reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

no i kolejna kwestia do załatwienia - przychodnia
muszę poszukać jakiejś i zapisać siebie i męża i małego
zapomniałam o tym zupełnie:eek:
 
reklama
Dziewczyny, pierwsze słysze o takich zmianach w przychodni, mi ok 3 m-cy temu w przychodni powiedziano że po urodzeniu zgłaszam tel. urodzenie dziecka w poradni K i oni przysyłaj położną środowiskową. ponadto przy pierwszej wizycie położna wypełnia z nami dokumenty niezbędne do zapisania dzidziusia do przychodni i wybieramy podiatrę dla maleństwa.
 
witajcie dziewczyny. Ja też miałam nie przespaną nockę. Juz po 2 bóle mnie budziły, ale co parę godzin starałam się łapać jakąś drzemkę. Właściwie to nie ma takiego miejsca od pasa w dół, które by mnie nie bolały. Zaraz wezmę ciepłą kąpiel i się szykuje do szpitala. Trzymam za was kciuki.
 
Andzia ja też idealnie przesypiam noce,co prawda wstaje tak 3-4 razy do WC ale moment i zasypiam ponownie.Dziś w nocy stwierdziłam że powinnam pościelić sobie w wannie,nie musiałabym tak kursować.;-) więc chyba powinnyśmy się cieszyć że się nie męczymy tak jak niektóre dziewczyny.
Co do przychodni to u nas musi zapisać ktoś z rodziny jak mama z dzieckiem jest jeszcze w szpitalu i potrzebne jest to przy wypisie.Nam tez położne o tym nie wspominały,dowiedziałam się od koleżanek.
Ciekawe jak tam nasza Survivor,pamiętacie o której miała mieć tą cc,żebyśmy mogły trzymać kciuki i być myślami z nią.
Dorka będzie dobrze,zobaczysz raz dwa i będziesz miała swojego maluszka przy sobie.Dziś poświęć ten dzień na leniuchowanie bo od jutra znowu będzie raczej brakowało na to czasu.
Ja się cieszę że dziś jest chłodniej powiem szczerze że trochę męczyły mnie te upały,mam nadzieję że mieszkanie się trochę ochłodzi.
 
Hej! Za z czerwcówek, ale wpadłam do was aby zapytać co u Sylci. Ona jakoś tak teraz miała rodzić.
Pozdrawiam i szybkiego a w miarę bezbolesnego rozdwajania!!!
 
Kamu no niby fakt, powinnysmy sie cieszyc brakiem boli, przesypianymi nocami (ja wstaje ostatnio mniej do wc- 2 razy, no czasem 3) i tak naprawde sie z tego niezmiernie ciesze, boje sie jednak ze takie dobre sampoczucie nie wrozy szybkiego rozwiazania, choc mam nadzieje, baa zyje w wielkiej nadzei ze po prostu jestem jedna z tych szczesciar, ktore nie mecza sie przed porodem, a lapie je zwyczajnie szybko i znienacka...oby tak bylo, bo juz naprawde tak bardzo nie moge sie doczekac tego mojego Maluszka... :-)
Dziewczyny ostatnio odczuwam takie klucie , wrecz skurcze w okolicy prawej pachwiny, momentami az przystaje bo ciezko sie ruszyc, czy to cos oznacza ?
 
ja też w sumie nie mam problemu ze snem:tak:oczywiście wstaje do ubikacji mniej wiecej co 2-3 godziny ale potem zasypiam bez problemów, dzisiaj cos mnie bolało ale nie był to ból który mógłby mnie rozbudzić.
Andziaa ja tez mam takie kłucie ale co ono oznacza to nie mam pojecia:eek:
Dorka dzisiaj czas na relaks:tak:a jutrem sie nie martw przeciez czekałaś na tą chwile 9 miesięcy trzymam kciuki:tak:
Oczywiście dopinguje Survivor i jestem ciekawa co tam u niej no i u Florki (lub u Zbyszka):-D
 
Takie kłucie w okolicy pachwin to też jest jedna z oznak zbliżającego porodu.
Ja wczoraj się śmiałam bo mnie tak szczyka (inaczej nie umiem tego nazwać) w szyjce.Aż się mąż wystraszył,bo to było w markecie ;-)
 
reklama
No mnie oprocz pachwin kluje tez tak czasami bardzo mocno w szyjce, juz chyba pisalam ze jest to takie dziwne, smieszne uczucie jakby Toska ostrzyla sobie pazurki na mojej macicy ;-) ponadto czasem sciaga mnie w krzyzu, dole brzucha (jak na miesiaczke)... poza tym brak innych objawow, a i te ktore posiadam sa tak malo dokuczliwe ze czuje sie tak, jakbym w ogole ich nie miala... :-)
 
Do góry