reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

ja też bez kaftaników
bodziaki i pajacyki będę uzywać

kaftaniki się podwijają do góry i maluszkowi może być niewygodnie


w ogóle to muszę zrobić przegląd co i ile mam, bo szafka pęka w szwach ale nie posegregowałąm rzeczy rozmiarowo
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kaliope ale czaderski kombinezonik!!! Maly niedzwiadek! Uwielbiam takie slodziaki! No coz rozczulam sie jak juz jakas czapeczka ma uszka :-p

Daria sliczny bodziak, a te kolorki! Zauwazylam, ze bodziaki wypadaja jakos roznie rozmiarowo. Ja kupilam jeden bodziak 62, a drugi 68 i oba maja identyczna dlugosc.

Ania-aneczka moj R bylby zachwycony tymi czerwieniami. Choc staralam sie kupowac kolorowe ubranka, to jednak dominuja u nas zielenie i niebieskosci :sorry2:

Ann dzieki za pytania! Mialam te same dylematy! A za niedlugo chce rowniez zaopatrzyc sie u naszego ulubionego sprzedawcy.


Dziewczyny prosze poradzcie: otoz spotykam sie w maju z przyjaciolka, ktora ma 3 letniego chlopaczka i 7miesieczna dziewczynke. Chcialabym im cos kupic na prezent, ale nie bardzo wiem co. Mozecie cos podpowiedziec?
 
Samochodzik to chyba odpada, bo maly ma bzika na punkcie jakiejs bajki "Cars". Wiec pewnie wszystko z tym zwiazane jest obecnie na tapecie.

Zyrraffka a nawet o tym nie pomyslalam :sorry2: Wiecej niz cos symbolicznego, a nic wielkiego, bo beda wracac samolotem. A cenowo tak w miare rozsadku, ale nie posknerze. Po prostu mam black out i za chiny pomyslu. Kurcze, problem jak dzieci prawie wszystko maja...
 
Daria a jakieś kaftaniki masz? Na początek dopóki pękęk jest niezagojony zaleca się właśnie kaftaniki. Ja mam jakieś 4 takie zwykłe. I wydaje mi się, że jeszcze śpiochów więcej mogłaby sie przydać. Ja przebierałam Małą jakieś 2-3 razy dziennie tylko to też była zima i troche inna ta garderoba była, nie wiem jak się latem odnajdę :-D

ja ma kaftaników może nawet z 8 szt.. w różnych rozm.. 52,62,68
 
reklama
Ja też nie mam kaftaników i nie zamierzam używać. Ani jednego nie ma - no może z jeden chyba się znajdzie. ale to raczej bluzeczka taka przez główkę zakladana...Też mi się wydaje, że śpiochy, pajace to najlepsze. A może będzie piękna pogoda to maluszek będzie sobie wietrzył pępuszek tylko w papersie? No zobaczymy:)
Daria mnie natchnęła i sama chyba policzę ile czego mam, ale myślę, że wystarczająco:)
Na 56 mam najmniej, ale więcej nie chce. Mam w razie co 4 pajace i 4 body z długim i koniec:) Reszta na 62 po 10 sztuk chyba wszystkiego :) Pajaców mam na pewno ok 10 :)
 
Do góry