reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
Jak ja nienawidzę budzić się bez potrzeby o 5 rano Na szczęście od kiedy śpię sama u Flo, to i tak zdarza się rzadziej, ale wkurzenie z powodu wstawania przed świtem i tak bezcenne
U nas zgodnie z prognozami dziś ciepło, raptem -5 stopni i wlaśnie zaczyna padać śnieg...szkoda, że nie zdecydował się 2 miesiące wcześniej Ale na tę okoliczność R kupił wczoraj sanki w Kauflandzie, bo była przecena z powodu końca zimy
Flo znowu zaczyna kaszleć, ale nafaszerowana syropami poszla do przedszkola i mam nadzieję, że jej przejdzie, bo jednak chciałabym, zeby ten ostatni miesiąc pochodzila w miarę regularnie;-)
No i tyle, zmykam do roboty, bo i tak za jakąś godzinę sen mnie zmorzy
U nas zgodnie z prognozami dziś ciepło, raptem -5 stopni i wlaśnie zaczyna padać śnieg...szkoda, że nie zdecydował się 2 miesiące wcześniej Ale na tę okoliczność R kupił wczoraj sanki w Kauflandzie, bo była przecena z powodu końca zimy
Flo znowu zaczyna kaszleć, ale nafaszerowana syropami poszla do przedszkola i mam nadzieję, że jej przejdzie, bo jednak chciałabym, zeby ten ostatni miesiąc pochodzila w miarę regularnie;-)
No i tyle, zmykam do roboty, bo i tak za jakąś godzinę sen mnie zmorzy
Ja juz rundke do przedszkola odbebnilam.Ledwo na sniadanie zdazylismy,bo Majka nam tu zamulila ze spaniem i wstawac nie chciala,wiec na ostatnia chwile ja budzilam i karmilam.Dzisiaj w nocy znow o godzine dluzej przeciagnelisy spanie tj. od 21 do 4:-)
W TVN24 pokazuja,ze u nas -14 ,ale chyba az tak zimno nie jest.Śnieg narazie nie pada.Teraz to juz coraz cieplej bedzie
Maciek tez lekko kaszlajacy juz od tygodnia,ale prawoslaz i stodal pije,poza tym jest w trakcie kuracji biostymina i ismigenem i jakos sie trzyma, do przedszkola chodzi,a u nich w grupie znow pogrom - tylko 8 dzieci
Mykam na sniadanie poki Majka jeszcze w foteliku kima.
W TVN24 pokazuja,ze u nas -14 ,ale chyba az tak zimno nie jest.Śnieg narazie nie pada.Teraz to juz coraz cieplej bedzie
Maciek tez lekko kaszlajacy juz od tygodnia,ale prawoslaz i stodal pije,poza tym jest w trakcie kuracji biostymina i ismigenem i jakos sie trzyma, do przedszkola chodzi,a u nich w grupie znow pogrom - tylko 8 dzieci
Mykam na sniadanie poki Majka jeszcze w foteliku kima.
Witam
U nas koszmarna noc, ja nie wiem czy u mnie w mieszkaniu jakieś złe prądy przechodzą i młoda się tak budzi??już nie mam pomysłu na te pobudki!dziś co 40 min rykno cholera jasna jak o 19 wypiła 210mm z kaszką to chyba o 23 nie jest głodna??(dodam,że pierwsza pobudka była ok 21, dałam smoka i zasnęła)no dobra po 4 godzinach jeszcze mogę w to uwierzyć ale ok 24 wypiła 180ml mm i przed 01.00 znowu była pobudka, potem przed 2, 3,4, 5 (mleko) i spała do 7.45. Mam dość!
Renia bingo albo stokke (w kolorze purple bądź pink) albo joolz na czarnym stelażu
Izabelka no tak koniec ferii udanego poniedziałku
Madzia to aż dziw, że tak małooby Maciuś się nie zaraził!piękne panna Ci śpi, nie ukrywam, że zazdroszczę;-)
Surv M też chciał wczoraj w Selgrosie Kubie sanki kupić ale stanęło na goglachto Ty ranny ptaszek jesteś
Liwusia się bawi na macie, ale oczka trze, więc zaraz ją położę i na spokojnie sobie śniadanie zjem Kuba już w p-lu dziś mega ryk byłno ale ma obiecane jajko niespodziankę i pracę z tatą-musi M łóżeczko obniżyć bo się młoda po szczebelkach wspinawczoraj weszłam do pokoju a ona już klęczała i kombinowała jak tu dupę wyżej podnieść
miłego dnia!
U nas koszmarna noc, ja nie wiem czy u mnie w mieszkaniu jakieś złe prądy przechodzą i młoda się tak budzi??już nie mam pomysłu na te pobudki!dziś co 40 min rykno cholera jasna jak o 19 wypiła 210mm z kaszką to chyba o 23 nie jest głodna??(dodam,że pierwsza pobudka była ok 21, dałam smoka i zasnęła)no dobra po 4 godzinach jeszcze mogę w to uwierzyć ale ok 24 wypiła 180ml mm i przed 01.00 znowu była pobudka, potem przed 2, 3,4, 5 (mleko) i spała do 7.45. Mam dość!
Renia bingo albo stokke (w kolorze purple bądź pink) albo joolz na czarnym stelażu
Izabelka no tak koniec ferii udanego poniedziałku
Madzia to aż dziw, że tak małooby Maciuś się nie zaraził!piękne panna Ci śpi, nie ukrywam, że zazdroszczę;-)
Surv M też chciał wczoraj w Selgrosie Kubie sanki kupić ale stanęło na goglachto Ty ranny ptaszek jesteś
Liwusia się bawi na macie, ale oczka trze, więc zaraz ją położę i na spokojnie sobie śniadanie zjem Kuba już w p-lu dziś mega ryk byłno ale ma obiecane jajko niespodziankę i pracę z tatą-musi M łóżeczko obniżyć bo się młoda po szczebelkach wspinawczoraj weszłam do pokoju a ona już klęczała i kombinowała jak tu dupę wyżej podnieść
miłego dnia!
Kicrym oj wspolczuje nocki,a moze faktycznie cos jej nie pasuje,bo ze glodna to watpie,skoro tyle je.Moze jej lozeczko przestawcie w inne miejsce,moze jej za goraco/zimno,no nie wiem sama
Ja nie ukrywam,ze baaardzo mi sie podoba spanie Majki, da sie normalnie wyspac przy takim dzecku,az chce sie miec wiecej;-) Mam nadzieje,ze jej sie nie odmieni,bo powtorki po Macku nie chce.
Ide obczaic co to ten joolz ;-)
Ja nie ukrywam,ze baaardzo mi sie podoba spanie Majki, da sie normalnie wyspac przy takim dzecku,az chce sie miec wiecej;-) Mam nadzieje,ze jej sie nie odmieni,bo powtorki po Macku nie chce.
Ide obczaic co to ten joolz ;-)
bry dobry moje Panie:-)
ależ mieliśmy weekend:-)się działo a działo;-)otóż wykorzystalismy pobyt dziadków do bólu bo w piątek sąsiady zadzwoniły czy nie mamy ochoty wyskoczyć do klubu na wieczór karaoke więc w cztery pary poszliśmy na miły wieczór i nic tam, ze to był klub studencki (córki jednego małżeństwa nam doradziła ten pub;-)) ale było wesoło i co mnie rozłożyło na łopatki, że piwo jest na metry (za moich czasów studenckich takich bajerów nie byłoa;-)) a w sobotę pojechaliśmy do koleżanki na imieniny, ale co to były za imieninycała impra zaczęła się o 13 tej kuligiem, później ognisko, grzaniec, kiełbaska dalej jazda była na stawie (do quada był przymocowany na takim grubym sznurku talerz i na nim się siadało) ależ to była jazda. Później przenieśliśmy się do takiej "stodoły" i tam do wieczora balanga a nie dodałam, że takoleżanka ogólnie robi wesela, bale i ma miejsce i kucharki więc kobita się nie wysiliała (w sensie swoich rączek) a efekt był superancki;-)aczkolwiek przyznam Wam się w skrytości, że od wieków tak dużo "nie przeczytałam książek" jak przed wczoraj oj mama mnie później leczyła ale było ciężko no ale się chciało to się ma;-) a M miał radochę, bo jako jedyny nie pił wiecie co najlepsza była Tonia, bo jak wróciliśmy to była gdzieś 20ta więc mała nie spałai jak ja tak jakoś przytuliłam się się do toalety i akurat Tosik weszła do mnie i pyta się "oj którykurczak Ci zaszkodził? no a wczorajszy dzień typowy kacowy dzień, czyli odbija nie się z kąta w kąt i to tak delikatnie a co by głowy nie rozwaliło
Kic a jest może coś takiego ala wózek dla naszych czterolatków, bo na wózek to nasze bąbasie za duże może a może jakiś gażet wymyślono a co by się szybciej przemieszczać z naszymi maluchami?
