reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Mondzi, fajnie słyszeć co u Was. Jasne, że znamy Franklina. No chyba, że to nie o żółwia chodzi ;-)
Kic, no proszę, będziesz rządzić! ;-) 6 latki to nie zerówka?
Madzia, dobrze że z Maciusiem lepiej. I jak - kupił K telewizor?
Miki wrócił z przedszkola zadowolony. Nawet sam o wielu rzeczach opowiadał. Fajnie
Olga też nie chce przepraszać Mikołaja...
 
reklama
Madzia, super, ze z Maćkiem lepiej....no i opłaciło się chorować, telewizor będzie:-) Boba współczuję - u nas od dwóch dni na tapecie 1,5-godzinne DVD z Tomkiem - mała śpiewa i tańczy do tej piosenki końcowej,a ja walę głową w ścianę, bo już słuchać nie mogę:-p

Mondzi, no to fajnie, ze do pracy wracasz - zawsze to wyrwiesz się z domu i może humor lepszy będzie?;-)

No a co do żłobka, to wyszło, że jednak jesteśmy wyrodnymi rodzicami: Flo malo nóg nie pogubiła tak do dzieci leciała, potem każdemu przychodzącemu dzieciakowi się prawie na szyję rzucała, sikała tylko do nocnika (nie w kanapę, jak po przyjściu do domu:-p), obiadek zjadła, pospała jak trzeba....zastanawiam się czy jej pani Monice do adpocji nie przekzać, bo najwyraźniej woli ją od własnych starych:sorry2:

A myśmy się wyrwali sami na zakupy, zaciągnęłam R do Big Stara, bżeby w końcu rozstał się z dżinsami, które lada moment na tyłku mu się rozlecą, a tam przykra niespodzianka, bo się okazało, że własne wyobrażenia o swojej figurze się nijak do rozmiarów mają i komuś się o 4 rozmiary przytyło:-D No ale na szczęście i ten sloniowy rozmiar był, więc stare dżinsy oficjalnie zezłomowałam:-p

no i okazało się, że za zeszłoroczne urwane ucho dostanie z Zusu całkiem sporo pieniędzy, więc moze w końcu odetchniemy i auto zrobimy....jak nei starczy trzeba będzie drugie ucho dać sobie urwać, skoro tak świetnie płacą:-p

A ja wracam do roboty, jeszcze tydzień i urlop!:-) Miłego wieczoru;-)
 
Witam
Gratulacje dla Wszystkich dzielnych Żłobkowiczów i Przedszkolaków:-)
Madziu zdrówka dla Maciusia oby szybko przeszło;-)
Modzi super, że u Ciebie wszystko idzie ku dobremu:-D:-D:-D a Franklina znamy i bardzo lubimy:laugh2:
Surv no to Flo klasę pokazała:-):-):-) w domu Łobuziara a w żłobku wzorowe dziecko:-D
Kic wiem, że dasz radę:-D:-D:-D prawdziwa z Ciebie Ciocia Przedszkolanka;-)

a u nas dzisiaj była podjęta kolejna próba nocnikowania i oczywiście zero efektów:wściekła/y: jejku mój Syn chyba będzie ostatni, który porzuci pampersa i będzie porządnie mówił:-( już nie mam siły, przez 3 godziny nie zesikał sie w majtki ale też nie puścił nawet kropelki do nocnika - twierdzi, że nie będzie sikał w nocnik i koniec:szok: chyba trzeba poczekać bo już sama nie wiem co z nim robić, nawet szantaż nie pomaga - typu nie właczymy Pata czy Dobranocnego Ogrodu:-p siedzenie na nocniku to najgorsza kara dla mojego Syna:zawstydzona/y: dobra, zmykam się ogarnąć i spać bo padam z nóg, a jutro czeka mnie wyjazd:-) dobranoc:-)
 
Madzia dobrze ze z Mackiem lepiej:tak:
Mondzi witaj. Na pewno sobie poradzisz:tak:Dobrze ze wychodzicie powoli na prosta:tak:
Survi G tez kupuje spodnie jak te co nosi mu sie podra:baffled: Flo brawo ale jestes dzielna zlopowiczka:-D
Kasia to widac ze Miki wyrosl przez wakacje:tak:
Kic Ty chyba z powolania jestes przeczkolanka:tak:Dasz rade:tak:
KATE a probowalas zeby na stojaco robil? Moze szybciej zalapie i jeszcze do kibelka na stojaco jak tata:tak:

U nas z nocnikiem dobrze(zeby nie zapeszyc), caly dzien sika do nocnika, na drzemce do swojego lozeczka sie nie zsikala tylko wlazla na nasze lozko i tam nasikala:baffled: Chodzi i wola "sicku", "mamusku","tatusku" itp:-D
 
witam po długiej przerwie:)))

Haszi gratulacje!!!!!! Całuski dla mamusi i córeńki:-)

Madzia super, że Maćko ma się lepiej
kurcze takie oziębienie nagle przyszło, że w tranik trzeba sie zaopatrzyć coby odporność wzmocnić

Beaa szczęśliwej podróży
Mondzi super, że sytuacja się stabilizuje

kurcze taka zakręcona jestem, że nie pamiętam co dalej pisać

my na weekend weselicho - oj nie chce mi sie ale pewnie będzie fajnie

udanego roku przedszkolnego i szkolnego
no i oby jeszcze słonko zaświeciło:-)
 
Dzielnym przedszkolakom gratulujemy, Moja Ola też była dzielna, ładnie jadła i się bawiła, i podobno fajnie jest być starszakiem ;-)

Surv super że i Flo szczęśliwa i rodzice, i zakupy się udały.

