reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Heksa my tez chodzimy na reh. raz w tyg,ale na 45 min. z tym ,ze pierwsze 15 to jest masaż stóp:sorry: A wy z czym macie chodzić na reh.?
No niby tak jest,ze inż. się liczy,ale jak dla mnie to jednak niepełne wykształcenie.
a i tez mi wcale tej uczelni nie brakuje teraz jak są wakacje:-p
 
reklama
Szymon ma zdeformowana mocno klatkę piersiowa i nie ma pełnej wydolności płuc, dlatego czesto choruje na zapalenie płuc, a ostatnio na przeswietleniu wyszły tez jakieś smugi przy mięśniu sercowym. Więc u niego w dużym stopniu chodzi o rozprężanie i rozluźnianie klatki poprzez jej rozszerzenie, zapobieganie dalszemu zapadaniu się, ma w takim stopniu ze tylne zebra zaczynają przodem przy mostku wychodzić.:-(
 
hej
Heksa to właśnie się nazywa łaska państwa- 20 minut rehabilitacji;-)))) i ciesz się człeku że tyle

Madziu to K jest niezły z tym wyciąganiem gratów z kosza
moj jak coś wywale to nawet nie wie, że było - taki zorientowany
on do dziś dnia pyta gdzie co jest w domu, a zasada taka, że wszystko ma swoje miejsce
więc szkoda komentarza;-))))
Moj Tymi to też koślawiec i płaskostopiarz;-)
muszę do ortopedy koniecznie
mój brat reh zalecił ćwiczenia kupiłl matę z kolcami do spacerowania
oj trzeba się za te nogi wziąć

Kic to obecny stan wózków w jakiej liczbie???
ja nie kupiłam tego co chciałam i w sumie dobrze, bo używam starego peg perego pi i jest wystarczajaco
zwłaszcza, że zostawiam na dole bo nie bede tachała na II piętro
zdrówka dla Kuby
oj wiem, ze woda i pluskanie to teraz najlepsze co może być dla dzieci a tu taki zakaz
oby szybko wyzdrowiał
no i gratuluje zdolności pływackich
Tymek w rękawkach płynie ale nie chce nurkować i chyba pogadam z panem od pływania, żeby tego uczył;-)))

a ja wróciłam z biblioteki
dziś 3h na d.. nad kodeksem na niewygodnym krzesełku
czuję sie zmęczona, aż nogi opuchły
resztę do poczytania już w domku
mam nadzieje, że takie wychodne przyniesie efekt
P zdziwiony
 
Renia hihihihi ,ale że co zdziwiony,ze nie posprzątane?:-p Mój to nigdy nie zdziwiony, jakoś tego bałaganu nie widzi i czy ja posprzątam czy nie to mu to pikuś:baffled:
My tez stopy koślawe i kolana.Wczoraj się śmiałam,ze stopy to po K, bo u niego to rodzinne,a kolanka po mnie iksiki:-D to sobie dziecko odziedziczyło co najlepsze:-p

Jeszcze 0,5h i lecę po dzieciaki i na basen. K ma dojechać ,a jak nie to jakoś sama dam radę. Czekam niech tylko większość już z biura wyjdzie to śmignę do auta po strój i się jeszcze w pracy przebiorę:-)



a dziewczyny jak tam wasze ćwiczenia z Ewką? ja odpuściłam,ale przeprosiłam się z hula hopem i kręcę co wieczór po 20 min.Zawsze to coś,a słyszałam,ze na boczki to super działa, no zobaczymy.

Większość się na fb przeniosła,ale tam też coś cisza. Mam nadzieję,że jak się powakacjują to wrócą do pisania ;-)
 
Cześć
Heksa przesada z tą rehabilitacją tylko 20 min, przecież z tego co opisujesz to bardzo poważna sprawa.
Cena przedszkola faktycznie super, u nas drożej wychodzi państwowe. A i tak brakuje miejsc.
Kic biedny Kubuś, mój Maks to by się chyba zapłakał, woda to jego żywioł, musimy pomyśleć o jakiś zajęciach na basenie.
Renia, dobrze że podjęłaś decyzję o tej aplikacji a może się uda.
Dziewczyny, to chyba większość facetów jest takich ,że potknie się a nie podniesie ( no mój tata jest wyjątkiem chyba od tej reguły) U nas na przedpokoju stoi walizka , w niedzielę minie 2 tyg jak tam stoi. Trzeba ją schować wysoko do szafy, zazwyczaj robię to sama , ale ze względu na mój stan nie mogę, więc dzień w dzień mówię o tej walizce, dziś mam zamiar przykleić wielką kartkę z wykrzyknikami, może zauważy.
Wczoraj byłam na wizycie, być może już ostatniej przed porodem. Ale coś mnie od wczoraj kłuje w klatce piersiowej, co prawda z przerwami, ale takie niepokojące to jest, pewnie przez te upały.
Młoda już duża , przynajmniej z USG wynika ,że ponad 3200.
 
Kamu jejku to już??? jak to szybko zleciało :szok: ale tak to jest z cudzymi ciążami ;-) no ja już w tym terminie z Majką byłam rozpakowana,więc kto wie,może na dniach...;-) a jakies rozwarcie masz? Pewnie już wszystko gotowe co?

Myśmy wczoraj na basenie byli,ale ludzi więcej niż w sobotę:szok:Dobrze,że K jednak był z nami, bo bym nie ogarnęła.
Dziś po pracy jadę do koleżanki, na ogródku ma basen, to się tam dzieciaki pomoczą. Od jutra podobno chłodniej.
 
Witam wieczorkiem:)

Renia teraz mam tylko dwa wózki:-DMountain Buggy Urban Jungle (żałuję, że nie kupiłam go wcześniej bo jest booooski!) no i bugaboo bee+ :)
Madzia to mój trzecie bee+, ale chyba najładniejszy, bo mam limitowaną fioletową budę:-D
Heksa oj to poważne schorzenie ma Twój Szymuś, oby jednak się więcej tej reh udało załatwić:tak:
Kamu wow jak szybko ta Twoja ciąża przeleciała:-DJa z Liwką chodziłam do ostatniego dnia:dry::-p

Myśmy rozłożyli dzieciakom nowe łóżko - dzisiaj zatem pierwsza noc na piętrowym:-D
A w przyszłym tyg. zrywamy tapety i M kładzie gładź,już się boję:baffled:cały czas mam nadzieję, że Kubie jednak ta fototapeta się znudzi i gładź nie będzie koniecznością:dry:

spokojnej nocki!
 
hejj jestem na chwilkę; przyjechaliśmy się wyprać :-)
Kamu lekkiego porodu :tak:

dziewczyny jak mi dobrze....i mało sprzątam, bo jeszcze mąż łazienkę robi i leżę na leżaczku i się byczę :-p
 
reklama
Iza super,że tak dobrze wypoczywasz, korzystaj ile możesz:-)
Kic mnie w sumie też bardzo szybko ta ciąża minęła, faktycznie jest inaczej niż przy pierwszej, wtedy to tyle czytałam, ćwiczyłam oddechy itd itp, a teraz nie mam na to czasu :-)
Ja też ok 11 jadę z siostrą na działkę odpoczywać bo w domu się za bardzo nie da, taki zaduch
 
Do góry