Lipiec 2010

[Vanilka]

Powiem Ci ,ze ja sie tez przestraszylam ..
Bo kurcze najczesciej jak ktos mial zakladany to ok .30 ktoregos tygodnia bo szyjka juz sie skracala ,a tu dopiero 25 u Ciebie .
Wiec kochana prosze Wez sobie to do glowy i jeszcze jak wiesz ,ze gin nie daje od tak sobie na wszelki wypadek ..
bo po co masz sie doprawadzic do tego ,ze tylko lezec bedziesz musiala ..wiec od dzisiaj wszystko powoli i jak najwiecej odpoczynku !!!

 

[dzamena]

agatha Skarbie nie przejmuj sie tak strasznie pesser to jeszcze nic strasznego ,miałam go wiec wiem jak to sie z tym chodzi .nosisz go do 37 tyg ciazyi powiem ci ze jest w stu procentyach lepszy od szewku ,załozenia kompletnie nie czujesz tzn nic nie boli i pózniej tez go nie czujesz ,a bedziesz napewno pewniej sie czuła,musisz miec naszykowana torbe w 37 tyg bo mozesz isc po zdjeciu rodzisz ale tez niekoniecznie bo ja chodziłam jeszcze 2 tyg
vanilka ja miałam zakładany w 14 tyg ciazy i prawdopodobnie ten pesser mi dziecko uratował

 

[tiffi1]

emih dzięki z info o farbach. Chyba źle się wyraziłam, bo perla zapytała co u mami, dzameny i asieńki i napisałam, że dzamena jest na forum a o asieńce nikt nic nie wiem
agatha no to pewnie że nie za wesoło, ale nie ma co się załamywać, najważniejsze że z dzidzią dobrze, no a jak musisz mieć założone i zwolnić to trzeba. Są różni ginekolodzy i ejdno wolą dmuchać na zimne, skoro twój taki jest to może i lepiej.

Chyba jednak zmęczyłam się dzisiaj tymi zakupami, ale spoko odpocznę sobie. Zakupiłam sobie też legginsy (wcześniej nigdy w nich nie chodziłam), ale pomyślałam, że to może być dobre rozwiązanie.

 

[gaja86]

Witam
Z rana niestety nieciekawie było na dworze pochmurno i w nocy deszcz padał. Ale później się rozjaśniło i 20 stopni tylko wiaterek do tego. z M i z Córcią byliśmy odebrać paszport młodej, później do USC bo jego mama potrzebowała odpis aktu urodzenia do emerytury i nie musiał nic płacić a obiadek na mieście pierogi ruskie. Mama mówiła że jakoś to załatwi z tymi oknami i nie bedę myła.

 

[aneta-h]

Dziewczyny, właśnie wróciłam z wizyty u gina i jestem załamana.

Mam mieć w środę założony Pesar - krążek. Skraca mi się szyjka macicy i mam ją nadal bardzo napiętą - dostałam fenoterol i isoprin i nadal magnez 4 tbl. dziennie i mam bardzo, bardzo zwolnić.
Więc pizza dzisiaj owszem ale z dostawądo domu:-(

agatha nie załamuj się, jak trzeba to trzeba,to ma na celu pomóc więc bedzie dobrze )) moja znajoma też ma założony i wszystko jest oki

 

[Vanilka]

agatha Skarbie nie przejmuj sie tak strasznie pesser to jeszcze nic strasznego ,miałam go wiec wiem jak to sie z tym chodzi .nosisz go do 37 tyg ciazyi powiem ci ze jest w stu procentyach lepszy od szewku ,załozenia kompletnie nie czujesz tzn nic nie boli i pózniej tez go nie czujesz ,a bedziesz napewno pewniej sie czuła,musisz miec naszykowana torbe w 37 tyg bo mozesz isc po zdjeciu rodzisz ale tez niekoniecznie bo ja chodziłam jeszcze 2 tyg
vanilka ja miałam zakładany w 14 tyg ciazy i prawdopodobnie ten pesser mi dziecko uratował

o rety jak szybko juz...ale najwazniejsze ,ze ciaza donoszona byla

 

[dzamena]

vanilka no dokładnie

 

[madzik1980]

Ja jestem wkurzona brrrrrrrrrr-moj M poszedł an mecz z kolegą, a ja miałam iśc na jedzenie do knajpy z koleżanką, a ta non stop zmienia godziny-więc jej napisalam ,że jednak nie mam humoru żeby wyjśc , no przecież nie będe czekac do po ósmej ,żeby iśc cos zjesc jak miała byc 18.I leże sobie w łóżku-trudno.
Agatha będzie wszystko dobrze-przynajmniej teraz wypoczniesz.

 

[tweenie]

a ja właśnie robię dietetyczny obiad - ciemny ryż, duszone brokuły z marchewką i ryba na parze, brr

 

[Mysza1984]

ja po wizycie relacja w odpowiednim wątku - ale stawia mi się macica...
No więc leże sobie i czytam forum. Oczywiście nakazu leżenia nie dostałam. Mam tylko zwolnić. Ale kurcze ja poza spacerami nie robię już zupełnie nic. Mam sobie odpuścić porządki na święta. M się załamie, miał w planach tylko mycie okien, a czekają go gruntowne porządki - jeszcze te po remoncie