reklama
_louise_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 2 248
emih gratuluje dziewczynki-wlasnie przeczytalam :-) jakos tak wierzylam ze u Ciebie niunia bedzie ;-) :-) musi to przetrawic Twoj M a w rezultacie to wlasnie bedzie kochal 2 mala krolewne :-) mruczka Tobie tez dziewczynki gratuluje :-)
Ostatnia edycja:
dzamena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2009
- Postów
- 1 483
mammi trzeba było po kryjomu dosypac do barszczu sody ,wtedy by s chociaz nie bała sie o zeby
jedyneczka oj zebys wiedziała ze szkoda tej pracy bo nawet sie w zasadzie dobrze nie narobiłam najwyzej mnie reka mogła bolec od wypisywania histori chorób
twennie z tego co wiem to jestes automatycznie ubezpieczona i w ciazy i jak rodzisz
jedyneczka oj zebys wiedziała ze szkoda tej pracy bo nawet sie w zasadzie dobrze nie narobiłam najwyzej mnie reka mogła bolec od wypisywania histori chorób
twennie z tego co wiem to jestes automatycznie ubezpieczona i w ciazy i jak rodzisz
ania_pestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2007
- Postów
- 522
Perla super wieści, gratuluje.
maruska widze ze ty serwujesz poranny przeglad prasy ;-) fajnie
szkoda ze ten artykul jakis taki troszke oderwany od rzeczywistosci przynajmniej mnie sie tak wydaje
kasik tylu krewnych tak blisko wspolczuje
mammi wlasnie niech te co nam ta wiosne zabraly oddawaja
a tu znowu juz trawy spod sniegu nei widac w ogrodku :-(
Co do huty nie przesadzaj tam ja rodowita krakowianka
jak trafilam do huty mieszkac majac 25 lat bylam przerazona bo wiadomo to huta nie krakow. Musze ci powiedziec ze bylam milo rozczarowana i zaczelam walczyc ze stereotypem wsrod znajomych uwazam ze nowa huta jest lepsza niz niejedno osiedle teraz budowane masz gdzie isc z dzieckiem na spacer sa place zabaw itp itd a wypadki i napady zdazaja sie wszedzie. Uwazam ze NOWA HUTA JEST OK 

(mieszkalam na os. Kombatantow 6m-cy a potem os. Na Lotnisku 3lata)
Bede rodzic na kopernika bylam tam i uwazam ze jest ok a poza tym mam go "obstawionego" lekarz to ordynator a kolezanka polozna na porodowce wiec bedzie ok
tweenie ja nie oplacam poloznej przy pierwszym porodzie tez tak bylo dalam rade i uwazam ze to zbedne jest kompletnie i troche sie wzielo z historii typu "jak nei posmarujesz to nie pojedziesz" nie dajmy sie nastraszyc relacjom typu program uwaga
co do tej "douli" tez nie mam przekonania wolalaby, chyba ktoras z was



jestem za ja bym chyba probowala tak ale w domu :-)
dzamena ja bez znieczulenia, a co "twardym trzeba byc nie mietkim"

zartuje poprzedni porod SN bez znieczulenia, jak sie moja mama zaczela klocic z polozna czy tak czy nie zanim doszlam z nimi do ladu ze to ja decyduje to bylo za pozno, przezylam, co prawda udalo mi sie zemdlec z bolu (mam niski prog) ale dalam rade i tym razem tez, bo po pobieraniu plynu rdzeniowego wiem ze za zadne skarby nei dam sobie nic wbijac w plecy
z tym zlobkiem to jakies przegiecia sa
Co do rzeczy co nam sie przytrafiaja coz niektorzy nei moga narzekac na nudne zycie :-)
aneta a czym sie zajmujesz jesli mozna skoro jezdzisz do pacjentek??
atabe dobre z ta ciotka ale cholernie prawdziwe niestety
co do nacinania krocza tez mialam, nie bylo zle troche dlugo sie potem goilo i tak popekalam jeszcze ale synek urodzil sie 3950 wiec bylo co przepychac :-)
supcio jestes ubezpieczona raz ze wszystkie ciezarne sa dwa ze studenci tez z ubezpieczenia rodzicow sa, ew mozesz dopytac w szkole to cie zglosza
jedyneczka dam ci nr tel do mojego M i mu to powtarzaj w kolko
ten facet co walnal we mnie cos do mnie mowi a ja wrzeszczalam na niego i wyzywalam od idiotow az sie cofal
ladna mi sila spokoju wysluchal dosyc, a potem zaczal bolec brzuch
:-(
a co do kasowania sie postow nauczylam sie juz jak pisze wiecej to zapisuje sobie w edytorze albo w edytorze pisze i przeklejam bo szkoda nerwow
perla gratuluje mieszkanka

