reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Witam witamwszystkiego dobrego w nowym roku :)My byliśmy u znajomej młodej i dzieciaki o 2 w nocy wyjść nie chciały bo sie bawiły :)ja się opiłam wina i dzisiaj taka niewyspana jakoś, ale mielismy już jedych gości, za chwilę kolejni a jutro do pracy, ale za to środa i czwartek woooolne.Ja jestem mega zmęczona, miałam niesamowicie intensywny koniec roku ale już czwartek i piątek to apogeum normalnie szok.u nas leci jakoś, szafy sie robią u dzieci w pokoju..aaaaa wkońcu mogę schować wszystkie ciuchy nie ugniatając ich kolanem, jeszcze półki na księżki i fronty i będzie git, no a potem będą sie robić szafy u nas w sypialni,o yeah :)dora, lecę ogarnąć kuchniępaaaaaa Flo...ale dajesz zmianyDorka zdrówkaKic...smacznego, 98/104 wow, to 104 tak akurat dla młodego bo 98 już małe :), młoda ma aktualnie kurtkę na 122 i nie jest jakoś mega za duża, powiedziałabym prawie dobra, no ale jej rozmiar to tak 110
 
reklama
Halo, a co tu taka cisza? Czyżby była wczoraj powtórka z Sylwestra? :-)
Oczywiście za oknem ciemno jak nie powiem gdzie. Dnia już przybywa, tylko jeszcze tego nie widać:confused2:kto sie cieszy, że piątek wolny? Post, Ty to w ogóle poszalejesz urlopowo:tak:
 
Taaa powtórka ;-)
Trzeba było najpierw towarzystwo ogarnąć.
Maciek już w przedszkolu,w końcu w swojej grupie.Nawet niechciane nowe kapcie z tej okazji załozył:-p chociaz wielkiego entuzjazmu nie bylo,bo chciał zostac w domu.
Majka jak zwykle kima w foteliku ,zawsze jak przyjezdżamy to jeszcze ze 2 godziny w nim śpi,a ja nie budzę.Niby to niedobrze,ze w foteliku,ale teraz to dla niej lepiej,bo znów ma katar:baffled:,a mielismy w końcu iśc na szczpienie w tym tygodniu.

Wczoraj bylismy u moich dziadków i tak jakos smutno mi,ze oni juz tacy starzy i schorowani:-(

Kicrym jakąs dietę konkretną zaczynasz? ja narazie tylko brzuszki i hula hop z kulkami,ale póki co to tylko siniaki mam od tego kółka ,a waga ciągle w miejscu:baffled: ja bym chciała chociaz te 5 kg zejść:sorry:

Survivor coś te dzieciaki znów jakiś bunt mają czy jaka cholera,bo Maciek tez daje do wiwatu:baffled: spać nie,jeśc nie,ubierać się nie:no: brak mi już cierpliwości.

Post oj dzieje się u was:szok: chciała bym mieć tyle zapału co Ty.Ika widze rozmiarowo jak Maciek.
Dorka niby ten pudroderm jest na swędzenie,ale jest jeszcze jeden specyfik taki biały tylko rzadszy ,tylko zapomniałam nazwy,w aptece zapytaj.

Oki idę syf ogarnąć. Okna mam zamiar w tym tygodniu umyc,ale się zobaczy jak będzie:-p
 
Ja ostatnie dnie to nawet nie mam sily kompa włączać, tak mnie to moje dziecko przeczołguje:baffled: Wczoraj zasnęła na powrocie od babci, wstala po 2 godzinach, a na noc zasnęła, uwaga, o ....00.15:angry: W związku z tym dziś rano byla jesień średniowiecza ze wstawaniem, jak w końcu wypełzłysmy do przedszkola po 8 i bylo już w miarę ok, to na miejscu znowu histerii dostała...owszem bylo do przewidzenia, co nie zmienia faktu, że tak czy inaczej mnei to kupę nerwów kosztuje:-(Madzia, Flo ma to cyklicznie jak miesiączkę prawie:-p Raz na pól roku mamy miesiąc wścieklicy i nie ma na to rady, ale zaparłam się, że do psychologa nie pójdę, bo mi znowu zalecą długoletnią terapię na wszelki wypadek:-p

aaaa...i bal karnawalowy jest znienacka w czwartek, a ja dopiero miałam strój zamawiać:baffled: Dzięki Bogu Laura dysponuje kiecką księżniczki więc mam tyłek uratowany i nie muszę maszyny wyciągać:sorry:

