emih moj Gabi nie chcial jesc w przedszkolu i do dzisiaj nie je ;-)
Musze dawac zawsze babkom z przedszkola lunch box dla niego z jedzonkiem ktore mu przyszykuje .Ale on raczej nie chce tam jesc bo angole to dzieciom serwuja na lunch fasolke z jajkiem czy co ktore dziecko to zje
Snaki mowili ,ze chetnie je .
Co do bicia to moj tez mowi ,ze ktos go tam uderzyl ..Ale raczej bierz to na miekko bo wiesz ,ze dzieci rozne historyjki wymysla zeby tylko zostac w domu ..Napewno zwracaja szczegolna uwage przedszkolanki na corcie bo jest nowa,placz .A wiesz,ze jak moj m prowadzil Gabrysia do przedszkla to wcale nie wyl mu ,nie zalil sie ,ze chce zostac w domu .A tylko jak ja go prowadze to wydziwia bo dzieciaki wiedza jakie sa mamy ...nam zaraz ich szkoda .
Musze dawac zawsze babkom z przedszkola lunch box dla niego z jedzonkiem ktore mu przyszykuje .Ale on raczej nie chce tam jesc bo angole to dzieciom serwuja na lunch fasolke z jajkiem czy co ktore dziecko to zje
Snaki mowili ,ze chetnie je .
Co do bicia to moj tez mowi ,ze ktos go tam uderzyl ..Ale raczej bierz to na miekko bo wiesz ,ze dzieci rozne historyjki wymysla zeby tylko zostac w domu ..Napewno zwracaja szczegolna uwage przedszkolanki na corcie bo jest nowa,placz .A wiesz,ze jak moj m prowadzil Gabrysia do przedszkla to wcale nie wyl mu ,nie zalil sie ,ze chce zostac w domu .A tylko jak ja go prowadze to wydziwia bo dzieciaki wiedza jakie sa mamy ...nam zaraz ich szkoda .