reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

ja od tygodnia walczę z tym dino sklepem. Mają tam burdel nieziemski. Na stronie podane jest, że łóżeczko ma wyciągane szczebelki, ale przezornie napisałam do nich maila z zapytaniem, to odpowiedzieli, że szczebelki są na stałe. I której informacji mam wierzyć?

Kupiłam sobie wczoraj spodnie na lato i gdzie to słońce? Nawet gołębi nie mogę gaciami straszyć, bo M w końcu zamontował te kolce i jest spokój z ptaszorami
 
reklama
hajka!

oj dziewczyny,ale się namęczyłam..3 godziny,dopiero po 5 zasnęłam,ale do 9 pospałam jakoś tak z przerwami a te 3 godz to siedziałam i Was czytałam,trochę posiedziałam przy oknie,ale była mgła więc za dużo nie widziałam,liczyłam światełka, to w kibelku posiedziałam,mam w lazience takie zielone lampki,jak się tylko je włączy to taki fajny nastrój więc się tam miło siedzi:tak:

dziś laba,no moze tylko do pacjentki jednej skocze i nic poza tym nie robie:no:
Mama mi wczoraj przywiozła taki ręcznik z kapturkiem dla małego,Ty tiffi chyba kupowałas takie w pepco,słodko wyglądaja z tym kapturkiem te ręczniki,poklachałyśmy,pokazałąm mamie wszystkie ciuszki jakie mam dla małego,potem pojechałyśmy do sklepu,pokazałam jej jaki wózek kupujemy,poogląalyśmy łóżeczka bo mama chce kupić i pościele. Wieczorem z M jeżdziliśmy po castoramach,praktikerach, wybraliśmy tapety,ale kupimy w sklepiku u nas na mieście bo ceny lepsze,w tych marketach to nawet tanio nie ma,tylko jeszcze drozej

przyjechał teściu i kończy zrywać tapety i podłoge, w przyszłym tygodniu przyjedzie tata i bedzie robił wylewke pod panele, no jakoś nareszcie się ruszyło z tym remontem

mruczka mam maść Traumeel

atabe oby po urosepcie przeszły te problemy i wyniki były dobre, nono, M bedzie wprawiony w myciu bobaska :))

magdzia gratki zdanego egzaminu,no to teraz już tylko formalność z tą obroną? dużo masz jeszcze pracy do napisania?

madzik udanego weekendu,pogoda ma być nie zła więc odpoczywaj i powdychaj świeżwgo powietrza:-)

jedyneczka mój mi też nie badał piersi ani razu w ciąży,ale zawsze tak co rok sobie robie usg piersi,ostatanio miałam w czerwcu,a tak to sobie czasem sama pomacam i posprawdzam

louise uśmiałam się jak sobie wyobraziłąm Ciebie na tym krześle odpychającą się mopem:-D no co,każdy pomysł dobry hihi

justaa mi też w sklepie mówili że na tako się czeka 5-6tyg
 
No byłam na drugim pobraniu i bolało!!!:szok:bo mi pinda z tej samej ręki brała:confused2:ma szczęście że od lat jak mi pobiera krwiaka żadnego nie miałam ani śladu nawet w sumie, bo bym jej pojechała:crazy:Zjadłam kanapki , popiłam kawcią i już mi lepiej, tylko jak M dzwoni cichutko mówię że taka osłabiona będę cały dzień niby, niech się w końcu poprzejmuje trochę też:-pwczoraj mówię że nie wiem czy brać trzecią nospe na noc bo nic się nie dzieje a on że nie wie bo się nie zna na tym:szok:a ja to lekarz!!!niech poczyta, zainteresuje się a nie całą odpowiedzialność i strachy na mnie zwala, wpieniło mnie to, nie powiem że nie:-pwogóle mnie wpienia, mówię o siuskach a on że tam mogę nasiusiać , ja że tam kibla nie ma(bo nie ma) a on że u niego w przychodni jest i tu tez na pewno, no mądrości wszystkie pozjadał, nawet nie był a się mądrzy a u mnie jest malutki tylko pokoik pobrań w domu prywatnym i wc nie ma co mu potwierdziłam po powrocie, to zaś wzdycha i kręci głową że niby musiałam mu udowodnić bo to ja taka uparta jestem:eek:za to cały tydzień je byle g....no z gotowców na obiad:-pja tu z obolałym brzuchem przy garach bo misiowi to sramto owamto a on taki?może jak zatęskni za dobrym żarciem i nie tylko za tym to mnie doceni:-)sie rozgadałam:baffled:

Vanilka gratki 30 tygodnia, teraz z górki na pazurki:tak:

louise rozbroiłaś mnie historią o tej nodze, skąd ja znam takie sytuacje:-Di ta twoja jazda z mopem, 10 punktów na 10 możliwych, jak sobie to wyobraziłam to koniec:-Djak w tym stroju który wybrałas dobrze się czujesz to się innymi nie przejmuj:-p

emih siły życzę na nadchodzący weekend:sorry:

justaa gratki wizyty i super że wszystko dobrze;-) Ale szkoda z ta szkołą rodzenia,myślałabym że jak miesiąc prawie czasu został do rozpoczęcia to będzie oki:-(

tiffi a dlaczego Cię ramię boli, w tenis grałas czy co?:-D

nadia moja od tygodnia tez spokojniutka,delikatniejsze te ruchy ma i rzadsze a może tak mi się wydaje bo nie każdy ruch czuje przez tą delikatność. Zawsze rano dawała czadu a teraz delikatnie buszuje popołudniem, najmocniej późnym i tak do wieczora a ok. 22 już cisza podczas gdy kiedys dawała czadu do 24-1:eek:może będzie dłuuugo mi spała potem z rana a wczesnie chodziła spać i będzie idealnym dzidziusiem:-Dponoć w czasie oktywności powinno być minimum 10 ruchów w ciągu godziny i na tym się skupiam.

A wy liczycie dziewczynki ruchy?Wasze ndal fikają czy też spokojniejsze?

mysza mikrofale dźwigać, na łepetyne chyba upadłaś, przyznaj się bo nic innego Cię nie tłumaczy:wściekła/y:
 
hehe , jedyneczka co do obiadow - to ja codziennie gotuje jakis obiad , raz mi sie zdarzylo ze jak maz wrocil z pracy nie podgrzalam mu jedzonka to mi to by do dzis wypominal :p , poza tym nie jest tak zle biorac pod uwage ze lubie gotowac a i siedze samiutka w domu ,brzydka pogoda nawet ciezko mi do sklepu sie zebrac :(
 
aneta no ja sama niby badam ale nigdy nic nie wyczułam a okazało się 4 lata temu że mam torbiel i miałam biopsje i nic tam nie ma w niej złego. Ja tej torbieli nie czułam i nie czuje:no:I wogóle nie wiem ile w tym prawdy bo była ginka mi niby to wykryła i sama robiła u siebie biopsje, zasugerowała mimo wyników ok. wycięcie torbieli u niej w szpitalu i od razu "napomkneła" że zoperuje mnie super chirurg który jest ordynatorem ale to kosztuje troche:szok:na nastepnej wizycie powiedziałam że kolezanka poleciła mi dobra klinikę to ona że w sumie to nic groźnego, że to pewnie kanalik zatkany po karmieniu albo co i w sumie nie ma potrzeby usuwania ale abym przychodziła i będziemy kontrolować:eek:po tej jej zmianie frontu juz wiedziałam że chodzi jej o kase jak nie za zabieg to za dalsze częste wizyty:wściekła/y:wogóle to moja była pracownica poszła do niej na kontrole, pierwsza wizyta w życiu, 34 lata, dziewica, skarżyła się na ból w okolicy jajnika.a ta lekarka kase wytargała a zbadała tylko ręcznie choc ma usg w gabinecie. Po tygodniu dziewczyna dostała w nocy boleści, szpital, peknieta cysta na jajniku, wieeelka i krwotok. Po tym 2 miesiące była na L4 bo z depresji nie mogła wyjść.Więc tym bardziej tej lekarce nie wierze. A mnie potem to tak jakoś zeszło że nie poszłam choć planowałam do poradni chorób piersi ale czeka się długo a tu praca praca i dupa, zapomniałam:-(ale w sumie może mojemu ginkowi napomknę o tym?i po wykarmieniu niech mi usg zrobi.

Spać mi się chce strasznie.:baffled:
 
no właśnie miałam pytać Tweenie czy zamontowaliście. Ja pomyłam okna popsikałam tym rzekomo odstraszającym i już towarzystwo siedziało i srało. Wychodzę teraz z łazienki patrzę - parka sobie grucha. Się wściekłam zaatakowałam je, aż mi ręcznik zleciał. Mam nadzieję, że mnie nikt nie przyuważył.

Czy któraś z Was robi sobie francuskiego manicura za pomocą białej kredki?? Czy to działa? Bo nie chce mi się linii malować... Nawet z paskami krzywo mi wychodzi.
 
jedyneczka widze ze ty to masz cos ciezki tydzien ze swoim M,ale pewnie w week bedzie lepiej
madzik oj zebys wiedziała ze chyba powinnam sie przytulic do 'bolero'o ta kase za reklame ,nie powiem bo bardzo by mi sie przydała.
vanilka no gratki 30-tego mnie sie zaczyna od poniedziałku i w pewnym sensie to mnie przeraza bo to juz tylko 10 a moze i 8 tyg do porodu.
wczoraj tez miałam polewke z mojego bo podpatrzył jak piszemy zamiast -mój mąż to mój M.na co ja ze my nie lubimy sie rozdrabniac i tak jest lepiej bo i tak wiadomo o co chodzi,a ten pózniej woła mnie na kolacje i krzyczy -Moja ż ,twój M zaprasza swoją Ż i swoje D na wielkie Ż.ale on to raczej tak z sympati do nas.
oczywiscie dzis ciag dalszy z Filipsem w przedszkolu,i wielki płacz ,jak pytam czy go ktos tam bije to mówi ze Bartus ale jak rozmawiam z paniami to twierdza ze nic nie widziały ,a wogóle to zaczeło sie od tego ze jakies trzy tyg temu taki gówniarz 3 lata starszy go udezył tak ze miał lajpo pod okiem i pózniej był płacz ale po jakims czasie cisza przez pare dni i teraz znów ,podobno z tamtym nie ma kontaktu ,tylko sporadycznie bo jego grupa jest na parterze a gnoja na pietrze ,a panie stwierdziły ze one to sobie z tamtym rady nie moga dac bo wszystkie dzieci leje .masakra jakas
a co z mammi? odpisała w koncu?
 
dzamena taaaa, weekend będzie lepszy, jak go na strychu zamkne:-Dhe he niezły ten tekst twojego M do was:-)a ten gnojek mały to chory czy po prostu niegrzeczny?
A panie może nie widziały jak on coś Filikowi znów zrobił?no i tego Bartka chyba by sobie nie wymyślił?dzieci potrafią być cwane i dokuczą tak że nikt nie zauwazy, może niech babki poobserwują od teraz pilniej:sorry:mammi i ashika cisza jak widzę chyba że któraś coś wie:no:

mysza miałam taką kredke, jak dla mnie do bani, wcale nie tak łatwo nia namalować od góry pasek a od dołu to zaraz się zmywa:no:ja robie francuski bez białego, tak szoruję cytryną aż sa błękitne prawie brzeżki, potem bezbarwny i git jak dla mnie wygląda;-)i nie trzeba ciągle malować:-D
 
jedyneczka tak tak,kara musi być!!! popieram:tak:
co do dzidziusia to wczoraj mało co go czułam no ale byłam cały dzień w ruchu,dopiero wieczorem w łóżku trochę pofikał bo go tatuś zaczął zaczepiać :-) a teraz leze sobie z laptopem na kolanach i czuję małego jak robi fiku-miku:-)
co za lekarka,oczywiście tylko im kasą rzucać, ja tez niewiem czy bym coś wyczuła:baffled:no ale tak sporadycznie się pomacam

dzamena kurcze,żal mi Filipka,moze faktcznie ten Bartek mu albo dogryzł,albo popchnął,a moze akurat pani była obrucona i nie zauważyła, przy jednym dziecku trzeba mie oczy wokół głowy i przy tylu w przedszkolu to newiem,ale moze nie zauważyła nic,był to jeden jakiś incydent i teraz sie Filipek boi

ojej,ja teraz patrze i mi się też zaczął 30 tydzień:szok: jak to leci
 
reklama
jedyneczka a czy zamykanie M na strychu na pewno będzie karą dla niego? Bo np. mój M byłby przeszczęśliwy, gdybym na pół dnia go w garażu zamknęła.:laugh2:
 
Do góry