Lipiec 2010

[madzik1980]

A ja właśnie wstałam-powiem wam ,że coraz ciężej mi się spi z tym brzuchem-ogolnie jest mi już cięzko , no ale co zrobić
Pogoda okropna -po 16 chyba wyjezdzamy i wrócę w niedziele wieczorem raczej...
Anetka mam nadzieję,że już Ci lepiej.No niestety 3 trymestr nie jest łatwy.

 

[ania_pestka]

Witam
Louise to super, że zakupy garniturowe udane, a jak kreacja na poprawiny?wczoraj pisałaś o poprawinach więc postanowiłam przymierzyć kreacje na wesele i na poprawiny....i jestem załamana...bo dostałam takich schabów na tyłku(wszystko mi teraz w tyłek idzie)...i to co planowałam ubrać na poprawiny wygląda co najmniej nieciekawie na mnie...wieczorem dołek miałam, że jestem gruba, brzydka, że M będzie laski na weselu obtańcowywał a ja będę siedzieć przy stole i jeść więc dzisiaj przegląd szafy i próba wymyślenia czegoś na te poprawiny...ostatecznie idę w spodniach i białej bluzce...i mam to gdzieś...a w sumie to na tych poprawinach będziemy tylko ze 2-3 godziny, bo będziemy chcieli wrócić jeszcze do domu na popołudnie, żeby jeszcze z synkiem pobyć, który zostaje u teściów.

 

[dzamena]

czesc dziewczynki ,witam sie z rana i zycze wszystkim miłego dnia
musze was troche nadrobic bo nie wiem o co kaman

 

[Vanilka]

Witam
u nas slonko z oknem wiec super dzien sie zapowiada

Widze,ze nie tylko ja mam problemy z dolnymi partiami

tiffi tak calkowicie maszynka na zero

madzik Milego wypoczynku!!!!

anetha Wspolczuje Ci dusznosci bo ja idac spac co noc mysle czy mnie to nie zlapie

atabe zobaczymy czy w realnu tez bedziesz sie tak z M smiala

Ja na szczescie wkoncu przespalam cala noc
nawet siku nie bylam

dziewczeta 30 tc mi stuknol
ostatnia prosta zostala :-)

 

[tweenie]

Witam

nałaziłam się w nocy, bo aż 3 razy na siku musiałam wstawać. Wnioskuję, że dzidzia rośnie, chociaż po moim brzuchu tego nie widać.
M wyprawiony do pracy, a ja powinnam zabrać się za jakieś sprzątanie. Ale leń do mnie w odwiedziny przyszedł, więc na plotach z nim znów pół dnia mi zleci

 

[miluszka]

vanilka - ciesze, ze wyspana!! NARESZCIE!!

Ja zaczynam sie pakowac, jedziemy do rodziny J. poltora miesiaca ich nie widzialam i mam treme! Jeszcze nie widzieli mojego brzuszka i mam nadzieje, ze nie zareaguja typu: "o matko, ale sie spasla" :] przymierzam wiec tysiac rzeczy, zobaczymy co z tego bedzie. A ta jego rodzina to w ogole takie slomki sa, ze hej!

Chcialam was poinformowac, ze stetoskop, ktory mam od kolezanki wcale nie dziala! Nie slusze w ogole serduszka Poli, a nawet jak opie to tak licho slychac, zawiodlam sie!

Zbieram sie do pakowania.
Mozlwie, ze zajrze dopiero w niedziele!

Buziaki!

 

[_louise_]

oczekiwanie ja tez ostatnio pomyslalam ze wraca mi 1 trymestr-zachcianki (truskawki lody winogron i ogorki kiszone) i mdlosci tez mam czesto

emih, atabe, patipaula, kama-co do slodyczy to ja narazie nie mam checi ale lody...mmmmm!!!! nie ma dnia zebym ich nie jadla :-) wczoraj powiedzialam M-kowi ze nie oplaca sie takich w kubeczkach malych lub na patyku kupowac bo i tak zre codziennie wiec lepiej hurtem pare opakowan litrowych o roznych smakach kupic

jedyneczka a noge skrecilam gdyz po przyjsciu z sylwestrowego party (gdzie spozylam stanowczo za duzo %) postanowilam powiesic pranie zapomniane i w tym celu wspielam sie na wanne-jedna stopa na jeden brzeg, a druga na drugi. nie byl to najlepszy pomysl. polozylam sie spac z urwanym filmem a rano jak chcialam wstac to sie przewrocilam na lozko i zdziwiona co tak boli a noga fioletowo zolta i spuchnieta jak baniak. achhhh ta mlodosc (4 lata temu). ale potem bylo fajnie-2 tyg zwolnienia, w domu nic nie robilam-M gotowal i sprzatal a ja uruchomilam palec wskazujacy. jezdzilam na krzsle od kompa po domu odpychajac sie mopem...to byly czasy... "wiosluj ze wioslarzu". a obiados ...skonczylo sie na pomidorowce i wolowinie (pyyyycha-az poczulam ta rosnoaca hemoglobinke ) ale pieczen czeka do dzis-niei dalam rady

jedyneczka o boze jaka straszna historia ja tez nie zamierzam czekac na po terminie-a wrecz zrobic tak (o ile sie uda) zeby troszke przed urodzic. ja biore magnefar b6-czy to to samo?

ewcik łał fajnie ze wozeczek macie juz i to ostatni krzyk mody czestochowskiej kurcze my to chyba dopiero po porodzie sie tym zajmiemy...choc moja siora ma tako jumper 3 letni i chce pozyczyc...nie wiem czy sie nie zdecyduje...ale 16-17 kilo??? z moja reka? a z 2 strony 1300- 1500 zl piechota nie chodzi...

kama b zdrowy i smaczny posilek :-) popieram i lacze sie w bolu-truskawki jem non stop ostatnio

tiffi no niestety lekki prazek jest ale malo rzucajacy si w oczy bo nie w kontrastowym kolorze-trzeba sie przypatrzec ale M sie uparl. z Twoich rad zastosowalam buly na rekawach-nie bylo :-), bez mankietow spodnie (M sie zdziwil), rekawy troche krotsze marynarkowe. i na 2 guziki wzielismy tez.spodnie nie zwezane i na dupce ladnie leza (a tyleczek ten moj M-ek to ma slodki-do dzis go uwielbiam :-)) w ramionach tez ladnie lezy wiec ogolnie jestem zadowolona b i dzieki jeszce raz za rady :-)

anetka no to super ze wyniki ok

magdzia grauluje egzaminu zaliczonego, kujonku ;-) :-)

mysza wiem ze drogie te truskawki ale jak sie kupuje w pudeleczkach po 250 gr np za 2,90 to sie wydaja b tanie-to dobry sposob

mruczka taki odpoczynek to jest wlasnie cos pozytecznego. ale dla nas i dzidziusia. jak to mowia punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia b dobrze-brawo!!!

emih no u mnie to nie ma za bardzo czego gratulowac wczoraj to taka troche polprzytomna bylam...nic produktywnego nie zdzialalam :-) trzymam kciukasy zeby jednak ta kaska wam wpadla, oj tak!!! zalamana jestem z ta mammi...jeden esek...ehhh...martwie sie o nia...

patipaula a wlasnie mialam pisac jakie sprzatanie!!! mialas choc 1 dzien odpoczac. a tu juz twoj M mnie ubiegl wiec przylaczam sie do jego opitalan!!! no jakbym moja mame widziala-chwili spokojnie nie usiedzi...

vanilka ja ostatnio juz niestety sobie nic nie ogolilam bo nie widzialam a nie chcialo mi sie po lusterko wychodzic. ale gin sie nie cofnal z odraza...:-)

madzik udanego weekendu

atabe a prosilam zebyscie lalki nie utopili :-) i co?!

mysza takie przewijanie bez zawartosci pileluchy (recznika sie nie liczy) no chyba ze powaznie potraktowalas sprawe... :-) ;-) powodzenia na wizycie. ps-mi jeszcze ani razu gin cyca nie badal...

tiffi no to super ze wreszcie sie ruszylo z kuchnia-jak juz zwymiaruje to pojdzie z gorki

anetka ty o tej godzinie biedactwo nie spalas???? mam nadzieje ze teraz odrabiasz...

rusia tak tak-wykorzystaj taki dzien-nalezy nam sie od czasu do czasu...ja wczoraj pospalam i polezalam cale popoludnie i dzis brzuszek juz spokojny

miluszka jakby zlapala tych panow (chamow) co ich mijalas to cali by z tego nie wyszli...

jedyneczka u nas tez sloneczka niet-znaczy jeste ale zza chmur anemia jak wczoraj...ale nie pada

ania_pestka ja na poprawiny pozyczylam tunike od siory. taka do pol uda ale wygladam w niej jak w obcislej kiecce-do tego legginsy, obcas i heja- nie wiem czy troche nie przesadzam ale nawet nawet to wyglada :-) najwyzej mnie obgadaja...

vanilka ale ci fajnie...zazdroszcze tego 30 tygodnia :-) gratulacje

 

[Mruczka]

Cześć Kochane!!
Ale ja mam dzisiaj sprzątania, a tak mi się nie chceNo ale goście jutro przyłażą i trzeba
Dzisiaj się w końcu wyspałam-sikalam tylko o północy, a potem o 6 i o 9

Ania pomyśl,że wyglądasz jak ognista Hiszpanka z tym pełnym tyłeczkiem, może Ci to poprawi humorek:-)
Madzia ma być super pogoda na weekend.
Anetko zasnełaś w końcu??
Vanilko gratki z powodu 30 tyg-spakowałaś już torbę;-)

 

[emih]

Cześc dziewczątka

Dziś tylko witam i zmykam i to zapewne na cały weekend (dziś latanie po urzędach i jeszcze gin, potem dzieci), ale wieczorami z łózka może was nadrobię od wczorajszego dnia mam spore zaległości

Miłego dnia!

 

[kacperek i fasolka]

Witajcie dziewczynki. Wlasnie was nadrobilam ale zescie naskrobaly
Miluszka co do mojej glukkozy to dopiero bede miec dzisiaj wyniki bo w srode jak pojechalam to bylo za pozno i wyslaly mnie z kwitkiem do domu tzn mialam jeszcze mocz i krew wiec mi to jedynie zrobili i wczoraj z rana pojechalam robic. dalam rade wypilam pol kubka bez problemu ale za to drugie pol juz ciezko bylo ale dalam rade z niunka i wytrzymalam godzinke. tyko teram mi sie nadal odbija blee. Wiec wyniki dopiero dzisiaj. Milego wypoczynku ci zycze.

Ewcik gratuluje wózeczka moj to w garazu juz stoi i czeka na rzywiezienie go i wypucowanie mam po synku wiec kupowac nie bede. ale nie ukrywam ze chcialabym kupic jakis ale do bogadych nie naleze:-).

Vanilka gratuluje 30 tygodnia oj jak ja tez bym juz chciala. Ale tak to jest czym blizej porodu to juz by sie chcialo aby dzidzia wyskoczyla ale jak juz tak sie stanie tesknimy za brzuszkiem ruchami i innymi rzeczami. Ja tak mialam najbardziej brakowalo mi ruchow malego.
Ja tez nie moge dac rady z tym goleniem i nie wiem co by tu wykombinowac.

A co do mycia okien to jak by moja mama sie dowiedziala ze je umykalm to by mnie chyba zabila. pamietam jak z synkiem umylam jak mnie wtedy moja ciocia zobaczyla to jak mnie ochrzanila z gory ku dolu ze az mi sie odechcialo myc dalej.
i ja tez bym jadla tylko slodycze i lody a z jedzenia to cos co jest robione czyli np. obiad omlet itd nie moge cos kanapek jesc.
uciekam powoli ogarnac troszke chatke i jak moj R wroci to go na spacerek na dzialeczke wyciagne. Bo sloneczko u nas swiecie. pozdrawiam i zycze milego dnia.