kemyt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2013
- Postów
- 7 667
Hejka
My dalej nic nie wiemy od czego sie to dzieje ale pomału eliminujemy. Wykluczyli alergię, mujkowiscydoze...Na rtg wyszła powiększona grasica ale tym mam sie nie przejmować bo u małych dzieci to fizjologia. No ale na wszelki wypadek zreobili dziś usg tejże grasicy oraz płuc. Reszta ok, do niczego nie można się przyczepić. Cieszę sie, że wyniki w porządku ale cholerka skąd to się u niego bierze. Być moze będzie miał tak jeszcze przez jakiś czas i ztego wyrośnie. /dla mnie mało pocieszające bo ile my sie namęczymy to nikt nie wie. Najbardziej Tymek zwłaszcza kiedy ma duszności. A i jeszcze wykluczyli wadę oskrzeli. Teraz dotaliśmy antybiotyk, chce jego zxobaczyć jak to jest z nim kiedy jest calkowicie zdrowy. No i oczywiści inhalacje. Ja w ogóle nie chowam inhalatora, Tymek 3-4 razy dziennie ma robione inhalacje a Miki 1 raz. Taskże nie ma sensu. Nastepna wizyta odrazu poświętach. Jednocześnie zarejestrowałam Mikołaja. Jak mam okazję jego przenieść do pradnii to też uczyniłam. Bo po co mam ciągle chodzić prywatnie. A tu widziaąm, że wielu dzieciom robią testy to może równiez nas skieruje. Bardzo bym chciała.
Humorek i samopoczucie dziś u mnie lepsze. Wczoraj normalnie warczałam. Dziś tylko śnieg mnie dobija. Wrr ja chcę wiosnę i ciepło!!!!!! Pytałam się czy mam w końcu chodzić na spacery, bo ja już zgłuiałam. Jak najbardziej mam, tym bardziej, że on jest jescze w wózku i jest osłonięty od wiatru. A chłodne powietrze jest dla niego lepsze niż gorące.
W sobotę idziemy z mężem na imprezę, tańce hulanki swawole. I w końcu razem. Tego bardzo potrzebuje. Do dzieci przyjdzie moja przyjaciółka. Mam nadzieje, że da sobie radę. Mikołajem to się nie przejmuje. On się w nocy nie budzi, ewentualnie na picie. Gorzej z Tymkiem, bo nic jemu nie zastąpi piersi . No ale ponoć mam się nie przejmować. Ania powiedeziała, że będzie go na rękach lulać, przytulać da pić z butelki i będzie dobrze :-) Ciekawe czy będe mogła się wyluzować...
Dziewczyny dziękuję, że się pytacie o Nasz żywot:-) To miłe Nie poodpisuje każdej bo dzieci mnie chcą.
Miłego popłudnia:-)
My dalej nic nie wiemy od czego sie to dzieje ale pomału eliminujemy. Wykluczyli alergię, mujkowiscydoze...Na rtg wyszła powiększona grasica ale tym mam sie nie przejmować bo u małych dzieci to fizjologia. No ale na wszelki wypadek zreobili dziś usg tejże grasicy oraz płuc. Reszta ok, do niczego nie można się przyczepić. Cieszę sie, że wyniki w porządku ale cholerka skąd to się u niego bierze. Być moze będzie miał tak jeszcze przez jakiś czas i ztego wyrośnie. /dla mnie mało pocieszające bo ile my sie namęczymy to nikt nie wie. Najbardziej Tymek zwłaszcza kiedy ma duszności. A i jeszcze wykluczyli wadę oskrzeli. Teraz dotaliśmy antybiotyk, chce jego zxobaczyć jak to jest z nim kiedy jest calkowicie zdrowy. No i oczywiści inhalacje. Ja w ogóle nie chowam inhalatora, Tymek 3-4 razy dziennie ma robione inhalacje a Miki 1 raz. Taskże nie ma sensu. Nastepna wizyta odrazu poświętach. Jednocześnie zarejestrowałam Mikołaja. Jak mam okazję jego przenieść do pradnii to też uczyniłam. Bo po co mam ciągle chodzić prywatnie. A tu widziaąm, że wielu dzieciom robią testy to może równiez nas skieruje. Bardzo bym chciała.
Humorek i samopoczucie dziś u mnie lepsze. Wczoraj normalnie warczałam. Dziś tylko śnieg mnie dobija. Wrr ja chcę wiosnę i ciepło!!!!!! Pytałam się czy mam w końcu chodzić na spacery, bo ja już zgłuiałam. Jak najbardziej mam, tym bardziej, że on jest jescze w wózku i jest osłonięty od wiatru. A chłodne powietrze jest dla niego lepsze niż gorące.
W sobotę idziemy z mężem na imprezę, tańce hulanki swawole. I w końcu razem. Tego bardzo potrzebuje. Do dzieci przyjdzie moja przyjaciółka. Mam nadzieje, że da sobie radę. Mikołajem to się nie przejmuje. On się w nocy nie budzi, ewentualnie na picie. Gorzej z Tymkiem, bo nic jemu nie zastąpi piersi . No ale ponoć mam się nie przejmować. Ania powiedeziała, że będzie go na rękach lulać, przytulać da pić z butelki i będzie dobrze :-) Ciekawe czy będe mogła się wyluzować...
Dziewczyny dziękuję, że się pytacie o Nasz żywot:-) To miłe Nie poodpisuje każdej bo dzieci mnie chcą.
Miłego popłudnia:-)