jo-anna
Fanka BB :)
Alusia przeczytaj uważniej nasze wypowiedzi. Nikt nie twierdzi, że jesteś odpowiedzialna za to, że on Cię zdradza, ale za to, że trwasz w tym układzie.
Odnoszę też wrażenie, że chcesz się trochę poużalać nad sobą.
Pozbieraj się i walcz o dzieci. Wiem, że Ci ciężko, ale odgrywanie ofiary w niczym nie pomoże, tylko Cię pogrąży.
Potrzebujesz pomocy dobrego psychologa, często są takie programy dla współuzależnionych w rożnych miastach przy ośrodkach leczenia uzależnień. Naprawdę są tam dobrzy specjaliści, świetnie pomagają, prowadzą terapię, kursy asertywności itd.
Podnieś się, nie użalaj się, bo to nic nie da i nie miej pretensji jeśli ktoś napisze Ci prawdę.
Głaskanie w takiej sytuacji niewiele Ci da. A zagłaskać można na śmierć.
Odnoszę też wrażenie, że chcesz się trochę poużalać nad sobą.
Pozbieraj się i walcz o dzieci. Wiem, że Ci ciężko, ale odgrywanie ofiary w niczym nie pomoże, tylko Cię pogrąży.
Potrzebujesz pomocy dobrego psychologa, często są takie programy dla współuzależnionych w rożnych miastach przy ośrodkach leczenia uzależnień. Naprawdę są tam dobrzy specjaliści, świetnie pomagają, prowadzą terapię, kursy asertywności itd.
Podnieś się, nie użalaj się, bo to nic nie da i nie miej pretensji jeśli ktoś napisze Ci prawdę.
Głaskanie w takiej sytuacji niewiele Ci da. A zagłaskać można na śmierć.