reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Atabe to kiedy wyniki?dzisiaj?trzyamm kciuki mocno!!! Widzę,że jutro dzień wizyt-ja sobie walnęłam drzemkę 30 minutową :)
Fajna pogoda u nas-taka w sam raz,ale ja nigdzie nie wychodzę-mama już mnie chciała na zakupy do centrum handlowego wyciągnąc-kusi mnie to ale obieccałam sobie że do wizyty siedzę w domu :))
Mysza udanych zakupów-ja już dzisiaj wciągnęlam truskawy :))
Ewelad z tymi szablonami to tak jest-nasz też wyszedł tak sobie ,znaczy z bliska katastrofa,ale na to akurat w tym miejscu u nas nikt z bliska nie patrzy-A dodam że moje M pomagał mój tata,a on ma super zdolności manualne,ale nawet to nie pomogło-to jest barzdo trudno zrobić!!
 
reklama
No no dzieje sie dzisiaj. Trzzymam kciuki za wkrotce rodzace, zazdrosne:-D, niewyspane. Ja dzis bylam w szpitalu - zameldowac sie i popatrzec jak tam jest. Mam 30km, wyrabiam te trase w 30 min, nie jest zle. Szpital spoko. Mozna rodzic na lezaco, wiszaco, stojaco, na podlodze, lozku, pilce w wodzie i jak tylko ma sie ochote. W szpitalu zapewniaja wszystko, kazali zabrac tylko karte ciazy i ewentualnie koszulke do karmienia dla siebie. Cala baza higieniczna, ciuszki dla maluszka, rogale do karmienia itp sa. Pytal mnie lekarz czy zycze sobie pojedynczy pokoj i chyba sobie zazycze, bo ostatnio lezalam z babka, do ktorej przychodzily tabuny odwiedzajacych, staly chyba ze 4 wazony kwiatow i zapach byl odurzajacy, poza tym ogladala 24h na dobe tv ( 4 doba po cesarce - nuda ) i ciagle dzwonila po pielegniarki, albo gadala przez tel. Poza tym bardzo mily personel i troche mnie to wszystko rozluznilo. Dla meza tez nic nie trzeba, tak jak stoi tak wchodzi na porodowke, tylko rece dezynfekuje. Tak bylo z reszta i poprzednio.
 
wróciłam - kupiłam tylko wkłady poporodowe z belli.
Na obiad będę jeść ryż z cynamonem i cukierem, bo mnie tak po drodze naszło.
Cynamonka - zazdroszczę szpitala ;-) Nie ma to jak jechać do porodu na luzie, a nie jak tragarz.
Ewa81r- ja sprzątam tak jak Ty. Więcej pochodzę i się nagadam niż zrobię :-D Ale tydzień wcześniej trąbię o wielkim sprzątaniu.
Posłucham teraz trochę jak trąbią na MŚ :-D Bo mecz widzę nieciekawy ;-)
 
ja też już dziś pożarłam truskaweczki :))
teraz trzeba się brać za obiad

tiffi risotto mam dzisiaj, z kurczakiem
kama już na 2 palce,nono, lada chwila, ja mam wizyte w piątek i sie nie mogę doczekać na wiadomośc o moim rozwarciu hihi
mysza masakra z tymi trabami,wszystkie gazele chyba naokoło stadionu nimi zwołali ;)
 
dziewczyny, cześć...
NIE RODZĘ!!!! :no: JESZCZE ;-);-);-)
Tak jak pisałam- pakuję się, bo pojutrze się przeprowadzamy, tak więc narazie będę NIEOBECNA :-:)-:)-(
Buziaczki dla was wszystkich lipcóweczki! TRZYMAJCIE SIĘ!
Ps. spróbuję poczytać wieczorem choc nie wiem czy nie padnę na twarz...
 
witam ponownie:-)

własnie wróciłam z miasta, spotkałam się z kolezanką, kupiłam lakiery do paznokci, także jak zjem obiad, to zabiore się za pedicure-jak sięgnę:-D

na obiadek robię dziś młode ziemniaczki, kalafiora z masłem i bułką tarta plus kotlety dla reszty-ja nie lubię mięsa..

kobiety, powiedzcie mi, jak to jest z ktg- to jest obowiązkowe? bo moja gin nawet o tym nie wspominała:confused:
 
reklama
Do góry