nie mam o tym pojęcia-także u mnie , jeśłi nie zdarzy się cud, to pewnie będzie jeden wielki wał z karmienia:-( a masowania sobie też nie wyobrażam, bo jestem cyckowo niedotykalska hmm
atabe ja myślę, że na warzywka czas:-D pewnie z 15 min? chociaż muszę obczaić, jak to działa w tych sterylizatorach parowych, tzn jaka jest zasada, bo mój D coś mędzi, że z fizycznego pktu widzenia, to coś tam coś tam i kupa z tego- nie wiem, obczaję to jutro:-) z tej samej serii , co parowar mam też czajnik i on np robi też za podgrzewacz do butelek
 
tweenie niech ci to łózeczko wymieni w koncu nie płacisz za to 5 zł ,skoro zamawiasz to logiczne ze ma byc takie jak byc powinno
 
kasiamaj ja poprzednio zdałam się na córę i tym razem tez tak zrobię;-) Wyczytałam wówczas że karmienie na żądanie i zgranie z maluszkiem to najlepszy sposób na uniknięcie takich sytuacji jak zastoje, grudki i w konsekwencji wielki ból. Fakt nawał się pojawił ale wówczas przed karmieniem delikatnie masując nieco mleka wyciskałam w pieluchę zreszta inaczej mała nie byłaby w stanie uchwycić takiej nabrzmiałej piersi:-pJadła z jednej piersi podczas jednego karmienia więc jak oprózniła jedną z drugiej też troche ręcznie upuszczałam aby nie była taka nadęta:-D I tak przez kilka dni ssaczek + delikatne upuszczanie ręczne i nie wiem co to ból piersi przy nawale, zastoje itp. Może to taki traf a nie metoda, może tym razem nie będzie tak lekko ale póki co jestem nastawiona pozytywnie;-) No M uznał z góry że to musi niezbyt smakować:-D

tweenie
a jak masz na fakturze? musi wymienić albo zwrócic jesli towar jest niezgodny. Tylko kurcze nerwów twoich szkoda:sorry:

mysza to faktycznie miły dzionek i humorek od razu lepszy:tak: tego Ci widać było trzeba;-)

Uciekam słonka bo Julek zaraz przyjdzie a ja się rozwaliłam z lapkiem. Robimy tak że ona zasnie i ja zostawiamy a sami idziemy do Emi:-p
 
AAA perla dopiero doczytałam że być może do domku niebawem wyjdziecie:-) to kciuki trzymam za powodzenie przez próbne dni ale obie już udowodniłyście że jesteście dzielne kobietki więc jestem dobrej myśli :-)
 
dziewcyznki jak ja tesknie za wami-naprawdę!!
Moze w poniedzialek lub wtorek wyjde jak mi zbiją to ciśnienie 150 na 100 cały czas-wogole opuchłam po tej cesarce i tylko 5 kg mi zeszło ,5 kg mam nadal na plusie,ale co tam!!
Julia jest kochana grzeczna i am zadarty nosek i jest pyzą :)wazyla 3200 wiec nawet sporo jak na ponad 2 tyg wczesniej.
Zdrowa jest i to jest najwazniejsze-mam nadzieje ze was nadrobię neidługo
Perla super ze wychodzicie
Vanilka czekam na fotki Dawidka-patrz laska prawie tak samo miałysmy te cesarki,ale u nas cesarka to masakra,nigdy wiecej!!
Czekam na nowe dzieciaczki po tej stronie :))
Pozdrawiam was serdecznie ze szpitala!!Idę juz spac
 
Dziewczyny - a jak smakuje takie mleko z piersi? Bo mnie to zawsze zastanawia, słyszałam, że jest ohydne, ale ile w tym prawdy... Hmmm, bo nie wiem, czy zlewać Mkowi do kawy :-D
 
Witam się nocną porą!!!
Na początek to GRATULACJE DLA WSZYSTKICH ROZPAKOWANYCH MAMUSIEK!!!!!!!!!!!ŹYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO FORMY I OCZYWIŚCIE DUŻO ZDRÓWKA DLA MALUSZKÓW!!!
Ja nie odzywałam się przez kilka dni ponieważ net mi szwankował,ale zdążyłam Was nadrobić..Masakra ile Wy umiecie naskrobać..hehe..
Moja Sarunia wierci się teraz jak szalona:-)..Tylko ja chora jestem:-(..Moja Mamuśka coś załapała i na mnie przeszło...Jak narazie leczę się domowymi sposobami(tzn.pukanie gardełka szałwią,syropek z cebuli i mleko z czosnkiem i miodem)..Leczyłabym się farmakologicznie,tylko na mnie działa tylko i wyłącznie Duomox,a w ciąży go nie mogę brać,więc jak narazie nie eksperymentuje leków żadnych)...W poniedziałek idę na wizytę do ginka..Ciekawe ile ten mój skarb waży:-D..Mam nadzieję,że to przeziębienie nie zaszkodzi Małej...
KIlka dni temu M skręcił łóżeczko:-)..Wygląda cudnie...Stoi tylko z materacem,bo jak narazie nie zakładam pościeli,bo wiem,że zaraz kurz w nią wejdzie...
Ok jak narazie tyle wypociłam z siebie.,..Jutro to znaczy dzisiaj cosik więcej naskrobię..Idę się położyć nynusiać,bo trzeba tą chorobę z siebie wypędzić..DOBRANOC:*:*
 
jedyneczka, pilnuję żeby jadał co 3 godz, bo stracha mi napędził swoim niejedzeniem...ale w nocy je np. o 1 a poźniej ok. 5 (własnie zjadł) więc da się przeżyć.
co do tatusia - postanowił, że będzie najlepszym tatem na świecie, więc przekażcie swoim chłopom, że mają nie lada wyzwanie przed sobą jeśli również chcą tacy być ;-) tata wykonał pierwszą kąpiel, potrafi wszystko zrobić z dzieckiem, przebierać, ubierać, zmieniać pampersa, ululać, nakarmić, naprawę fajnie sobie radzi i nie boi się.

dziewczyny, dziękuję za dobre słowa!
nie uda mi się dziś nadrobić i doczytać co tam u Was, więc z góry przepraszam...
 
reklama
Cześć dziewczyny

Ja dzisiaj spać coś nie moge:-(. Chyba przez mojego M, bo chrapie jak nosorożec. Nawet przy kompie skupić się nie moge, bo tak mnie to wkurza. Ale nic mam ciut czasu to musze Was troszke nadrobić.
 
Do góry