reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

reklama
tiffi mi białko wychodzi ciągle, obojętnie czy z tamponem robię czy bez, a mam od 0,5 do 1 grama...do tego ja nie wiem jak z moim cukrem bo mój mądry gin nie zleca glukozy, więc jej nie miałam....ogólnie też mam humor do d....a dzisiejsza wizyta sprawiła ze szukam innego lekarza choćby na konsultację bo mój mnie olewa- opisałam wszystko w wątku o usg...

ale mi smaka na kapuśniak zrobiłyście............
 
ja bym dzis tylko jadła i jadła, ledwo co zjadłam obiad to się wzięłam za snikersa,potem lody,mleczko w tubce,czekoladowe jajeczka, co chwile tylko ten barek otwieram i szperam co by zjeść:-p przedwoczraj złamałam kluczyk do barku bo też tak zaglądałam co chwile, za moment chyba drugi pałamie
u mnie tym razem wyniki w porządku,najlepsze jakie miałam chyba w ciąży,ale nie zapeszam bo różnie to bywa
 
tiffi biedactwo-no wspolczuje Ci bardzo. moze nie bedzie tak zle...jak to nie az tak bardzo duzo ponad norme to moze drakonskiej diety Ci nie przyfasola...a jak sie poprawi to moze w ogole diete zniosa... gorzej z tym bialkiem. oby sie poprawily wyniki-trzymam kciuki

ania_pestka zdrowiejcie jak najszybciej. biedny twoj synus.

dzamena
taka kapustke jak Ty robisz tez bym chetnie pozarla-mniam mniam :-) ja w ten sposob tylko 2 razy robilam ale pyyyycha. a nowalijki to juz bym najchetniej naraz wszystko chciala :-) a tak poza tym to i mnie dopadlo uczucie dusznosci. tylko chodze non stop i okna otwieram a M je za mna zamyka :-D

ewcik spokojnie-wyrobicie sie ze wszystkim :tak: powodzenia

no prosze -tweenie przyjechala do Czestochowy i co dostala na dziendobry??? a botwinke dostala :-D:-D:-D to juz nie swiete miasto a botwinkowe miasto hihihi

vanilka
ja wlasnie tak wstaje bo moj M wstaje do pracy o 7 i ja mu zupe mleczna warze i kawke/herbatke a potem mi sie juz nie chce spac i tez juz wstaje. zresztya pozniej szybciej jestem padnieta wieczorem i razem z nim zasypiam zamiast mu swiecic swiatlem po nocy. bo oboje tego nie lubimy-on bo mu przeszkadza a ja bo mi przeszkadza jak zrzedzi :-) a motorek w dupie to naprawde mam hihihi ales mnie ubawila :-D:-D:-D

jedyneczka ja tez juz mizerii nie robie z samej smietany-daje lyzke smietany a reszte kefirku-ja z kolei polecam pilosa z lidla ale tego w buteleczce-mniam :-) i tez sol pieprz ale bez kwasku. opowiedzialam Mkowi o Twojej nocnej wyzerce z Magnum w roli glownej i sie smialismy :-) moglam? nie gniewasz sie? :-) a domku faktycznie szkoda i cie b dobrze rozumiem. to nie o sprawy materialne chodzi ale o wartosc sentymentalna :-)

patipaula
dzieki za kciuki :-) dobrze ze mialas pogode i 2 dni laby-komu jak komu ale tobie to ten odpoczynek sie naprawde naprawde nalezal pszczolko pracowita :-)


kasik, emih i geperty
dobrze ze zyjecie i zrowe jestescie-fajnie ze sie odezwalyscie :-)

emih
no jak ci sie takie rzeczy dzieja to jawka ze idz wczesniej do gina-nie ma co odwlekac.

geperty no to jak lawina wam ten remont idzie :-) super :-)

maruska to smacznego :-) ;-) ja jak powachalam dzis garnek po nich to nawet nabralam znow tez ochoty :-) znow bedzie jak co roku-po 4 razy w tygodniu na obiad hihihi

vanilka łał!!!! czy to zemsta za ta botwinke :-) no zjadlabym no :-)

anetka no wlasnie nawet jak sie wyspi czlowiek to przy takiej pogodzie i tak senny :-) trzymam kciuki za dobre wyniki :tak:

tiffi
no oby Ci sie humorek poprawil :-) a truskawki moze bedziesz mogla...