oby dalej same dobre wiadomosci
oczekiwanie klopoty to moja specjalnosc


Z lazienka chyba jest wykonczona w miare tzn mam juz projekt :-) i bardzo mi sie podoba, za chwile jade do dentysty kolejna przyjemnosc dnia dzisiejszego. A i jeszcze jedno po rozmowie z lekarzem wiem ze bede zapinala pasy w aucie

jak mi opowiedzial ile "zdzialam" nie zapieciem icj jakby byl mocniejszy wypadek to jestesmy bez szans zarowno ja jak i lokator :-( od dzis zapinam.
Co do porannych wydarzen, to w szpitalu od razu byla moja chrzestna gotowa do interwencji;-) tez lekarz tylko inna specjalizacja przerazona bo ostatnio w rodzinie mieli dziwne sny ze bedzie cos zlego, mowie ze wszystko ok a ona na koniec: "Aska duzo tej ciazy jeszcze zostalo?? " martwia sie o mnie
mile bardzo az sie wzruszylam
I wiecie co chyba jednak bede mama bo jak jechalam w tej karetce to przypomnial mi sie sen ze dziecko sie w koncu nei urodzilo nie wiem czemu i M mnei zostawil zapraszajac na kolacje i przedstawiajac nowa dziewczyne bo ja sie do niczego nie nadaje i tak mi sie w tej karetce smutno zrobilo i zal tego dziecka biednego nei winnego niczemu, chyba mam zwrot w akcji i oby tak zostalo
A co do wypadku ja chcialam sie wlaczyc do ruchu a facet sie spieszyl wyprzedzal autobus stojacy na waskiej drodze i sie nei zmiescil zahaczyl o mnie i tyle. Najgorsze jest to ze ja stalam i czekalam a wina wg policji jest moja bo bylam na drodze podporzadkowanej


kuzwa ale stalam autem i czekalam az bedzie wolna droga 

a facet prul i nie patrzyl jakby ktos szedl chodnikiem to trup na miejscu ale on ma skasowane auto bo walnal w betonowy mur kawalek dalej a ja zerwany zderzak i chyba chlodnice uszkodzona i mandat jako sprawca. Troche jestem sobie winna bo niepotrzebnie sie zgodzilam na zepchniecie auta w bok zanim policja przyjechala bo by widzieli ze nie wyjechalam na "glowna" ulice. Ale najwazniejsze ze nic nam sie nie stalo i kij w ten mandat wlicze w koszty remontu lazienki 


Facet sie wystal na zimnie prawie 5 godzin z policja a ja zaliczylam po drodze szpital i w drodze powrotnej Mc z kuzynem shake i cheesburger pycha bylo :-) a co ciezarnej sie nalezy cos jesc w ciagu dnia
a policjanci jak M narzekal ze co chwile cus sie dzieje sie smiali ze moze maly kaskader rosnie :-):-)
Ale sie rozpisalam lece do dentysty na mile zakonczenie dnia A potem obowiazkowo na lody bo mi smaka narobilyscie
Milego wieczorku odezwe sie jak wroce.
szkoda ze ten artykul jakis taki troszke oderwany od rzeczywistosci przynajmniej mnie sie tak wydaje
kasik tylu krewnych tak blisko wspolczuje
mammi wlasnie niech te co nam ta wiosne zabraly oddawaja

Co do huty nie przesadzaj tam ja rodowita krakowianka




Bede rodzic na kopernika bylam tam i uwazam ze jest ok a poza tym mam go "obstawionego" lekarz to ordynator a kolezanka polozna na porodowce wiec bedzie ok
tweenie ja nie oplacam poloznej przy pierwszym porodzie tez tak bylo dalam rade i uwazam ze to zbedne jest kompletnie i troche sie wzielo z historii typu "jak nei posmarujesz to nie pojedziesz" nie dajmy sie nastraszyc relacjom typu program uwaga
co do tej "douli" tez nie mam przekonania wolalaby, chyba ktoras z was

no dobra, powiedzmy, że jest x położnych na dyżurze i wszystkie są opłacone. A co ma reszta rodzących zrobić? Mam zabrać laptopa i na googlach i youtubie szukać, jak dziecko urodzić?




dzamena ja bez znieczulenia, a co "twardym trzeba byc nie mietkim"



z tym zlobkiem to jakies przegiecia sa

Co do rzeczy co nam sie przytrafiaja coz niektorzy nei moga narzekac na nudne zycie :-)
aneta a czym sie zajmujesz jesli mozna skoro jezdzisz do pacjentek??
atabe dobre z ta ciotka ale cholernie prawdziwe niestety

co do nacinania krocza tez mialam, nie bylo zle troche dlugo sie potem goilo i tak popekalam jeszcze ale synek urodzil sie 3950 wiec bylo co przepychac :-)
supcio jestes ubezpieczona raz ze wszystkie ciezarne sa dwa ze studenci tez z ubezpieczenia rodzicow sa, ew mozesz dopytac w szkole to cie zglosza
ashika dobrze że Ci się nic nie stało!ale masz przeżyciaale gratuluje siły spokoju bo napisałaś o tym jak o wypadzie do sklepu
![]()
jedyneczka dam ci nr tel do mojego M i mu to powtarzaj w kolko




a co do kasowania sie postow nauczylam sie juz jak pisze wiecej to zapisuje sobie w edytorze albo w edytorze pisze i przeklejam bo szkoda nerwow
perla gratuluje mieszkanka



oczekiwanie klopoty to moja specjalnosc



Z lazienka chyba jest wykonczona w miare tzn mam juz projekt :-) i bardzo mi sie podoba, za chwile jade do dentysty kolejna przyjemnosc dnia dzisiejszego. A i jeszcze jedno po rozmowie z lekarzem wiem ze bede zapinala pasy w aucie



Co do porannych wydarzen, to w szpitalu od razu byla moja chrzestna gotowa do interwencji;-) tez lekarz tylko inna specjalizacja przerazona bo ostatnio w rodzinie mieli dziwne sny ze bedzie cos zlego, mowie ze wszystko ok a ona na koniec: "Aska duzo tej ciazy jeszcze zostalo?? " martwia sie o mnie

I wiecie co chyba jednak bede mama bo jak jechalam w tej karetce to przypomnial mi sie sen ze dziecko sie w koncu nei urodzilo nie wiem czemu i M mnei zostawil zapraszajac na kolacje i przedstawiajac nowa dziewczyne bo ja sie do niczego nie nadaje i tak mi sie w tej karetce smutno zrobilo i zal tego dziecka biednego nei winnego niczemu, chyba mam zwrot w akcji i oby tak zostalo
A co do wypadku ja chcialam sie wlaczyc do ruchu a facet sie spieszyl wyprzedzal autobus stojacy na waskiej drodze i sie nei zmiescil zahaczyl o mnie i tyle. Najgorsze jest to ze ja stalam i czekalam a wina wg policji jest moja bo bylam na drodze podporzadkowanej










Facet sie wystal na zimnie prawie 5 godzin z policja a ja zaliczylam po drodze szpital i w drodze powrotnej Mc z kuzynem shake i cheesburger pycha bylo :-) a co ciezarnej sie nalezy cos jesc w ciagu dnia

Ale sie rozpisalam lece do dentysty na mile zakonczenie dnia A potem obowiazkowo na lody bo mi smaka narobilyscie
Milego wieczorku odezwe sie jak wroce.
emih
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2005
- Postów
- 1 974
Perla- to wielkie wielkie gratulacje! Jak fajnie się czyta jak się komuś układa!!!! SIPER 
Louise- brakuje nam tu ciebie, a jakże, ale w takim razie więcej odpoczywaj dziewczyno!
Iwusia- a co dostałaś na to "przepchanie zatok" bo ja niby sobie "przetkałam" tymi inhalacjami z amolem i solą morską w formie sprayu, ale głowa boli niemiłosiernie, więc chyba jeszcze coś tam siedzi- wolałabym nie powtórzyć zajścia z kolejnego roku, gorączki powyżej 39 i straty przytomności z bólu, a niestety jakoś dziwnie podobna sytuacja się robi
Ashika, no niźle, nieźle...........................

Louise- brakuje nam tu ciebie, a jakże, ale w takim razie więcej odpoczywaj dziewczyno!
Iwusia- a co dostałaś na to "przepchanie zatok" bo ja niby sobie "przetkałam" tymi inhalacjami z amolem i solą morską w formie sprayu, ale głowa boli niemiłosiernie, więc chyba jeszcze coś tam siedzi- wolałabym nie powtórzyć zajścia z kolejnego roku, gorączki powyżej 39 i straty przytomności z bólu, a niestety jakoś dziwnie podobna sytuacja się robi

Ashika, no niźle, nieźle...........................
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: