reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

reklama
nadii - próbowałam ann namówić na ellita, ale chybe jej sie nie spodobał. Powiem Ci że pałąk nie koniecznie będzie Ci potrzebny. Moja sąsiadka go ma, ale w wersji podwójnej, mały ma 5 miesięcy, mała 2 lata i jeźdzą razem, oboje bez pałąków:tak: W macu też nie mam, ale pasy spełniają swoją rolę. A wózio jest super - naprawdę:tak:

ania aneczka - super zakupy, ale to już pisałam :tak::-D

nadalka - słodkie buciki :tak:
 
Ostatnia edycja:
Natkusiu oczywiście, że jestem pewna:) PIsałam Wam, że muszę kupować śpiochy i pajace na 68 . Na długośc ma pod sama szyję półśpiochy haha ale stopy na styk. Buty ma 18 dobre, ale kupuje 20. Tzn takie skarpetki ciepłe a;la buciki co kiedyś chyba Nadalka wklejała.

To zdjęcie jak miała parę dni. Stopy kermit :D
 

Załączniki

  • CIMG3279.jpg
    CIMG3279.jpg
    17,2 KB · Wyświetleń: 33
  • CIMG3280.jpg
    CIMG3280.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 34
Zuzi pierwsze buciki jak zaczynała chodzić to rozmiar 17 i miała ok roku hmmm

Eve mówisz że pałąk nie potrzebny? a sąsiadka ma jakąś wkładkę do wózka, bo czytałam, że niektórzy na zamówienie szyją
 
Nie ma zadnej wkłądki, a małego woziła w nim jak miał chyba ze 2 miesiace (najpierw wkładała miękką gondolę, miała z maclarena), teraz nic nie wkłada, oparcie jest oczywiście max na płasko, teraz już trozkę reguluje, bo nie chce skubaniec jeździć na płasko. Ale ta budka - no mówię ci cud malina :tak:

ania aneczka - kupiła chustę, o taką Akwamaryn - chusta tkana Little Frog REWELACJA!!! Najfajniejsze to,że sie okazało, że to jest marka wymyslona przez włascicieli tego sklepu w którym byłam i w przyszłym tygodniu jest tydzień bliskości i bedzie duzo produktów w promocyjnych cenach - ja poluję na okrycie z polaru o takie http://zachustowani.pl/oslonka-polarowa-hoppediz-anthracite-p-156.html?cPath=5_67
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jejku podziwiam Was dziewczyny, że tak macie ochotę się chustować. Ja mam i chustę i nosidło, ale że bolą mnie plecy często, to nie używam na razie. Nosidło się u mnie nie sprawdziło (mam takie co trudno się zapina), a chusta sprawdziła się tylko jak szłam z auta do sklepu, tylko krótkie dystanse. A po śniegu bym się bała iść, bo znając życie bym się wywróciła z dzieckiem na śliskim;-)
Ja też powoli zaczynam się rozglądać za kurteczką dla małej.
 
Do góry