Lipiec 2009

[vioreczka]

A ja mam chwilkę relaksu bo obie dziewczynki śpią, zaraz biorę się za obiadek.
ooo Michasia jednak ma ochotę wstać
Ewa gdzie ty wyszukujesz te nowinki dla dzieciaczków? Najpierw pieluchy teraz podstawki pod krzesła... super rzeczy a ja nawet nie wiedziałam że istnieje coś takiego. Mam podobny problem z Tosią, też krzesełko do karmienia zaczyna być be wiec regulator do krzesła to świetne rozwiązanie, tylko muszę K do tego przekonać:-)

Patra wekendzik super, tylko pozazdrościć :-) wytańcz sie też za mnie nastepnym razem;-)

 

[Ewa85]

Vioreczka ja już kiedyś to znalazłam szukając rozwiązania jak usadzić Tomka przy stole, jak np. robiliśmy kartki, laurki, lepimy z masy solnej. Także do grzebania w internecie skłania mnie zazwyczaj potrzeba. Zamiast główkować wpisuje na google o co mi chodzi, bo przecież "ktoś już musiał coś takiego wymyślić"
Dodatkowo żadne dodatkowe krzesła nie zagracają mi salonu. W każdej chwili ściągasz to ustrojstwo i masz zwykłe krzesło.
Chciałam, żeby było im wygodnie, bo wiadomo, że poducha pod pupą nie jest zbyt komfortowa, ani bezpieczna. Teraz podjęłam decyzję, że kupujemy. Adamowi przyda się jeszcze przez min. 4 lata, Tomkowi też jeszcze min. 2 lata, bo kurdupel z niego, najwyżej na dzień dziecka dostaną tylko lody

 

[Stopi69]

Czesc

Przepraszam, ze sie nie odzywam.. ale weny do pisania mi brak.... bo cale dnie spedzamy na dworze... oczyiwscie ejstesmy juz na Majorce.. Lena szaleje.. wozek poszedl do lamusa... od rana do nocy ma takiego powera... ze mi sily brakuje... co ja bym dala,zeby przynajmniej 30minw ciagu dnia pospala... ehhh


OGROMNE GRATULACJE DLA DMUCHAWCA i VIORECZKI.... przepraszam,ze spoznione.... widzialam fotki.. sliczne sa wasze dziewczyny!!!

VIORECZKO moja Lena ma krzeslo do karmienia, ale użyte tylko kilka razy.. przez te ciagle wyjazdy od poczatku byla przyzwyczajona do jedzenie przy stole na zwyklym krzesle...do tej pory nie fikla.. mam nadzieje, ze nie fiknie.. :-) zreszta ona to glownie w biegu je... :-)

EWA jak pieluszki wielorazowe?? sprawdzily sie?? Lena nosi wielorazowe juz prawie rok i u nas sprawuja sie super.. tylko mamy kieszonki same... na noc i na dluzsze spacery zakladam jej jednorazowki

KAMLOTKA pewnie sie spoznione,, ale 4 UK to na pewno 20 rozmiar (13cm, 5 US)..sparwdzilam w leny bucikach... wiec 5 UK pewnie bedzie 21??

 

[Ewa85]

Stopi u nas jest jasno postawiony cel - nauka sikania na nocnik. Nosimy formowaną flanelową pieluszkę bez otulacza. Co chwilę (nawet 8 razy dziennie) się przebieramy.
Na razie wygląda to tak:


No ale jesteśmy na dobrej drodze. Bo przedwczoraj i wczoraj Adam w ogóle nie chciał siadać na nocnik. Dziś robił to chętnie no i stąd lepsze efekty łapania do nocnika

 

[kamlotka]

Witam

U mnie dziś prawie cały dzień padało, także pogoda do nioczego, więc przesiedziałyśmy w domu cały dzień, wzięłam isę za pożadki i tak jakoś dzień zleciał. M przyjechał na kolacje i zaraz dalej jedzie.

