reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Witam :-)
Dzis mnie czeka dalsze prasowanie. Chyba tez na rynek skocze. Zreszta zobacze co dzień przyniesie:-).

tiffi1 a u nas mowili na odwrot, ze najpierw mamy kapac przez pierwszy miesiąc w Oilatium a dopiero po tym miesiacu przejsc na inne kosmetyki:eek:Co szkoła to inne teorie. Ja bede mala kapac w oilatium przez pierwszy miesiac tak jak mowia polozne z mojego szpitala. Super ze kołyska juz doszła

atabe kochana nic ty sobie nie wkrecaj. Pomiarami nie ma sie co przejmowac tak jak dziewczyny pisza. Ja tez bym wolała aby mała malo wazyła, ale raczej tak nie bedzie.
A jesli chodzi o seks to spokojnie mozna, zreszta my przez cała ciaze nie robilismy sobie zadnych przerw.

vanilka juz pewnie jestes po i masz juz swojego syneczka przy sobie:-)

madzik wierze ci ze zdenerwowana jestes. Ja przy dziewczynach to po szpitalu bylam wykonczona. Tylko ze ja prawie miesiac lezalam, a ty tylko pare dni bedziesz:-)

ewelad ja tez myłam ostatnio podloge na kolanach. U nas w SR polozne mowili ze to dobry sposob aby dziecko sie dobrze oulozyło-glowka dol. Trzeba byc jak najczesciej w tej pozycji.

dzamena super że na komisji ok

gregorka to sie wczoraj troche rozerwaliscie, no i dobrze:-)

tweenie Ty to masz przeboje z ta nasza słuzba zdrowia:wściekła/y:.

Miłego dnia Wam zycze:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam dziewczynki!!!
No Vanilka to juz chyba tuli swoje dziecie o na 9 miala byc w szpitalu naszego czasu ale jej zazdroszcze:)
Madzik widze ze i ty tez do szpitala sie wybierasz powodzenia i szybkiego powrotu do domu ale z maluszkiem naa rekach.
Jedyneczka ciesze sie ze zakupy sie udaly no i fajnie ze M odbierze i juz prawie wszytsko masz.Jeszcze wozek ci zostal do odbioru
Wiecie co coraz blizej do konca a ja jszcze wszystkiego nie mam torba nie spakowana nic kompletnie musze sie za to naprawde ostro wziasc ale co gorsza dopada mnie lenistwo z pierwszego trymestru i wogole drazni mnie wszytsko wkolo. mam nadzieje ze nie bedzie mi dane znowu rodzic po teminie bo to jeszcze miesac ah:-(
Tym ktore maja dzis wizyty powodzenia zycze.
A dzamena jak tam u ciebie idziesz juz rodzic czy jeszcze masz czas. Oj ja tez bym chciala miec juz 37 tydzien na suwaczku:-)
No coz zycze powodzenia i chyba wybiore sie z malym na dzialeczke bo sloneczko slicznie swieci.
 
Mam pytanie z innej beczki do dziewczyn bankowcow. Jak sie karta kredytowa konczy 07.10 to znaczy, ze do 31 lipca wazna, czy do 30 czerwca?
 
czesc dziewczynki
gregorka alez wrecz przeciwnie ,skoro czułas sie bezpiecznie i na siłach to bardzo dobrze ze poszłas bo za chwile juz tak szybko to nie wyjdziesz
vanilka kciuki normalnie z całej siły zacisniete,napisz chociasz esa jak bedziesz mogła bo my tu umieramy z ciekawosci i koniecznie zdjecie Dawidka
atabe ty juz smiało mozesz rodzic i tak ci zostało pare dni ,ja tam mojemu zapowiedziałam ze dzis to trenujemy przed porodem:-Dto tez nie jest tak ze od razu po stosunku rodzisz ,nieraz i tak pare dni musisz sie poseksic i dopiero co rusza ,a za to jaka przyjemnosc bo pózniej 6 tyg nic albo i dłuzej ,nawet jesli bys miała ciaze zagrozona to tak jest ale do 36-37 tydz ,mnie moja gin ostatnio powiedziała lez jeszcze tydz ,uruchom palec wskazujacy zeby ci pomagali a pózniej niech sie dzieje wola nieba ,mozesz chodzic skakac i sie kochac,wiec mam zamiar skozystac bo to ostatni moment gdzie jeszcze mozna do konca a pózniej tylko tablety albo preski ,tyle ze ja obcych :zawstydzona/y:ciał nie lubie ,prezerwatywa to jakbym sie bzykała przez papierek,za to po minie mojego M dzis to wywnioskowałam ze bardzo mu sie ten pomysł podoba:-D
ja mam dwóch raczków w domu ,i sama jestem raczek i cała swiadomoscia powiem ze raczki sa rodzinne i kochane a za dom walcza bardzo ale zeby były grzeczne to tu sie z lekka nie zgodze:-D
ja gnije teraz w domu z Filipkiem bo nie mam zamiaru juz go posyłac do tego posranego przedszkola,i juz 4 dzien z rzedu leci mi rano krew z nosa ,
 
jedyneczka a ty jak zwykle zaganiana, zalatana. Co do parasolki chcę nieoryginalną, a torbę zakładałam x-landera, ale w sklepie droga a na allegro kolorów brak, więc zobaczę jak będzie. Może jakąś inną dokupię
vanilka, madzik trzymam kciuki mocno za was
atabe co do kosmetyków tak jak tweenie mi mówiła, lepiej z jednej serii wziąć, bo potem nie wiesz co uczula i trochę poszłam za jej radą i stwierdziłam biorę jedną serię. Co do seksu ja słyszałam że właśnie można od 37tyg na szkole rodzenia nawet położna zalecała. To kiedy nie wolno to własnie w czasie jakoś od 30 do 35 tyg
gregorka ja nie widzę nic złego w tym że byliście na koncercie, widocznie małej się podobało
patipaula co szkoła to inna opinia, ale jak czytałam oilatum do bardziej atopowej skóry a trudno zakładać że nasze dzieci będą miały taką skórę.

Ale dzisiaj w nocy mnie coś zakuło, aż się obudziłam z bólem, generalnie brzuch jak kamień, mała rozbija się po bokach. Umówiłam się dzisiaj z koleżanką, ale normalnie 30 razy zmieniała godzinę spotkania, w każdym razie będę wieczorkiem. Miłego dnia
 
tiffi ja tez te pampki bede chyba kupowac co ty...tylko nie wiem czy w czwie jest superpharma :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: ale to sobie w wyszukiwarce sprawdze. a jak nie to w rossmanie-tez chyba tanio a mam blizej wiec nie oszczedze duzo bo 2 zl wiecej to akurat benzyna i szkoda czasu :-) nie mojego-bo to bym zniosla ale M ma kupe zajec przez ta unieruchomiona "zone" :-)
co do imienia to ja tak po cichu liczylam ze jednak z sentymentu i przez wspomnienia sie zdecydujesz na ta Zuzę :tak: tak wiec wstepnie gratuluje wybrania imienia dla malenkiej :-)
co do stresa i skurczy i sluzu to powiem ci ze zaczynma sie nie stresowac-przywykam do tego ze ciagle cos. narazie przychodza i odchodza. a Stasin jakby w razie co to jest przygotowany i mam nadzieje ze pojdzie ok wszystko jakby mialo sie wczesniej rozwiazac...tyle ze moglby poczekac az skompletuje gadzety dla niego bo potem bedzie placz :-)fajnie ze wizyta udana i ze moglas isc do jakiejs normalnej lekarki-twojej gin a nie do dziwnego pana z dziwnymi textami :-) a pytalas o to chudniecie?


cynamonka widze ze przy koncowce to juz hormony buzuja i temperatura w zwiazkach znacznie przekracza bezpieczna granice :-) wszyscy podenerwowani albo powinni byc przynajmniej. a jak nie sa to ta podenerwowana polowa -czyli my, denerwuje sie jeszcze bardziej...:-)dobrze ze juz koncowka i dobrze ze odpoczniesz pare dni bez stresow

atabe no faktycznie ten twoj gin to bardzo niefrasobliwy i beztroski czloweik. nie wiem czy nie krzywdze go taka opinia ale patrzac na to co wyprawia z ta twoja ciaza to chyba nie jest stwierdzenie na wyrost...masz racje-poczekaj na wyniki a jak nie bedzie ok to jedz do szpitala bo nie ma sie co zastanawiac. a jego mozesz najwyzej powiadomic jak juz tam bedziesz...

kasiamaj to powodzenia na wizycie i czekam na relacje-tez jestem bardzo zainteresowana tematem :-) ja mam wizytke jutro ale dopiero wieczorem bo o 18 tak wiec siedze juz jak na szpilkach.