Post to widzę ja poszłam w totalnie innym kierunku jak Ty, bo Ty się wykulturalniałas a ja szłam w totalną degradacjęaleCi zazdroszczę
Surv Tosia tez niby nie tulaszcza, ale do jednej Pani widać ze ma słabość i na początku też przesiadywała u tej drugiej Pani a teraz jaby do niej blokade miała? niewiem może zacząć ją podpytywać?
Kasia ja zaraz idę na zdjęcia luknąć,bo też mi się marzy a co by mi Tosia znowu się pochlupała ale ja mam cały czas tą traumę, jak rok temu mala złapała tą bakterię na basenach i ta pare mięsięczna walka antybiotykowa z nią później
Madzia no dlatego ja moich rodziców prawie juz przekonałam o sprzedanie domu tam u nich i przeniesienie się do Ol bo w sumie to mamy do siebie teraz 100km a oni widać, już potrzebują częstszego kontaktu z wnukami fak, faktem mam super z nimi, bo tylko tel i już są u nas, ale boję się że jak będziemy mieszkać przypuszczalnie dwa domy dalej czy to też będzie dobre? szczególnie, ze znam moją mam i wiem, że kochana jest bardzo i cudowna ale bardzo lubi się wtrącać no alwe pożyjemy, zobaczymyMadzia a do kiedy plaanujesz wychowawczy?
Dorka no Ty masz szczęście coś do tych lekarzy ale we wtorek rozumiem, ze nie wyjdziesz z gabinetu dopóki Ci nie powiedzą, who is?Ja jako etatowa czarownica bb nie wiem dlaczego ale obstawiam dziewczynkę, ale na początku mi na chłopca sło przeczucie? więc jak tam dalsze moje asystentki uważają, rozbimy zakłady?
Renia to ja widzę, ze Twój M ma zakusy na etatowego kucharza, co?
Sylcia a M kiedy znowu zajrzy do Pl?;-);-);-);-);-)
a moja Tosia wczoraj dostała temp zaczyna pokasływać i d****b blada kurcze cały tydzień byłyśmy zdrowe
ależ mieliśmy weekend:-)się działo a działo;-)otóż wykorzystalismy pobyt dziadków do bólu bo w piątek sąsiady zadzwoniły czy nie mamy ochoty wyskoczyć do klubu na wieczór karaoke więc w cztery pary poszliśmy na miły wieczór i nic tam, ze to był klub studencki (córki jednego małżeństwa nam doradziła ten pub;-)) ale było wesoło i co mnie rozłożyło na łopatki, że piwo jest na metry (za moich czasów studenckich takich bajerów nie byłoa;-)) a w sobotę pojechaliśmy do koleżanki na imieniny, ale co to były za imieninycała impra zaczęła się o 13 tej kuligiem, później ognisko, grzaniec, kiełbaska dalej jazda była na stawie (do quada był przymocowany na takim grubym sznurku talerz i na nim się siadało) ależ to była jazda. Później przenieśliśmy się do takiej "stodoły" i tam do wieczora balanga a nie dodałam, że takoleżanka ogólnie robi wesela, bale i ma miejsce i kucharki więc kobita się nie wysiliała (w sensie swoich rączek) a efekt był superancki;-)aczkolwiek przyznam Wam się w skrytości, że od wieków tak dużo "nie przeczytałam książek" jak przed wczoraj oj mama mnie później leczyła ale było ciężko no ale się chciało to się ma;-) a M miał radochę, bo jako jedyny nie pił wiecie co najlepsza była Tonia, bo jak wróciliśmy to była gdzieś 20ta więc mała nie spałai jak ja tak jakoś przytuliłam się się do toalety i akurat Tosik weszła do mnie i pyta się "oj którykurczak Ci zaszkodził? no a wczorajszy dzień typowy kacowy dzień, czyli odbija nie się z kąta w kąt i to tak delikatnie a co by głowy nie rozwaliło
Kic a jest może coś takiego ala wózek dla naszych czterolatków, bo na wózek to nasze bąbasie za duże może a może jakiś gażet wymyślono a co by się szybciej przemieszczać z naszymi maluchami?
