reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Hej
Nie wiem czy mnie pamiętacie jeszcze :zawstydzona/y:

Gratki dla wszystkich po raz kolejny ciężarówek :-D

No i dla mam oraz ich pociech :tak:

Beata ja to mam dylemat w inna stronę też nie wiem jak to będzie z przedszkolem bo Nikola sama je wsszzzzystko straszny jest żarłoczek ;-):-);-) myje zęby, potrzeby załatwia sama bez pomocy, próbuje już sie ubierać buty sama założy ale gorzej z inną garderobą, no i nie śpi w dzień a dostała się do grupy najmłodszeja tam leżakują i to tej gdzie są dzieci lipiec-grudzen czyli tak jak by patrzeć to pól roku różnicy jest no i nie wiem czy nie będzie to jej na nie korzyść zastanawiam się nad zmianą grupy a wy co byście zrobiły???
Beatko z jedzeniem się nie przejmuj ja mam jeszcze Kacpra on był totalny nie jadek ale panie w przedszkolu sobie poradziły zresztą tam są dzieci i dziecko patrząc na inne sam zaczyna brać z nich przykład i je te rzeczy których w domu by nie tkną o nawet palcem, u nas tak był, zobaczysz będzie dobrze :tak:.
 
reklama
Wybaczcie dziewczyny że nie pisze ale niestety u mnie w domu cyrk na kółkach. Czasu na wszystko brak, wiecznie ktoś u nas siedzi, a wszystko na mojej głowie. Zaraz ma przyjechać szwagier z nową dziewczyną.. Wrr... Powoli padam ze zmęczenia. Na szczeście Kinia to aniołek. Je, śpi, sra, zero problemów.Tfu tfu tfu odpukać. Kacper tradycyjnie łobuzuje, na szczeście z alergią się unormowało. W czwartek kontrola i badania, aż się boję. No nic zmykam bo ssak się obudził.
Izabell witaj ponownie!

No i foto Kini :)

Zobacz załącznik 490132Zobacz załącznik 490133Zobacz załącznik 490134 IMG_0982-001.jpg
 
Pati ślicznosci ta twoja Kingunia,całowac,całowac,całowac:tak:

A ja juz ociężała i zmęczona swoim stanem nie mam weny nawet na pisanie,dni zaczynaja mi sie dłużyc.Synu twardo siedzi nic sie nie zapowiada by upominał sie o wyjscie wczesniej niz przed planowanym cc czyli prawdopodobnie 28 sierpnia.
Buziam lipcu:)
 
Daisy jestem jestem... aczkolwiek trochę zarobiona i schorowana... właśnie kończę anginę, w między czasie jakaś jelitówka przez nas przeleciała... 10 dzieci w przedszkolu z tego powodu nie ma w przedszkolu... a żeby było lepiej sąsiadka, która nie ma dziecka w przedszkolu, też ją miała... zastanawiam się czy to nie coś w wodzie... no ale na szczęście to taka 1-dniowa sprawa, więc szybko mija i równie szybko się zapomina. Wczoraj robiliśmy przyjęcie urodzinowe chłopaków w przedszkolu. Także pani wychowawczyni się zajęła dziećmi, ja tylko tort i jakieś ciasteczka przygotowałam. A że to w przedszkolu, to nawet sprzątania nie miałam :-D super sprawa!

No nic.. zmykam się ogarnąć, dzieciaki pojechały do przedszkola, więc ja do roboty! dziś mam nadzieję, że już więcej siły będę miała.

Miłego dzionka! U nas pochmurno, ale weekend ma być niczego sobie.
 
witam laseczki
ja właśnie z pracy 0po długim weekendzie, ech lekka dolina, ale co zrobić
bylismy na wyjazdach, ale młody mi się troszkę pochorował i kurcze teraz siedzi z mamą a nie w przedszkolu, znów go będziemy musieli przyzwyczajać, bo on co dłuższa przerwa to marudzi po powrocie
 
dzień doberek!!
u nas upały :) chodzimy sobie na basen i korzystamy z ostatnich cieplnych i słonecznych dni :D
widzę że mały ruch tu mamy.a szkoda :(

buziaki i udanych reszty pięknych dni!!!
 
Hej dziewczyny

U nas jakos leci chociaż czasu to juz brakuje totalnie. Wczoraj i dzisiaj małą dopadła kolka. Ech masakra. Mniej więcej od 18 do 20 płacz. Ale jakoś dajemy rade. W nocy od kilku dni spi nawet ładnie. Usypia ok 20:30-21 i spi do 2:30-3, jedzonko, przebieranko i spanko do 6-6:30, no a pozniej buszuje tak do 8 i idzie spac na nowo.. Miałam ostatnio kryzys z karmieniem, mała cały czas płakała chociaż non stop wisiała na cycku. Raz dziennie zaczęłam jej podawac mm i płacz ustał jak rreką odjął. Ciesze się że karmię piersią i nie zniechęca mnie nawet to że raz dziennie dostaje to mm. Kacpra w ogóle nie karmiłam, nie miałam pokarmu chociaz długo o niego walczyłam. Kinie karmie i jestem z tego powodu bardzo szcześliwa nawet jesli musze ją dokarmiać.
A Kacperek jest nadal zakochanym braciszkiem. Zero zazdrości, pomaga przy małej, tuli ją,całuje. Jestem tym zachwycona!

Ciężarówki co tamu Was?

Beatko imie wybrane?

Beacia a jak u Ciebie? Godzina W juz niedługo!

Daisy a jak u ciebie z samopoczuciem?

Ewcia zdrówka! Fioletowa dla Twojego młodego także!

Agnieszka a jak Jonathan? Pewnie już wyzdrowiał skoro buszowaliście na basenie

Buziaki dla Was babeczki!
 
reklama
Czesc babeczki!

Patra- przy dwójce dzieci z czasem faktycznie bywa kruchawo:tak:Ciekawi mnie jak jest przy trójce:-D Niestety szybko sie nie przekonam bo własnie @ mi się zaczęła, czyli z ciąży w tym miesiącu gucio:-(Fajnie, ze karmisz, mnie tez sprawiało to dużo radości. Dla zwiększenia ilosci pokarmu dobrze pomęczyc opróżnione piersi laktatorem po kazdym karmieniu przez 3 dni.

Ewcia zdrowiej szybko!
Ciężaróweczki dbajcie o siebie!
Buziaki!
 
Do góry