reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

No to ja się zgłaszam:tak: CAŁA i wciąż z brzuszkiem. Czyli co, zamykam stawkę? Byłyśmy na ktg i na badaniu ale ponoć jesteśmy totalnie "nieporodowe":baffled: Tak więc wszystkie mamusie informuję, że przekładamy się z rodzeniem na sierpień. No chyba, że się dziś bądź jutro cud wydarzy:cool2: Następne ktg i badanie w sobotę, a z tego co wiem lipiec więcej niż 31 dni nie posiada na stanie. Pocieszam się tym, że przecież w końcu urodzę, a i tak bliżej niż dalej:-) Dlatego też czekam spokojnie na mojego szkrabka:-D Tylko tak trochę głupio w ogonie zostać................:baffled: No ale cóż: nie ja tu rządzę tylko dziecinka moja. Wyjdzie uparciuszka jak będzie chciała. Tyle wytrzymałam, to i jeszcze trochę pociągnę. Proszę tylko o trzymanie kciuków:cool2: Przynajmniej dobrze się czuję, więc jest ok:happy2:

KIRCYM - baaaaaaaardzo ogromniaste gratulacje:-) Super, super, super:-D Pozdrawiam wszystkie mamusie i idę czytać książkę:tak:
 
reklama
Gratulacje dziewczyny!!!!


A ja powoli zaczynam już prowadzic negocjacje z mężem co do drugiego dziecka... bo nie chce aby Zuza była dużo starsza od swojego rodzeńśtwa... no ale mąż jak na razie uparty... a ja już mogę rodzić następne... :-)
 
Gratulacje dziewczyny!!!!


A ja powoli zaczynam już prowadzic negocjacje z mężem co do drugiego dziecka... bo nie chce aby Zuza była dużo starsza od swojego rodzeńśtwa... no ale mąż jak na razie uparty... a ja już mogę rodzić następne... :-)

twardy zawodnik z Ciebie:-D ja prowadzę negocjacje w odwrotnym kierunku: mąż chcialby następne, a ja zdecydowanie nie, no chyba, że znajdziemy matkę zastępczą a potem niańkę:-p na szczęście wiele lat tych negocjacji nam nie zostało, więc jest nadzieja, że dylematy rozwiążą się w sposób naturalny:-D
 
No to nie źle, u mnie to mój mąż chce jak najszybciej drugiego dziecka,mnie na razie Maks wystarczy,nie myśle o drugim dziecku.
 
Ja też nie myśle o drugim dziecku, zobaczymy co czas pokaze, moze za 2 lata zacznę sie zstanawiać nad tym.
 
reklama
witam po dłuższej nieobecności :-)
W poniedziałek o 13.50 urodziłam córkę, ważyła 3180 g i 53 cm
wczoraj wróciłyśmy późnym popołudniem do domku i uczymy się nowego wspólnego życia :-)
 
Do góry