jedyneczka
u nas kolo 30 osob na szkole rodzenia :szok::szok::szok: i dzis bylo o karmieniu

ewcik
ja nawet nie wiedzialam ze mam ochote na kapusniak. dopiero jak go znalazlam w zamrazarce w szufladzie z gotowcami to sie okazalo ze mam ochote na niego :-) a co to sa prazuchy?

atabe czy to ja ci niby tego smaka zrobilam? :-) a ja to mam skaka na kazda jedna rzec o ktorej piszecie-powaznie. no moze oprocz slodyczy-na nie jakos nie ma w ogole ostatnio smaka (oprocz lodow). takze w skrocie jestem jednym wielkim chodzacym zoladkiem :-):-p

anetka
to chyba jakis znak ze ten kluczyk od barku sie zlamal ;-) :-) smacznego :-)
 
louise ja zakupiłam dziś kapuchę kiszoną, bo jak dla mnie kapuśniak nie może być z mrożonki:-D a prażuchy robię tak- gotuję ziemniaki, odlewam wodę, następnie rozgniatam je i ubijając na małym gazie dodaję mąki ziemniaczanej-wychodzą takie gumowe, jakby kluski, kładę na na talerz obok kapuśniaku i polewam skwarkami:-) uwielbiammmm taki obiadek:-p
 
vanilka no jak trzeba będzie to dietkę będę trzymała, najwyżej będę ważyć mniej niż przed ciążą. Ja tylko się martwię, by z małą wszystko było dobrze i żeby to jakoś źle na nią nie wpłynęło
jedyneczka no właśnie czekam na tą wizytę bo niewiele wiem, np. mojej kolezance bardzo skakał cukier po pieczywie i to niby razowy dla diabetyków. 16 osób to malutko, zazdroszczę kameralnego klimatu
atabe masz rację ja też bym poszukała inego lekarza, bo ten jak widać jakoś tak mocno na luzie podchodzi. Moja gin dziś rano zadzwoniła i kazała powtórzyć badania moczu, bo jeśli z tamponem będzie ok to spoko a jeśli nie to trzeba działać - cokolwiek to znaczy. Od razu skierowała mnie do diabetologa z tą glukozą. Poszukaj lekarza choćby tylko na konsultację, bo jednak lepiej być spokojnym niż ciągle myśleć
aneta dobij mnie dobij tymi opisami
louise no myślenia mam na kilka dni póki się coś nie wyjaśni

Dziewczyny ja wiem, że dzisiaj jestem monotonna, ale jak ja mam tu funkcjonować jak wy ciągle piszecie o jedzeniu. Ja chciałam M zrobić jakąś kolację no i zrobię kurczak, grillowane warzywa, a mój M pojechał załatwiać jakieś rzeczy aja już chyba milionowy raz zapalam gaz, podsmażam, echhh i weź tu zrób miłą kolację.
 
reklama
ewcik ale to moj kapusniak z mrozonki-znaczy przeze mnie robiony jakis czas temu :-) no chyba ze w ogole nie lubisz mrozonek nawet domowej roboty-bo to faktycznie zawsze jest ciut inny smak :-tak: a prazuchy musze wyprobowac :-)

tiffi
no swoje przecierpisz przez ten cukier...i fizyczni i psychicznie...ale to zawsze tak jest zeby nie moglo byc za rozowo :dry: takze wiadomo ze masz dlka i to normalne-jutro bedzie lepiej mam nadzieje. ja tez optymizmem dzis nie tryskam przez ta szyjke i tylko sie wlasnie tym ludze ze jutro bedzie lepiej. a dietkejak bedziesz stosowac to malej nic sie nie bedzie dzialo-dlatego sa te dietki. na pocieszenie ci powiem (choc nie wiem czy cie to pocieszy) ze wiele kobiet ma ta cukrzyce ciazowa i dzidziusie sie zdrowe rodza :tak: a kurczak i warzywa grillowane to bardzo pyszna rzecz :-) wstaw do mikrofali i jak przyjdzie M to tylko wcisnij power :-)
 
Do góry