tetina
gratki spakowanej torby. ja w lesie radosnie jeszcze jestem. w razie jakby co to M ma w koszulkach liste co dokladnie ma spakowac dla mnie, co dla malego i co ma kupic z brakujacych rzeczy. i siore moja do pomocy mu zalatwilam :-)

ewelad
juz sobie wyobrazam jak tam wczoraj musialas zaszalec spozywczo-rozpusta na calego. uwielbiam ten dzien jak wracamy z duzych zakupow i sama nie wiem co jesc bo na wszystko mam ochote. a 2 dni pozniej juz sie tylko wybiera z rzeczy na ktore sie nie ma ochoty i z rzeczy na ktore sie jeszcze barzdiej nie ma ochoty :-)

perla no straszy mnie ten moj synalek niegrzeczny :-) ale mam nadziej ze koniec koncow dotrez do niego co jest dla niego naprawde dobre ;-) jutro wizytka to zobacze jakich szkod dokonal w szyjce.
biedny twoj kriss-te zabki naprawde bola-mnie zab madrosci wyrastajacy doprowadzal do lez 3 lata temu a co ma powiedziec takie male dziecko...
no i najwazniejsze-b sie ciesze ze Laura juz taka duza i silna :-) oby szybciutko wrocila z wami do domku. tydzien to juz krotko i bedzie wam latwiej ze wszystkim :tak:

malewa bo ty z tego co pamietam mialas przykaz od lekarza sie oszczedzac przez skurcze wlasnie. a co czytam to ciagle cos robisz-i to czynnosci ktore z oszczedzaniem sie niewiele mja wspolnego...mam racje? :-) a wiec proponuje do wyrka i pare dni lezec bo w rezultacie skonczysz jak ja a wtedy to nic kompletnie nie zrobisz-wiec wybor jest chyba prosty...

tetina ja chyba wolalabym raczka. przyjaciolka blizniak (ratunku!!!!), M lew (ratunku razy 3) i ojciec lew (ratunku razy 100). i na szczescie wychodzi na to ze bedzie ten raczek :-) choc wolalabym zeby byl strzelec jak mamusia-no to sa zloci ludzie ;-):-D:-D:-D:-D

jedyneczka no taka praca to super-chyba tez musze o czyms takim pomyslec-bo do poprzedniej juz nie chce wracac. ciezka fizycznie i w smrodach lakierow farb i rozpuszczalnikow-b mnie fizycznie wysysala...a taka z gadaniem....hmmm...przyjemne z pozytecznym :-)
dobra taktyka-tez M bede na zakupy na raty co pare dni wysylac zeby zapomnial :-)

aisim
no biedna ty z tym niespaniem. powiem tak: podaj dalej :-D:-D:-D. a kama mysle ze biesiadowala ostro do wieczora, bo jakas uczte sobie zorganizowala wysokocukrowa :-) a powaznie to faktycznie o na i dzamena i ty i atabe powinnyscie sie juz z samego rana meldowac codziennie ;-)

atabe
no jezszce mi tylko z tym sexem konkternie u ciebie przychodzi do glowy ze moze jakies przeciwwskazania zwiazane z tym woreczkiem. ale napisalas ze stwierdzil ze ogolnie po 36 tygodniu sex be wiec to chyba nie o woreczek chodzi...:eek:
na przyspieszenie porodu: napar z lisci malin, napar z szalwii, mycie okien i wieszanie firanek, sex ktorego nie mozesz ;-) i tyle mi na poczekaniu do glowy przychodzi. aha jeszcze rolowanie sutkow podobno :-)

iwusia co za sen okropny :szok::szok::szok:

gregorka b dobrze ze poszliscie. po porodzie to mozesz sobie pomarzyc o takich koncertach. a ze wszystko dobrze to na bank bylo warto :-)

mysza to w sumie dobrze ze tak wczesnie padasz. bumelowac po nocy moglas ale jak spalas a teraz to jakies nieludzkie pory wstawania jak naciebie sobie zapodajesz...9???!!! gdzie ta nasza mysza z dawnych czasow co to dziewcze do 12-13 spalo slodko :-) no ale teraz jak rano nie da sie spac to musisz nadrabiac wieczorem-nie ma bata :-)

a ja sie nudze jak ten mopsiur. slonko swieci i sie tylko wkurzam ze siedze tu uwieziona i swiata nie widze-tylko przez brudna szybe w oknie jak raz na ruski rok wstane...M znow zaczal palic :wściekła/y: i mnie wkurza bo smierdzi z malego pokoju, kasa idzie i mi ochote robi... w ten sposob to ja wroce do tego palenia po porodzie ikarmieniu (pewnie skroconym przez szlugi) i znow bedzie szlo 300-400 miesiecznie w dym.ehhhhh...
 
kacperek no pracuje nad tym :-)
patipaula ty masz jak nic adhd zastanawiam sie tylko jak to bedzie jak pojedziesz rodzic ,powiesz -no malenka wychodz szybciutko ,bo nie mam czasu na pierdoły!!!
 
reklama
lousie też niezły czas sobie wybrał Twój M na powrót do palenia:no:przed samym przyjściem Stasia na świat..


kurna, ale mnie kłuje w szyjce, no nie do wytrzymania.. ciekawe, jakie mam teraz rozwarcie, skoro ponad tydzień temu było 2cm

ciekawe, gdzie jest tweenie..
 
Ostatnia edycja:
Do góry