reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

ewelad mam nadzieje ze moja tez uklada sie do pozycji startowej w taki sposob bo ciezko sie siedzi jak ona w poziomie
_louise_ grzyby zbieralam w Polsce pochodze z podkarpacia w Angli nigdy nie bylam na grzybach zreszta nawet nie wiedzialabym gdzie pojsc :)
Vanilka mialam nadzieje ze koncowka ciazy zleci szybko i "bezbolesnie" jednak teraz jest coraz gorzej cieszylam sie ze rozstepow nie mam teraz patrze mam i to sporo na brzuchu zostaje mi stroj pletwonurka na plaze :(
 
reklama
tweenie - normalnie jakaś paranoja z tymi szpitalami. A co oni raz w miesiącu przyjmują o jednej godzinie jest termin na 9 czerwca, a o drugiej 9 lipca? To może jedną pacjentkę na miesiąc?????? No niepoważne to jest na maxa. Życzę powodzenia w szukaniu. Jest jeszcze prywatna klinika Babka Medica i Gabinety Lucka, więc może tam poszukaj, czy jakiś lekarz nie pracuje na Karowej lub Kasprzaka?

Dziewczyny ja na weekend wyjeżdżam do rodziców, więc będę w poniedziałek. Trzymajcie się ciepło i dużo wypoczywajcie!
 
udało mi się umówić na wizytę. Lekarz z Karowej,jak mu powiedziałam, że mam skierowanie na patologię, to mówi, żeby poszła do poradni. Bardzo się zdziwił, jak usłyszał, że na lipiec zapisują... Też mnie chciał na czerwiec wcisnąć, ale jak mu opowiedziałam, to stwierdził, że z taką hipotrofią nie można tyle czekać i idę w następny piątek na 16...
 
tweenie - to też trochę długo, ale dobrze, że się w ogóle udało, przynajmniej będziesz spokojniejsza.
 
ja zrobiłam dwa mega długie prania, więc ciuszki przywiezione wczoraj od mamy-wyprane;-) ale to oczywiście tylko kropla w morzu, jeszcze z 10 pralek trzeba będzie wstawić, jak to wszystko nazwożę hehe a prałam w 40 st.

ewelad kusząca propozycja z tymi ustami:-D

tweenie dobrze, że coś udało się w końcu załatwić!!! wrrrr, co z kraj
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny dostalam eska od naszej maruski.
wiec: przyjeli ja do szpitala i ktg w porzadku i jej cisnienie tak samo wiec nie wiadomo o co chodzi i bedzie na obserwacji.i pozdrawia nas :-) miejmy nadzieje ze sie unormuje z cisnieniem i wyjasni.
 
tweenie to dobrze, że jesteś już umówiona, tylko dlaczego tak późno?
eweland masz racje każ mu przepraszać na kolanach z bukietem róż :-D

louise ja byłam na imprezce, oczywiście piłam tylko sok i jadłam sałatki, które sama zrobiłam, bo nic innego nie było. Powiem Ci, że wzbudziłam sensację, że przyszłam z brzuchem. A najlepsze to było, że jak weszłam to cześć męska prawie się nie pobiła, kto ma mi ustąpić miejsca oraz gdzie i przy kim mam siedzieć. Mój M miał polewkę :-D. A i był zakaz palenia w całym mieszkaniu, bo to niezdrowe dla dziecka :-D . W każdym razie to nie jest głupie pójście na imprezę z brzuchem.
Louise pozdrów Maruśkę.
 
A ja mam naprawdę dość. Pojechałam do przychodni i co ?w karcie szczepień też nie ma śladu że Emi miała szczepionkę na tężec w wieku 6 lat . Zadzwoniłam do starej przychodni w Zawierciu bo tam miała karte w tym czasie a oni nie mają już danych nawet bo karte przesłali do obecnej przychodni w 2008, i sprawdziłam nawet babka pisała mi na naszej klasie o adres przychodni żeby kartę przesłać. Eks tam był ale tego samego się dowiedział. A ja Emi do nowej w 2006 zgłosiłam. Stara przychodnia wedle przepisów (i niby tak robią) powinna wysłac nam wezwanie na szczepienie do 3 razy !!! A nie dotarło nic bo przecież eks tam mieszka cały czas i wszystko sumiennie oddawał:dry:jAK się rodzic nie zgłasza to nasyłaja sanepid, mówią mi to w przychodniach i mówiła higienistka a tymczasem dupa, nikt tego nie zauwazył :szok:po drugie czemu jak zgłosiłam ja tutaj do nowej przychodni nikt nie powiedział o karcie szczepień że brak, pogoniłabym starą przychodnie żeby wysłali, powiedziano że deklaracje złożyć i wsio, byłam na bilansie w wieku 6 lat (ale się lekarz nie podpisał w książeczce nazwiskiem :dry:) i w zeszłym roku na szczepieniu odra swinka i rózyczka i ani słowa o brakującym szczepieniu:no: i na bilansie przedwczoraj też ani słowa no ręce mi opadły:-( ja pilnowałam jak oka w głowie kiedy była maleńka a potem człowiek dostawał wezwanie a tu takie jaja:-( ja mam książeczke oddać w poniedziałek a w poniedziałek to ja musze sadzić do przychodni wyjaśniać:-( a lekarz do dzieci zdrowych przyjmuje wtorek czwartek ale może wskóram żeby w poniedziałek zbadał i zaszczepili bo nie pojedzie przez tych pipipi na zielona szkołe:wściekła/y: no masakra. Potem odbieram Emi a ta mi mówi że w urzędzie zostawiła kurtke, to jazda do urzędu a kurtki na wieszaczku brak, Emi pewna że tam zostawiła, najlepsza kurtka :-( poryczałam się z tego wszystkiego, dzwonie do M a ten zamiast spokojnie nie martw się kochanie albo cos w tym stylu to obruszony weź przestań kurtka się przejmować. No ciołek nie rozumie że sra mi się codziennie coś prze cały pi......y tydzień a ja sama jak palec i zmęczona juz po prostu jestem:wściekła/y: pewnie zamiast mnie pocieszyć to jeszcze wpieni po powrocie :dry: oczywiście wracam do domu i kibel się zatkał na amen :wściekła/y: ale może to i dobrze, niech poczuje ( dosłownie :-p) że wakacje się skończyły a ja tu ciągle się borykam z jakimiś cholernymi niespodziankami :wściekła/y: ale jestem zła, chyba się idę poryczeć :-( tak się martwie żeby Emilce to załatwić :-(
 
reklama
Dziewczyny,perla znowu pojechala do szpitala ..ciagle ma te skurcze !!teraz miala co 6 min :-:)-(miejmy nadzieje ,ze nie urodzi jeszcze ...
jak dostane sms dam znac .
 
Do góry