A z tymi dietami to poczekajcie na mnie! Ja zamierzam wdrożyć Dukana dwa dni po porodzie:-)

Post, nie chcialabyś w ramach postanowień noworocznych zwolnić trochę? Bo wszystkie lenie Cię lubić przestaną.
:-p
to ja też idę co nieco ogarnąć, zanim mnie sen zmoży:-p
 
Oj cieżko tez rok sie zaczyna
Wiecznie spiaca. Ledwo zwleklam sie z łóżka

Tymi w domu. Nie wyslalam do przedszkola. Mam dylemat co z tym fantem zrobic bo jak tak sie zasiedzi to bedzie katastrofa z powrotem, ale jak pomyśle o jakiejś infekcji to wole dom:baffled:

Zajrze pózniej bo śniadanie spiochom trzeba robic:-)
 
Witam:) Madzia żadnej specjalnej diety nie robię, po prostu założyłam sobie że nie podjadam między posiłkami no i zabieram się za ćwiczenia:confused2:jak na razie niby zapał mam ale wieczorem jak już ogarnę dzieciarnię to zawsze odchodzi mi chęć na jakiekolwiek ćwiczenia:zawstydzona/y:ha ciesz się że masz 5kg bo ja mam przynajmniej 7 a najlepiej z 10kg:/ Post eee Twoje dzieciaki to małe giganty;-) Surv na wczorajszym spacerze dopatrzyłam zielone pączki na drzewach więc ewidentnie jest coś nie halo:sorry:a co do Dukana to ja zacznę jak małą od cycka odstawię, a jak na razie mała zołza nie współpracuje z matką i nie chce butli zassać:confused2: Dorka zdrówka dla Misi:) Kuba w przedszkolu, Oli śpi,też mi się chce spać ale muszę dokumenty sobie przygotować i później na maisto do zusu skoczyć:confused2: miłego dnia!
 
Ostatnia edycja:
Zarejestrowałam Sonię do żłobka......po ponad godzinnej walce na 3 przeglądarkach udało się w końcu mojej koleżance w pracy...masakra, po godzinie mam wniosek nr 611:eek:
ktoś powinien beknąć za ten nowy system, w Wawie jest tragedia z wejściem na stronę.
idę się umyć w końcu i śniadanie zjeść.
 
Madzia, może masz na myśli Tanno Hermal?
Surv, już bal? O ile z Olga nie miałabym najmniejszych problemów, bo ma chyba z 5 sukienek takich balowych (jak babcia widzi cos w cichach, to kupuje:sorry:), tak z Mikim byłby problem. No chyba, że znów, w sumie jak co roku, kuzynka mnie poratuje
Pabla, szopka niezła:crazy:
 
Kasia tak to to:tak:
Pabla nieźle:baffled: ja normlnie papierowe wniski składałam.
Survivor o to się z tym balem pospieszyli,mam nadzieję,ze u nas szybciej dadza znac coby strój policjanta gdzieś wynaleźć,bo przecież w innym nie pójdzie,no chyba że strażak.
 
reklama
No i znowu z kuchni nie wychodze
Zupa sie kończy gotować, pieczen zaczeta
Pranie sie juz jedno robi, pościel po gościach czeka w kolejce do bebna
A za oknem slonko
Trzeba spacer zaliczyć tym bardziej ze u nas zaraza. P sie zle czuje. Nalykal sie aspiryny i lezy.

Surv no Flo ma temperament. Dobrze ze to takie cykliczne napady a nie notoryczne. Sara bedzie za to aniolkiem

Pabla niezła jazda z zapisami
Co w tym kraju sie dzieje?

Kic moja znajoma po Dukanie mówi ze nie czuje sie najlepiej. Zaprzestala diety i wróciło wszystko co niby straciła
Teraz chodzi na siłownię od 3 mcy i ma konsultacje z trenerem i jak ja widziałam przed świętami to zdecydowanie wysmukla sie zrobiła. Do tego mówi ze wreszcie odzyskała powera i od ranka do wieczora ma tyle energi ze ani kawy ani drzemki nie potrzebuje.
Tak wiec dieta dieta ale taki silowienkowy ruch naj:-)

Madziu my tez albo policja albo straż
Fascynacja na całego

Post to wreszcie czeka cie kilka dni wolnego. Odsapniesz:-)
 
Do góry