witam się w nowym tygodniu, nadal zapakowana
Karola - wiesz juz gdzie bedziesz rodzila w Krakowie?
no ja się do Żeromskiego wybieram

pierwszą niunię też tam rodziłam i nie narzekam;-)
kasiekkm ogromne gratulacje!
Selena kciuczki zaciśnięte
fioletowa udanej wizyty!
Oj dziewczyny

) Ja chyba dzisiaj też sobie pomaluje paznokcie w nogach na czerwono albo różowo a w rękach bezbarwnym bo nie moge mieć innego do szpitala

) pomaluje się

) zrobie sobie włoski i wyciągne mojego Męża na zakupy ...
Wczoraj wieczorem mieliśmy poważną rozmowe ... powiedzialam mu co mnie boli , co denerwuje i on mi też

było dużo płaczu ale doszliśmy do porozumienia

i na 3 dni przed terminem wszystko pozmienialiśmy

Zmieniliśmy decyzje o porodzie wspólnym , o szpitalu , o imieniu

) no i w nocy kierunek szpital bo zaczeły się skurcze co 18 minut i zaczełaam krwawić no i w auto ... ale tam mi powiedzieli że powoli mam się szykować ale to jeszcze nie to i czy chce zostać chociaż nie ma potrzeby to zdecydowalam że wracamy do domu i dalej cierpliwie czekamy

)

)
no to super że już jest ok, zazdroszcze, bo u nas teraz kryzys:-(
Wczoraj rozmawialam z kolezanka ktora miala cesarke na zyczenie bo mama pielegniarka,ale co tu zachwalac ja jestem negatywnie nastawiona-teraz chodzi ona jak by jej garb urusł tak sie garbi..... pewnie szef ciagnie....zreszto juz przed ciaza miala predyspozycje do takiej postawy.....
cesarka na życzenie?

to chyba tylko ze względu na mamę pielegniarkę? Bo pierwszy raz słyszę o takim cudzie
U mnie dzis ok - rano na ktg spokoj, tetno ok, ranoi zrobilam wyniki a pozniej... padlo mi auto

Rozrusznik. Dojechalam do domu taxi i czekam na cynk od mechanika bo w 9 miesiacu bez auta to malo zabawnie. Plus mnechanik jest w jednej wsi a ja mieszkam w drugiej. Ide do sasiada mechanika i mowie ze jestem w 9 mcu ciazy ze jesli ma auto to czy moze mnie podwiezc te 15 km, ze mu zaplace ile chce a nawet wiecej a on na to... "eeee nie..., 300 metrow dalej jest przystanej busa"

Czujecie? I niech mi ktos powie ze Polacy nie maja kasy! Za taxi zaplacilam 50 zl a moglam dac temu kolesiowi. Porazka! Oki zmykam polezec bo nie wiem jak sie nazywam
to już pod bezczelność podchodzi! ja rozumiem, że można nie mieć czasu, albo chęci, ale można to jakoś normalnie powiedzieć, a nie tak chamsko
Oj i zimnego piwka to bym sie teraz napila!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) :-) :-)
za mną od tygodnia chodzi takie piwko, a Ty jeszcze mi wzmogłaś smaki
Wiadomość od Kochanus:
"Hej :0 mój Jasieniek urodził się o 12.10, waży 3725 i mierzy 57 cm, dostał 10 pkt, jest śliczny i najkochańszy.Poród był świetny, bardzo lekki. Teraz jestem trochę obolała, ale przeszczęśliwa. Pozdrawiam wszystkie lipcówki!"
GRATULUJEMY!!!!
gratulacje!!!
Dziewczyny jak sie czujecie na tej końcówce? Zaczęły sie upały i moje stopy nagle odmawiaja posłuszeństwa tak puchną. Od tygodnia mój synek robi mi regularnie codziennie pobudke o 3 rano i nie daje mi spac do 6 bo wierci się niemiłosiernie. A brzuszek jeszcze mam wysoko. Ide w czwartek tj w dzien terminu na ktg zobaczymy co i jak. Ale nieczuje żeby w terminie cos sie ruszyło. Pozdrawiam
http://www.suwaczki.com/
ja do wczoraj nie mialam problemów z jakąkolwiek opuchlizną czy innymi tego typu dolegliwościami, a od wczoraj to kostek wcale nie widzę
a w ogóle to byłam dzisiaj w szpitalu zapisać się na ktg i mi wyznaczyli wizytę na 7lipca... a termin mam na 8!!! i szczerze mówiąc mam nadzieję, że juz nie dotrwam do tego ktg tylko zrobią mi wczesniej juz jak się zjawię zeby rodzic
a co do naszych kochanych mężów i niemężów, to chyba jakiś kryzys nastaje u nich w tych 9miesiącach, bo mój też nie do wytrzymania... od wczoraj to ja się dziwię, ze jeszcze mi stres porodu nie przyspieszył... nie dośc ze po rodzinnym obiedzie u babci to mnie pospieszal tak jakby na niego w domu jakaś lalunia czekała to jeszcze w koncu wrocil sam, bo japowiedzialam, ze nie mam zamiaru niedzielnego popoludnia spedzic w domu i pojechalam z rodzicami i Natką na dzialke, potem jak wrocilam, to sie okazalo że mój wspaniały D zdązyl juz z bratem obrócić 0,5l wódki!

a dzisiaj miał byc kolo 19, potem stwiedzil ze bedzie przed 17 z pracy, a w koncu się okazało, ze nie wroci do nocy, i to nawet samochodem nie bedzie wracal bo szefunio wymyslil sobie impreze pozegnalną

no myslalam ze go udusze i mu powiedzialam, ze w takim razie moglby mi chociaz na wszelki wypadek auto przywiezc jakby sie synus chciał juz wykluc, a urodze sobie sama, wychowam sobie sama, a on niech sobie sam pije

taka jestem na niego zła ze szok... zwlaszcza ze dobrze wie ze moge zacząc rodzic w kazdej chwili, a mielismy rodzic razem; a wątpię zeby po takiej imprezie go w ogole wpuscili na porodówkę...
eh... ulzyło mi... bo nawet kurde nie mam sie komu wyżalić... przez niego w ogóle siedze caly czas w domu, bo jestem 24h z Natką, a on nigdy nie ma czasu, albo jest zbyt zmęczony, zeby się córcią zająć
