Hej dziewczyny, dzisiaj miałam taki zabiegany dzień, że dopiero teraz mam czas na nadrabianie:-)
Tiffi napięta macica to jak brzuch tak twardnieje, to troszkę wiąże się z bólem jak na miesiączkę, czujesz po prostu jak ci się brzuch napina. NIe jest to dobre bo to jakby nie patrzeć przygotowanie do skurczy.
Magdzia, no to bardzo fantazjująca ta koleżanka, albo lekarz teoretyk gawędziarz. Na tym etapie to raczej mówią czy dobrze umiejscowiona ciąża i czy serce bije.
Tweenie, ja miałam położną "wykupioną" do porodu przy Majce, kosztowało mnie to 500zł, ale to było 5 lat temu i ceny nie warszawskie tylko łódzkie:-) Teraz mam lekarza.
Vanillka, ja też byłam dzisiaj na zakupach i sie wku... w nic się nie mieszczę, ciążowe z HM na mnie nei pasują i są piekielnie drogie. NAstawiam się, że będe latać w getrach, japonkach i tunikach - niech już się ciepło zrobi, pls........ Kilka par getrów zakupiłam, najfajniejsze były w C&A po 39zł, więc tanie, ale bardzo fajne gatunkowo , też tuniki dwie kupiłam po 49zł, ale to wszystko takie letnie już...
Ale bardzo dobrze wspominam położną i polecam tą przyjemnośc, jest tak jak napisała Vanillka
Jednak za znieczulenie i poród rodzinny u nas nic sie nie płaci, wszystko jest w standardzie i dotyczy to każdego szpitala. Tu mnie zaskoczyłaś.
Dzamenka, a właśnie bardzo dobre opinie słyszałam o połoznych w Pabianicach, że normalnie, bez kasy bardzo życzliwe podejście mają i sa pomocne.
Mysza, o ochronie krocza tak naprawdę to ja w PL nie słyszałam, przynajmniej w realu:-) Ale jakoś byłam nacinana i nie przeraża mnie to za bardzo. Też miałam dwa szwy, ale szybciutko się wszystko zagoiło i śladu nie ma.
Tiffi, ja mam po Majce taki wózek kompatybilny z jednym rodzajem fotelika i ponieważ nie mam fotelika to już kupuje taki, żeby pasował do stelaża. Fajnie latem zwłaszcza - jak na szybko gdzies chcesz, czy do lekarza, czy do marketu to się nei namęczysz. ALe na spacery dłuższe na pewno nie.
Emih, utwierdzacie mnie w przekonaniu z tą Igą:-)
Atabe, no bo to tak jest w tej fazie parcia, jakbyś wieeeeeelką kupę miała zrobić:-)
SupciO mi też się seksu nie chce, ale na szczęście mój ostatnio wyrozumiały i nie naciskał, sam powiedział, ze nie czuje się komfortowo jak wie, że bobo tam mieszka i boi się, ze coś może się stać.
Geperty, masaż szyjki to coś milion razy gorszego od nacięcia, zgadzam się:-) Moj M tez ma w Erze firmowego i klnie, to już play mi lepiej chodzi a podobno Orange b.dobrze, jak mi się umowa z Playem skończy to biorę Orange.
Ashika, ty to jesteś rajdowiec jednak:-) Dobrze, że wszystko ok.
Perla gratuluję nowego mieszkanka
Louise, ze skurczami nie ma żartów, odpoczywaj koniecznie
Ewcik, jesteś położną?????