Lipiec 2008

[renia77]

Hej
Szkoda ze tak sie wykruszylysmy. W sumie fb jest ale wciąż powtarzam ze to nie to samo:-)

Kamu rosną te pociechy:-) i mimo ze pyskate to kochane

Kic garatki dla Kubuli. On to juz sukcesów ma na koncie. Super ze jest taki odważny.

Mam jednak nadzieje ze nasze fb będzie funkcjonowało:-) mimo ze juz nie ma nawalu postów:-)
Moze jakieś plany na zlot coby odświeżyć zazylosci? Fajnie byłoby zobaczyć sie i nasze drugie pociechy

Kładę sie juz spać. Jutro paznokcie i znowu orka w domu - akurat nowe szpony idealne do porządków. Szwagier sie oświadczył i maja zamiar wpaść do nas świętować na wieczór.
Spokojnej nocki

 

[kamu]

Renia dobry pomysł ja bym była chętna na zlot

 

[renia77]

Hejka
To na fb poruszę temat
Fajnie byłoby sie spotkać a nam trzeba czasu

Dobrej nocy bb

 

[renia77]

O a tu nadal cisza.
Kic na fb poruszony temat spotkania na wiosnę lato.
U nas katarowo ale spokojnie. Spacery sa, przedszkole jest. Zaraz zmykam na zakupy. Kurcze mało energii mam ostatnio. Nie nadążam za dzieciakami:-)
Milego

 

[kamu]

Renia może to osłabienie jesienno-zimowe. Zdrówka życzę.
Ja się wyjeździłam dziś po Urzędach i oczywiście z Lenką "pod pachą" dobrze że spała smacznie w foteliku.

 

[kicrym]

Hej!
U nas na razie odpukać dzieci zdrowe, chociaż Liwka miała ostatnio takie lekkie 37, ale nic poważnego, więc lipomal pomógł i obyło się bez l4;-)
Renia ja na fb nie zaglądam, nie mam czasu na ogarnięcie tego tematu:-(
Kamu kurcze jak ten czas leciPatrzę na suwak i to już prawie 3m-ce ta Wasza Lenka ma

Dziękuję za gratki dla Kubyśpiewać chłopak potrafi, ale już dłużej skupić na czymś to nie za bardzo

Idę spać, bo dzisiaj miałam radę, więc długi dzień był;-)

 

[kamu]

Kic leci strasznie ten czas,dosłownie nie wiem kiedy minęły te 3 miesiące. Ja dziś byłam na zajęciach pokazowych w przedszkolu u Maksa, fajnie było

 

[renia77]

Hej
Kic moj Tymi tez na dłużej skupić sie nie da choć jak weźmie sie za lepienie z plasteliny to tworzy miniaturki w cierpliwości i skupieniu nawet ponad godzinę.

Kamu fajnie ze Lenka rosnie zdrowa. A czas leci jak szalony. Patrzę na chłopców i niedowierzam bo tak niedawno byli tyci tyci:-) a Tymi dzis taki poważny i mądry. Igi jeszcze ma czas ale super juz można sie i z nim dogadać:-)

Dzis dzien relaksu. Mieliśmy malować sypialnie ale sie pożarlam ze ślubnym i po planach. Leżałam czytałam i nic nie robiłam. Bunt. Ostatnio dużo tych buntów:-) chyba przekwitam

 

[kamu]

Czasem i my się musimy buntować:-)
Ja już się nie moge doczekać jak Lenka będzie miała tak 2 lata, chociaż teraz jest taka słodka

 

[Madzia737]

hej laseczki!

Oj Kamu ty nie czekaj na te 2 lata, bo jak ci panna da popalić tak jak moja mi daje , to już lepiej jak była taka mała i taka grzeczniutka,że się nadziwić nie mogłam to teraz mam! Bunt 2-latka w 200% mam nadzieję,że jej przejdzie, bo oszaleję z takim charakterkiem.
Kicrym brawo dla Kuby!!!
mój tez się nie potrafi dłuzej na czymś skupić, no oprócz angry birds na telefonie Choć przyznam,że i lego go na dłużej wciągają. Ostatnio kupiłam kilka książeczek dla piecio i sześciolatków takie zadania i szlaczki więc nawet przy tym czasem posiedzi.
W ogóle muszę pochwalić syna, gdyż byłam ostatnio na konsultacjach w p-lu przy okazji częściowych ocen dzieci pod kątem szkoły i naprawdę jestem miło zaskoczona. N-lka tez pochwaliła syna,że mądre i inteligentne dziecko,a to że czasem jakiś wygłup przyjdzie do głowy to każdemu się zdarza. Generalnie wszystko ok, jedyne zastrzeżenia, to że mylą mu się strony lewa z prawą i nie odnajduje się jeszcze w głoskach,ale sylaby, liczenie, kształty ma opanowane. Były jeszcze dwa p-kty na "-",że nie umie podać adresu i dni tygodnia w kolejności i o ile z adresem to się zgodzę , tak z tymi dniami tygodnia, to chyba dziecko miało zły dzień, bo zwykle leci bezbłędnie.

Renia ja też jakoś ćwiczenia zaniedbałam,ale nie mam czasu ,a poza tym w końcu doszłam do wniosku,że się sobie podobam mogło by być kilka kg mniej, bo ważę 60,ale niczego sobie nie odmawiam i z tym mi dobrze . Na zumbę też bym chętnie poszła i pójdę jak się już z tymi moimi studiami uporam, bo póki co każdy wieczór zajęty na projekty a i tak czasu mało.

No a tak poza tym, to u nas, jak i u Was czas leci niemiłosiernie! Córka daje popalić ostro. Na uczelni już połowa semestru, co wieczór siedzę nad tym zasr... projektem,ale ile to da się zrobić??? jestem tym załamana, ten wykładowca to jakaś pomyłka Na szczęście w pracy jako tako spokój.

U nas dziś śnieg spadł. Brrrrr nie lubię tej pory roku!
Pozdrawiam Was cieplutko!

Mam nadzieję,że kiedyś wrócimy w pełnym składzie na BB ;-) Na Fb i tak mały ruch i się kontakty urywają :-( a szkoda.