pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
hejka,
ja w końcu zwlekłam sie z łóżka, fatalnie się wczoraj czułam wieczorem i już po 21:00 wylądowałam w łóżku. Wzięłam fervex, jakieś tablety na gardło i do łóżka. Dziś narazie jestem nieprzytomna.
Lenka trochę lepiej z katarem, już nie jest taki dokuczliwy, ale wkur.... mnie ten cholerny kaszel, jak tylko młoda zasypia to zaczyna ją męczyć i tak męczy z 20-30 min i potem odpuszcza. Dziś znów do lekarki lecę żeby spojrzała na gardło czy wszystko w porządku.
Tosika - fotki blondu obowiązkowe!!
Iza - to miłego dnia dzisiaj, bo szykuje Ci się sporo wrażeń.
Zmykam narazie, bo śniadanie trzeba zjeść, na 09:15 do lekarza a na 10:00 na uszka:-)
ja w końcu zwlekłam sie z łóżka, fatalnie się wczoraj czułam wieczorem i już po 21:00 wylądowałam w łóżku. Wzięłam fervex, jakieś tablety na gardło i do łóżka. Dziś narazie jestem nieprzytomna.
Lenka trochę lepiej z katarem, już nie jest taki dokuczliwy, ale wkur.... mnie ten cholerny kaszel, jak tylko młoda zasypia to zaczyna ją męczyć i tak męczy z 20-30 min i potem odpuszcza. Dziś znów do lekarki lecę żeby spojrzała na gardło czy wszystko w porządku.
Tosika - fotki blondu obowiązkowe!!
Iza - to miłego dnia dzisiaj, bo szykuje Ci się sporo wrażeń.
Zmykam narazie, bo śniadanie trzeba zjeść, na 09:15 do lekarza a na 10:00 na uszka:-)