Aniu ja z płaszczykiem też nie pomogę, jak chrzciliśmy Małą to było ciepło i nie był potrzebny. Jak uszyjesz czapeczkę to koniecznie się pochwał, jeju, Ty to jesteś dobra we wszystkim :-)
Patra szkoda że Mały też uczolony na nikiel, ale chyba jakoś da się z tym żyć, co?
Olcia gratuluję córeczki, to Mati będzie miał siostrzyczkę, super!
Stopi obserwuję aukcję z tuniką dla Małej, tam babka dodaje buciki uk5, no i tak jak pytałam to mówili że 23, ale nawet gdyby to my już potrzebujemy 24. Przez to mam prawie nowe buty z Bartka do odsprzedania nr 23, bo już takie na styk, mało co w nich chodziła no ale może na allegro wystawię

====================
Ja już też głupoty piszę, buty Bartka mam 22 i potrzebuję 23, a nie 24.

 

[Ewa85]

Olcia przegapiłam Twojego posta. Gratuluje dziewczynki!!! Znaczy się, że są szanse, by po chłopaku dziewuszkę spłodzić czemu nam się to nie udało

Właśnie myje podłogę w salonie... w dzień nie ma opcji by to zrobić. Choć Tomi w przedszkolu, to staram się teraz czas spędzać z Adamem, żeby go obserwować i wyczaić jak sygnalizuje, że chce mu się siku. Normalnie dzięki tym pieluchom mam wszystko poprane, żadnej góry brudnych ciuchów pod tym względem polecam. Codziennie praleczka z czymś leci :-)

A co do bucików, to my dla Adika 23 kupiliśmy, a dla Tomka 26. Dobija mnie sklep Bartek i system jego zaopatrzenia. Byliśmy wczoraj i Tomi miał okazję przymierzyć aż 3 pary butów. PORAŻKA. No ale w Bartku większość chłopięcych niczego sobie, więc udało nam się z tych 3-ech par coś wybrać :-)

 

[Stopi69]

Widzilam, ze rota wirus byl na tapecie... moja mala, ktora nigdy nie byla przeziebiona.. w koncu cos zlapala... jak mieszkalam 2tyg u rodzicow moj tata przyniosl rota ze szpitala... 7dni z nim walczyl i Lene tez dopadlo...Dlatego musial przebukowac bilet na Majorke o tydzien pozniej. U niej rota wygladal tak: sroda: wieczorem 1h wymioty.. ale nie jakos duzo, czwartek: nic, tylko dietke jej zrobialm, bo myslam,ze sie przytrula.. jadla pila.. piatek: rano wypila mleko, a pozniej chciala spac.. a ze ona nie spi w dzien to bylo dziwne.... o 13tej bylam u pediatry - poczatki odwodnienia.... ale wymiotow, biegunki nadal brak.... ok 16;30 mimo ciaglego pojenia, byla jzu pol przytomna... pojechalm do szpitala i bylo juz duze odwodenie.. do niedzieli czekalismy na biegunke (ktora byla do poniedzialku, ale po ok 1h dziennie i koniec...)... Ta biegunka byla zbawienna... wtedy zaczyna sie wydalanie wirusa z organizmu..a do tej pory kisil sie w malej i powodowal odwodnienie.. Ogolnie mala na kroplowkach do poniedzialku wieczor.. we wtorek wstala o 6rano z powerem , zaczela pic to nas wypisali..

Jak wiecie moja Lena nie jest zaszczepiona nawet obowiazkowymi szczepionkami.. czy zaluje, ze nie zaszczepilam jej na rota wirusa - NIe!!! gdyz jest tyle odmian, co roku sie mutuja, ze nie warto... w szpitalu byly tez dzieci zaszczepione, a jednak zachorowaly. W dodatku ona chorni tylko do 3r.z... Na ta zmutowana odmiane rota szpitalnego szczepienie nie ochroni...
Niestety rota to chotoba brudnych rak.. a jak wiadomo u takich maluchow zachowac czyste raczki non stop to graniczy z cudem..ja od ciaglego mycia rak w szpitalu az mam rany...
P.s. przy rota i 3 dni po skonczeniu nie wolno dziecku dawac mleka i wogole nabialu.... i uwaga rota zaraza dziecko jeszcze 2-3tyg po skonczeniu choroby!!! p.s. mzona tez rota przejsc bezobiawowo a zarazac...
Rota nie jest grozny, tylko uciazliwy.... i problem w tym,zeby dziecko pilo... jak nie pije to kroplowa i po sparwie :-)

EWA u nas wielorazowki sprawdzily sie przy nauce nocnikowania... dzis zakupilam mlaje nocnik turystyczny, zeby robila siusiu tez na dworze...jak my cale dnie na spacerze... ale najbardziej pomogl w nauce rota wirus, ktorego mala przeszla... tzn. moje dziecko w koncu cos zlapalo i byl to rota... i przy nim ladnie komunikowala ,ze chce kupke i na nocnik...w szpitalu ledwo zywa, z kroplowka , ale siedziala twardo na nocniku :-) Powodzenia!!!

KAMLOTKA to moze lepiej pytac sie o dlugosc ... bo jak rozmiar UK4 to 20stka, UK5 -23.. to co z reszta numerow?? :-) Moja mala ma malutka stopke, bo nosi 20 :-) p.s. z ciekawosci poczytalamw necie i niekotrzy pisza, ze 23 to 6UK, a ze 22 to 5 UK.. ale jak patrze na rozne tabele, to tez jest roznie....w zaleznosci od marki... wiec lepiej spytaj sie o dlugosc wkladki w cm :-) bo moze okażą sie dobre??

 

[gabiaz]

Hej
My powróciły po milutkim pobycie w Gdańsku.
Nie daję rady nadrobić na razie. Więc... wybaczcie
Jejku chyba pójdę zaraz spać- rano do pracy..... Ja nie chcę......
Miłej nocki drogie panie:-)

 

[Beacia82]

Hej laseczki:-)
Olcia gratuluję córeczki,może juz jej nic nie wyrośnie
Patrycja fajna fryzurka
Musze sie i ja wybrac na podcięcie i farbkę bo wyglądam jak wez idz stąd i nie wracaj
Byłam dzis opłacic ubezpieczenie za budynek a przy okazji poszalałam na sklepach,kupiłam sobie spodenki dwa staniczki,sweterek i takie tam jeszcze graty,humorem oczywiscie jak to po zakupkach dopisuje,nie ma to jak kupic sobie fatałaszek a nie tylko cos dziecku
Kamlocia i co z tym samochodem wyszło,bo jak dla mnie to jakas niedożeczna sytuacja
Cos mi juz głowa nie pracuje bo zapomniałam co dzis skrobałyscie,wiec tylko wszystkim przesyłam buziole i mykam

 

[kamlotka]

Stopito widzę że Wy też swoje przeszłyście z rota, u nas trwało to pełne 5 dni, w tym doba w szpitalu, szukanie żyły kóra nie pęknie..... Masakra jakaś. Mała tak się bała zabiegowego że szok. oj drugi raz bym tego nie chciała Co do bucików to chyba nasz rację, chyba to nie 23, ale zapytałam już o dł wkładki. W każdym bądz razie dzięki
Beacia co do auta to jeszcze nic nie wiadomo, ale wiem że z pewnością czeka nas sąd, bo gościu chyba tak łatwo nie odpuści, narazie adwokat napisze nam pismo, które mu odeślemy, ale on podpowiedział żeby wysłać tego dnia do którego on dał nam czas. No i stówka lub półtora trzeba będzie pewnie wyłożyć

//////////////////////////////////////////////////
Babka mi napisała że buciki mają wkładkę 13,5 cm

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Dziewczyny, ma któraś wózek typ parasolka godną polecenia? Albo inny fajny, lekki i nie za duży wózek?