Post to widzę ja poszłam w totalnie innym kierunku jak Ty, bo Ty się wykulturalniałas a ja szłam w totalną degradacjęaleCi zazdroszczę
Surv Tosia tez niby nie tulaszcza, ale do jednej Pani widać ze ma słabość i na początku też przesiadywała u tej drugiej Pani a teraz jaby do niej blokade miała? niewiem może zacząć ją podpytywać?
Kasia ja zaraz idę na zdjęcia luknąć,bo też mi się marzy a co by mi Tosia znowu się pochlupała ale ja mam cały czas tą traumę, jak rok temu mala złapała tą bakterię na basenach i ta pare mięsięczna walka antybiotykowa z nią później
Madzia no dlatego ja moich rodziców prawie juz przekonałam o sprzedanie domu tam u nich i przeniesienie się do Ol bo w sumie to mamy do siebie teraz 100km a oni widać, już potrzebują częstszego kontaktu z wnukami fak, faktem mam super z nimi, bo tylko tel i już są u nas, ale boję się że jak będziemy mieszkać przypuszczalnie dwa domy dalej czy to też będzie dobre? szczególnie, ze znam moją mam i wiem, że kochana jest bardzo i cudowna ale bardzo lubi się wtrącać no alwe pożyjemy, zobaczymyMadzia a do kiedy plaanujesz wychowawczy?
Dorka no Ty masz szczęście coś do tych lekarzy ale we wtorek rozumiem, ze nie wyjdziesz z gabinetu dopóki Ci nie powiedzą, who is?Ja jako etatowa czarownica bb nie wiem dlaczego ale obstawiam dziewczynkę, ale na początku mi na chłopca sło przeczucie? więc jak tam dalsze moje asystentki uważają, rozbimy zakłady?
Renia to ja widzę, ze Twój M ma zakusy na etatowego kucharza, co?
Sylcia a M kiedy znowu zajrzy do Pl?;-);-);-);-);-)
a moja Tosia wczoraj dostała temp zaczyna pokasływać i d****b blada kurcze cały tydzień byłyśmy zdrowe
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Kic - współczuję nocki!
ja od wczoraj ograniczam jedzenie w nocy i dziś karmiłam tylko raz:-) na spanie około 21:00, potem w nocy około 24:00 i rano przed 07:00. Oczywiście pobudek było więcej ale M wstawał i usypiał bez cycka. najgorzej było po północy, bo jak obudziła się około 02:30 i zasnęła dopiero przed 04:00 tak mocno, ale uparliśmy się że damy radę. Tym bardziej że mała nie płacze tylko marudzi, jojczy itp....więc widać że ona nie umie inaczej zasnąć w nocy jak przy cycku i teraz musimy jej pokazać że są inne sposoby uspokojenia i zaśnięcia niż cycuś.
Zamiast tego staram się w dzień dać jej częściej pierś, tak 3-4 razy, bardziej na popicie po jedzeniu normalnym.
Iza - super że udał się wypad!!!
Madzia - pięknie Maja śpi, oby tak dalej było!!!
dobra, zmykam robić małej inhalacje ( trochę kaszle ) i potem do spanka.
ja od wczoraj ograniczam jedzenie w nocy i dziś karmiłam tylko raz:-) na spanie około 21:00, potem w nocy około 24:00 i rano przed 07:00. Oczywiście pobudek było więcej ale M wstawał i usypiał bez cycka. najgorzej było po północy, bo jak obudziła się około 02:30 i zasnęła dopiero przed 04:00 tak mocno, ale uparliśmy się że damy radę. Tym bardziej że mała nie płacze tylko marudzi, jojczy itp....więc widać że ona nie umie inaczej zasnąć w nocy jak przy cycku i teraz musimy jej pokazać że są inne sposoby uspokojenia i zaśnięcia niż cycuś.
Zamiast tego staram się w dzień dać jej częściej pierś, tak 3-4 razy, bardziej na popicie po jedzeniu normalnym.
Iza - super że udał się wypad!!!
Madzia - pięknie Maja śpi, oby tak dalej było!!!
dobra, zmykam robić małej inhalacje ( trochę kaszle ) i potem do spanka.
Hej!
