hej dziewuszki
u nas oki, codziennie spacerki, pogoda dopisuje, dosc wietrznie, no ale to norma tutaj.
Mari zdrowa tylko ciut leci jej z jednej dziurki, taki mini katarek. troche nie przyzwyczajona byla do tego swiezego morskiego powietrza bo jak dotad wachala smrody konskich odchodow z pola obok naszej ulicy gdzie mieszkalismy
teraz to jest superrr, sklepy pod nosem i te widoki....mieszkam tu juz 4 lata ale wciaz nie moge sie nimi nacieszyc.
Dzis spotkalam sie z nowo poznana przez facebook dzieczyna ze slowacji kotra dopiero co sie przeprowadzila do mojego miasta z londynu, super sie z nia gadalo i wogole, mam nadzieje ze ona tez mnie polubila;-)
teraz sie relaksuje po wspolnej kapieli z Mariska, mala usnela a ja na necie.
Co do usypiania to u nas od poczatku Mari spala w swoim lozeczku i sama zasypia wiec nie wiem jak to jest, a od jakiegos czasu sama przestala sie budzic na nocne karmienie wiec ok.
Asiu mam nadzieje ze bedzie dobrze po rtg, ach jak ci dobrze....fryzjer, manicure:-)
u nas oki, codziennie spacerki, pogoda dopisuje, dosc wietrznie, no ale to norma tutaj.
Mari zdrowa tylko ciut leci jej z jednej dziurki, taki mini katarek. troche nie przyzwyczajona byla do tego swiezego morskiego powietrza bo jak dotad wachala smrody konskich odchodow z pola obok naszej ulicy gdzie mieszkalismy

teraz to jest superrr, sklepy pod nosem i te widoki....mieszkam tu juz 4 lata ale wciaz nie moge sie nimi nacieszyc.
Dzis spotkalam sie z nowo poznana przez facebook dzieczyna ze slowacji kotra dopiero co sie przeprowadzila do mojego miasta z londynu, super sie z nia gadalo i wogole, mam nadzieje ze ona tez mnie polubila;-)
teraz sie relaksuje po wspolnej kapieli z Mariska, mala usnela a ja na necie.
Co do usypiania to u nas od poczatku Mari spala w swoim lozeczku i sama zasypia wiec nie wiem jak to jest, a od jakiegos czasu sama przestala sie budzic na nocne karmienie wiec ok.
Asiu mam nadzieje ze bedzie dobrze po rtg, ach jak ci dobrze....fryzjer, manicure:-)