Mondzi fajnie że wychodzicie na prostą, a Franklina oczywiście znamy :tak:

Kate co do nocnikowania to może nie będziecie ostatni, bo my też sto lat za murzynami, nic, a nic nie siada, i cały czas w pieluchę robi. Ale czekam może coś drgnie. :-D:-D

Madzia , Surv biecie to chyba nie tylko żłobkowicze mają, bo Wiki siedzi w domu, a leje Olkę że aż się kurzy :-p

A ja siedzę i rozgryzam moje nowe cacko, Xperię X 10 mini

A pogoda podobno słoneczna ma wrócić od niedzieli i po niej :tak:
 
hej hej :)
i ja się witam
...hmmm Kasia, Kamu...chyba sie ciut na kawkę spóźniłam :)
ja dzisiaj na zakupach byłam bo musiałam do normalnej...czytaj w miarę taniej apteki się udać po szczepionkę dla Cinka...jutro będzie kuj kuj..i Ika już mu współczuje..poza tym zaglądnęłam do smyka bo wkońcu chłopak roczek kończy w niedziekę:szok::szok::szok::szok: mimo tego kiblowania po nocach z nim to nie mam pojęcia kiedy to minęło
Renia..witaj w klubie zakręconych
Mondzi...no wkońcu..boś zaginęła
Kasia...to super ze Miki sobie poradził, Olga...wiadomo przepraszanie trudne jest. Jak Ika ma przeprosić Cinka (co ma miejsce kilka razy dziennie:-D:-D:-D bo on nieobliczalny a ona oddaje i potem ona zaczyna i tak w kółko) i pytam ją co ma powiedzieć Cinkowi to zawsze zaczyna z .....dzikuję?????? he he...żartowniś...
pierwsze przepraszanie trwało godzinę.a teraz krótko bo jakoś nie chce jej się w kącie stać :)
Izabelka....no my też mieliśmy kiedyś taką akcję...na szczęście druga karta chwyciła:-D:-D:-D:-D no zdarza się...

SURV....że tak zapytam.. a za rękę też płacą??? innymi słowy, przypomnij co się R w rękę stało??????
aż strach pomyśleć co będzie przed świętami:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Madzia...i jak????? Maciusiu przesyłamy buziaki...aaa wiadomości oglądnęła??? jak tam ten Twój konserw ???kupił??? :)
Tosika....hallo....zamotana w druty jesteś czy jak???.. ja dzisiaj tylko parę rządków tak coby coś było

dzisiaj moje dziecko jak tata wrócił mówi....Tatusiu posiukaj mamy w telehonie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D he he
u nas wody w bród, rano znowu most zamknięty był, ale teraz już oki.
to lecę kuknąć na inne wątki i do spania bo coś jakoś taka śpiąca jestem
 
aaa miałam zapytać, Sylcia, co to za nowe cacko???
Tosika chciałam napisać że mi prawie Tosikowy post wyszedł :) łał:-):-):-):-):-):-)
dobranoc
 
Ja już z kawką,która się do mnie przyłączy?
Madzia i jak tv zakupiony?
Surv no to chociaż tyle że ZUS stanął na wysokości zadania co się rzadko zdarza.
Post faktycznie szybko minęło ,pamiętam jak by Cinus się nie dawno urodził,a tu już roczek
Renia to udanej imprezy. Moja siostra ma wesele szwagierki w ten weekend,ale nie wiadomo czy się odbędzie,bo to jest za Żywcem i te tereny strasznie pozalewane,mosty pozrywane,nie wiadomo czy się w ogóle dostaną. Współczuję im tyle przygotowań,a tu nie wiadomo co będzie.
My znowu pobudka o 6.30 ,ja nie wiem co temu mojemu dziecku się poprzestawiało
 
reklama
Dołączam, wypchnąwszy dziecko z R do żłobka:-)

U nas dramat ze wstawaniem zacznie się pewno w przyszłym tygodniu, jak R do pracy wróci i trzeba będzie po 6 wstawać, bo na razie mam dziecko z reklamy: wstaje o 7, samo przychodzi do nas i na hasło, ubieraj się bo idziemy do żłobka przynosi buty i nocnik, żeby tylko szybciej wyjść:-D

Post, no niestety za rękę nie płacą, bo to wypadek w drodze do pracy....a szkoda, by pewno na nowe auto było:-p Ale R jest perspektywiczny, jeśli chodzi o robienie sobie krzywdy, więc chyba go jeszcze dodatkowo ubezpieczymy:-D

Dorka, Flo też zdrabnia....ale tylko tatę:-p Jest 'tatuś' i 'mama'....i tak dobrze, że nie 'matka':baffled: Apropos sikania do łóżka....myślicie że taki materac gąbkowy to można normalnie w wodzie prać? Bo nasza kanapa zaczyna wydawać straszny zapach po paru Florkowych wpadkach:sorry2:

Kate, ja przyjęłam założenie, gdzieś zresztą wyczytane, że dziecko ma czas do 3 roku życia, żeby się skomunikować werbalnie ze światem i na razie się nie martwię, bo nasze dzieciaki mają jeszcze niemal rok :tak: Zresztą jak widzę te postępy idą skokowo i może się okazać, że lada dzień Antoś odezwie się do Ciebie znienacka zdaniem podwójnie złożonym:-) Flo jest na etapie powtarzania wszystkiego co usłyszy i liczę, ze za jakiś czas zaczai, że tych słów można także używać samodzielnie:-p
 
Do góry