Sss16 w sumie z tym kurczakiem to wiesz je w obiadkach tylko takiego kontrolowanego,a to sam syf co my jemy,po calym dniu na mleku nie umialam mu odmowic i gryzl tymi dziaselkami ladnie
Paprotna no wlasnie do kawy zjadlam kilka kawalkow milki z ciasteczkiem,ale bidnie jakos.moze zrobi sernika na zimno na szybkiego.ogladalam ta maje bo planuje ogrod i ja zasze co ogrodniczego i zwierzyniec to cisne.na tarasie mam tez nie malo okazow a i przy okazji usypiania to wlasnie maly usnal jak to lecialo i polozylismy sie razem i pospal od 8;30 do 10.ide robic sniadanko .
Udanego dnia w pracy.
Udanej niedzieli.
Dziewczyny maly dzisiaj stanal sam przez ok 8-10 sekund bez tzrymania sie czegokolwiek zlapalam aparat i cykalam foto na oslep,bo bateria padala wiec nawet nie mam jak sprawdzic czy udalo mi sie uchwycic,tatus asekurowal gdyby mial ochote ugiac nozki,ale zaraz sie zlapal i dalj stal ale juz trzymal sie kanapy.jak na zlosc nie moge znalesc ladowarki,ale zaraz przekopie cala chate a znajde i jak sie okaze ze uchwycilam to wrzuce,mam nadzieje ze sie udalo bo bosko to wygladalo.
Babcia przyjechala i jak zobaczyla postepy z ostatnich 3 dni to zwariowala,sama jestem zadziwiona.wiecie co maly robi..podnosi sie na kolankach i zaraz na stopkach probuje wyprostowac kolanka i upada na klatke z dosc duzej wysokosci.wiecie o co mi chodzi?tak jakby do pompek tylko z tylkiem wyzej na wyprostowanych raczkach.no jak na zlosc jak nic nowego sie nie dzialo to aparat lezal,a jak trzeba zrobic foto to padl.zlosliwosc rzeczy martwych..
Mi dzisiaj znowu leciala krew z nosa i to 3 razy,u nas pogoda fatalna tatus poszedl na godzinke z malym ale tak sie poslizgnal ze boli go bardzo kolano ile ja sie naslucham to Wam mowie..
Dzisiaj obiadek zjedzony w calosci,duzo owocow no i mleczko.takze wczoraj to chyba jakis epizod z tym niejedzeniem byl.
Uciekam mam sporo roboty.
Spokojnej nocy
Paprotna no wlasnie do kawy zjadlam kilka kawalkow milki z ciasteczkiem,ale bidnie jakos.moze zrobi sernika na zimno na szybkiego.ogladalam ta maje bo planuje ogrod i ja zasze co ogrodniczego i zwierzyniec to cisne.na tarasie mam tez nie malo okazow a i przy okazji usypiania to wlasnie maly usnal jak to lecialo i polozylismy sie razem i pospal od 8;30 do 10.ide robic sniadanko .
Udanego dnia w pracy.
Udanej niedzieli.
Dziewczyny maly dzisiaj stanal sam przez ok 8-10 sekund bez tzrymania sie czegokolwiek zlapalam aparat i cykalam foto na oslep,bo bateria padala wiec nawet nie mam jak sprawdzic czy udalo mi sie uchwycic,tatus asekurowal gdyby mial ochote ugiac nozki,ale zaraz sie zlapal i dalj stal ale juz trzymal sie kanapy.jak na zlosc nie moge znalesc ladowarki,ale zaraz przekopie cala chate a znajde i jak sie okaze ze uchwycilam to wrzuce,mam nadzieje ze sie udalo bo bosko to wygladalo.
Babcia przyjechala i jak zobaczyla postepy z ostatnich 3 dni to zwariowala,sama jestem zadziwiona.wiecie co maly robi..podnosi sie na kolankach i zaraz na stopkach probuje wyprostowac kolanka i upada na klatke z dosc duzej wysokosci.wiecie o co mi chodzi?tak jakby do pompek tylko z tylkiem wyzej na wyprostowanych raczkach.no jak na zlosc jak nic nowego sie nie dzialo to aparat lezal,a jak trzeba zrobic foto to padl.zlosliwosc rzeczy martwych..
Mi dzisiaj znowu leciala krew z nosa i to 3 razy,u nas pogoda fatalna tatus poszedl na godzinke z malym ale tak sie poslizgnal ze boli go bardzo kolano ile ja sie naslucham to Wam mowie..
Dzisiaj obiadek zjedzony w calosci,duzo owocow no i mleczko.takze wczoraj to chyba jakis epizod z tym niejedzeniem byl.
Uciekam mam sporo roboty.
Spokojnej nocy
Ostatnia edycja: