reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

cynamonka to bardzo dobrze ze chodzi bo dzieciak musi sie uczyc w takich czasach jak teraz mamy samodzielnosci,
co do karmienia cycem to pamietam ze mnie było bardzo ciezko odstawic małego tzn ,jemu nie było tak ciezko bo juz tez jadł normalnie inne jedzenie a cyc na dokładke ,ale ja to bardziej przezywałam niz on ,i własnie chodzi o tą wiez emocjonalną
 
reklama
też sobie siedzę i myślę :-)
znalazłam na razie coś takiego, nie wiem jak zakończyły (czy się zakończyły) prace nad tym projektem:
News - Biblioteka Prawa Oświatowego

i do poczytania ten projekt:
http://www.mpips.gov.pl/bip/download/zazSozenia 30.03.pdf


to widzę, że Ty ta sama branża :-D
i jak Ci idzie myślenie? Jakieś konkrety?
weszło to już w końcu w życie? trzeba by do urzędu dzielnicowego jechać i podpytać... jak na złość bilet miesięczny mi się skończył:dry:
 
Melduje się:tak:

ewcik przeszły bóle?

madzik nie martw się kochana, będzie wszystko w jak najlepszym porządku a ty tak dobrze znosisz ciąże więc pewnie szybciutko wrócisz do siebie;-)

kama ale dzień, dobrze że wszystko się tak skończyło, musiałaś się biedna nadenerwować:no: odpocznij teraz solidnie i po tej pracy i po stresie z M, no aż mi się włos zjeżył na ciele jak przeczytałam o wypadku.

ewelad he he to się twój M wczuł :-D

młoda mamuśka masz racje, właśnie wyłuskiwałam informacje które przystawały do polskich realiów ale 10 lat temu nie znalazłam i tak obszerniejszej i ciekawszej książki niż ta seria :-pi ciąża jak ciąża ale przy maluszku naprawdę mnie się przydała a któraś mamcia pisała że wydania obecne są uaktualnione właśnie więc niejako z góry oceniam je pozytywnie :tak:

tweenie pierwsze słysze :szok: chodziło jej o to że ta fizjologiczna nie ustępuje długo czy co?

maruśka będziesz biegać :-D Łóżeczko przy mamie na pierwsze miesiące, nie wyobrażam sobie inaczej . Sama nie wiem jak będzie teraz u mnie bo mała będzie z nami w duzym spała przynajmniej do roczku albo i dwóch a potem jej zrobimy kącik u Emilki pod warunkiem że zechce się od nas wynieść:-D I sama nie wiem jak będzie z nocnym karmieniem bo w jednym łózku będzie nam ciasno w trójke więc pewnie sie poświęce i będę odkładać po karmieniu do łóżeczka albo M wygnam na podłoge :-p Z Emi było inaczej bo miała swój pokoik od razu i tam łóżeczko (bo eks by się nie wyspał:baffled:) więc spałam tam z nią. Do chyba 4 miesiąca wstawałam, karmiłam, nosiłam do beknięcia i odkładałam do łóżeczka a w końcu , ponieważ prawie nigdy i tak jej się nie odbijało , zaczęłam ją po pierwszym karmieniu brać do siebie i spałysmy razem a bufet mleczny sama obsługiwała i luzik był wtedy totalny:-) Tylko pilnowałam tego samodzielnego zasypiania i powtórze schemat, zobaczymy jak z resztą, wyjdzie w praniu :-p

Zmykam na razie bo teść przyjechał:tak:
 
hello girls:-)

ale się dzisiaj ładny dzień zapowiada.. ja już po śniadanku, grzanki z nutella i zimne mleko-mniammm:-D dziś znowu szkoła rodzenia, oprócz tego jedziemy za miasto do stolarza popytać o ceny kuchni:dry: poza tym muszę zacząć opracoywać zagadnienia do egzaminu, choć strrrasznie mi się nie chce.. i żeby było śmiesznie, gościu podał nam tematy i literaturę do tego, żeby mieć z czego to opracować-przejrzałam te książki i praktycznie nic tam nie ma związanego z zagadnieniami-dobre hehe.. no, ale jakoś trzeba sobie będzie poradzić.. za 2 tyg pierwszy exam, potem kolejne 2.. no i jeszcze 2 referaty muszę napisać.. masakra. chciałabym, żeby już był koniec tego semestru wrrrrr

a co potrzebujesz? może mam na kompie coś jeszcze...
 
Cześć dziewczyny :)
Dzisiaj mam plan zamówić parę rzeczy by skompletować torbę do szpitala typu wkłady, podkłady itp.
Czy może któraś wie czy ojcem chrzestnym może być osoba po ślubie tylko cywilnym??



to chyba od miasta i od księdza zależy.
Z tego, co od różnych źródeł słyszałam, w Wawie nie chcą dawać chrztów, jeśli rodzice bez ślubu, albo chociaż po cywilnym tylko...
 
ewa jeszcze rozumiem, co do mnie mówisz, za godzinę będzie już problem:-D
z księżmi i kościołem to ogólnie ciężko się dogadać...
 
no właśnie to ja chyba nie obudziłam się:)
u mnie ksiądz zgadza się by taka osoba była np świadkiem na ślubie a chrzestnym nie bo rodzice chrzestni są od wychowania w duchu katolickim i się zastanawiałam czy tak będzie wszędzie czy próbować w innej parafii i z tego co pisze dzamena to jeszcze popróbuję popytam...


 
Troszke nadrobiłam. To djaję::-)

louise - nie wiem co u Ciebie, bo aż tak daleko sie nie zgłębiłam, ale widzę że miałaś jakieś problemy ciążowe. Cieszę się, że już lepiej.:-)
ania_pestka - to ładny czad z tą płciową pomyłką, mam nadzieję, że u mnie to się nie przytrafi. ALe u Ciebie, fajnie się ułożyło, bo będziesz miała parkę...;-)
emih - u mnie z leniem M to samo, wiecznie na niego o to sie złoszczę. Po remoncie, tylko ja zapieprzałam, a on cały dzień w pracy. Rozumiem, że on dużo pracje, ale mnoie to wku..., ja nie jestem cyborgiem...:wściekła/y: Ale chyba taki nasz los...:-(
ewelad - jak ja Ci zazdroszczę tych targów, też miałam jechać, ale po tym deszczowym weekendzie miałam dość i mi się nic nie chciało...:baffled: A którą położną wybrałaś?
kama - ale przeżyłaś szok, dobrze że M nic się nie stałao:tak:
Ewcik - biedna studentko, dobrze że to już za mną. Ja nie wyobrażam sobie mieć teraz sesji. Powodzenia...:-)
dzamena - dzięki za ciepłe powitanie;-)
ewa81 - 2 mies. temu moim znajomym ksiądz nie zgodził się na chrzestnego ze ślubem cywilnym, niestety...:baffled:

Dobra ja uciekam jakiś obiadek przygotować, dziś młode ziemniaczki z koperkiem i cebulką, a do tego kefirek... Zostałą mi jeszcze botwinka z wczoraj. Więc będzie prawdziwie wiosenna uczta.:-)
 
reklama
Ja sie tylko witam i zmykam bo nawet nie mam weny do pisanie :baffled:
jakis len mnie dopadl i tylko bym spala ...
 
Do góry