Survi oj wspolczuje bezsennosci Ja niby spie w nocy ale co chwile budze sie zeby sie przewrocic z jednego boku na drugi
Tosika no jutro ide i mam nadzieje ze sie dowiem cyz bedzie Franek czy Franka Widze ze wykorzystalas rodzicowDobrze troche rozrywki tez Wam sie nalezy
Pabla widze ze walczycie,trzymam &&&& zeby niedlugo byly efekty
Kic to akrobatka Wam rosnie po bracie;-)
Madzia pocichu gratuluje nocek(zeby nie zapeszyc)
Iza fajnie ze wyjazd udany
Ja wczoraj poczytalam ale juz nie mialam sily odpisac Odebralam wyniki krzywej i mam troche ponad norme tzn norma po 2godzi jest ponizej 140,a ja mam 141 Zobaczymy co powie jutro ginek
Survi oj wspolczuje bezsennosci Ja niby spie w nocy ale co chwile budze sie zeby sie przewrocic z jednego boku na drugi
Tosika no jutro ide i mam nadzieje ze sie dowiem cyz bedzie Franek czy Franka Widze ze wykorzystalas rodzicowDobrze troche rozrywki tez Wam sie nalezy
Pabla widze ze walczycie,trzymam &&&& zeby niedlugo byly efekty
Kic to akrobatka Wam rosnie po bracie;-)
Madzia pocichu gratuluje nocek(zeby nie zapeszyc)
Iza fajnie ze wyjazd udany
Ja wczoraj poczytalam ale juz nie mialam sily odpisac Odebralam wyniki krzywej i mam troche ponad norme tzn norma po 2godzi jest ponizej 140,a ja mam 141 Zobaczymy co powie jutro ginek
reklama
witam rankiem
Tosika ale super imieniny. Normalnie full wypas atrakcje dla gości. To aż miło "czytać do oporu" w takich okolicznościach przyrody
No i pomysł z rodzicami też fajowy. Zawsze super pomoc
Iza no to nabrałaś sił w Kraku i czas na pracę
grunt, że zadowolona
strasznie lubię Krak wypadowo.
Surv a ty co tak wcześnie wstajesz? Dolegliwości ciążowe czy cuś?
Madziu to super masz córeczkę
grzecznie śpi i to się chwali:-)
już sie zastanawiam jaki będzie mój okruszek
mam nadzieję, że nie przełoży się aktywność nocna w brzuchu na takową po drugiej stronie
Dorka to super, że już jutro masz wizytę
też coś czuję córę nosem
ja już prezent walentynkowy męzowi wręczyłam bo akurat z rana kurier zawitał i 0 niespodzianki więc bez wygłupów dostał pudełko z new phonem
jutro mam palana jakieś serca walentynkowe popiec dla moich chłopaków
u nas dzień zakochanych codziennie
mój syn ma fazę i powtarza nam co chwilę, że nas kocha
strasznie to miłe:-)
oki zmykam ogarnąc chatkę bo wczoraj to nawet naczyń nie powkładałam do zmywarki
miłego dzionka
ma być juz cieplej
Tosika ale super imieniny. Normalnie full wypas atrakcje dla gości. To aż miło "czytać do oporu" w takich okolicznościach przyrody
No i pomysł z rodzicami też fajowy. Zawsze super pomoc
Iza no to nabrałaś sił w Kraku i czas na pracę
grunt, że zadowolona
strasznie lubię Krak wypadowo.
Surv a ty co tak wcześnie wstajesz? Dolegliwości ciążowe czy cuś?
Madziu to super masz córeczkę
grzecznie śpi i to się chwali:-)
już sie zastanawiam jaki będzie mój okruszek
mam nadzieję, że nie przełoży się aktywność nocna w brzuchu na takową po drugiej stronie
Dorka to super, że już jutro masz wizytę
też coś czuję córę nosem
ja już prezent walentynkowy męzowi wręczyłam bo akurat z rana kurier zawitał i 0 niespodzianki więc bez wygłupów dostał pudełko z new phonem
jutro mam palana jakieś serca walentynkowe popiec dla moich chłopaków
u nas dzień zakochanych codziennie
mój syn ma fazę i powtarza nam co chwilę, że nas kocha
strasznie to miłe:-)
oki zmykam ogarnąc chatkę bo wczoraj to nawet naczyń nie powkładałam do zmywarki
miłego dzionka
ma być juz cieplej
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: