reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcówki 2012

Hej

paprotna- gratulacje ząbka...ach a my dalej braki a tym temacie ;p

zuzaduza- ojej nie dziwię się,że miałaś łezki:-)

My dziś dzień na zakupach w Galerii, Danielek obkupiony, że hej..wiosna i lato może nadejść:) niedawno wróciliśmy i padam. Dani się obsikał kurde bele a ja nie miałam nic na przebranie, więc musiałam lupić rajstopki i jakoś daliśmy radę, gatki za czas łażenia wyschły, ale już następnym razem wezmę na przebranie ciuszki, bo już drugi raz się tak zdarzyło w trasie obsiousianie. Ale wypił tyle herbatki w galerii, ze się nie dziwię że przemokło:p jutro idziemy do jego chrzestnej też ma jakieś ciuszki dla niego z h&m, więc no ma zapasy ubraniowe:) ale tyle pięknych rzeczy jest w tych sklepach, że ja bym tam praawie wszsytko wykupiła :p

Pustki dziś straszne.... dzięki za kciuki za prace:)

miłego weekendu
 
reklama
sss16 a kiedy będziesz miała odpowiedź i co to za praca?

zuzaduza, powiem Ci, że Emilka nie marudziła na tego zęba jakoś bardziej niż zwykle, czasem daje popalić. mam podejrzenie, że przebijał się jak byłam u mamy, wtedy co mi wstawała w nocy co 1,5h:tak:
Ale ten Wiktorek to jest tuliś kochany:-D mnie dziś dziecko znowu powitało piskiem radości:-D przyszłam do domu a mąż mówi, że mala nie śpi już 4h, wziełam ją na ręce a ona się wtuliła i zasnęła:tak: tak więc może i respekt do taty czuje, ale nie ma lepszej przytulanki niż mamunia:-D

kasica
daj znać co tam u Was. Wymyśliliście jakieś rozwiązanie?
 
Ostatnia edycja:
Wiktorek dzisiaj nie zjadl obiadku,ani deserku tylko mleko bylo ok.
Babcia zostala z malym,a my pojechalismy na 1,5 h do sklepu po zakupy,a ze ja nic dzisiaj oprocz lekkiego sniadania nie jadam to bylam glodna a uieklam palki z kurczaka aprzed wjsciem.trzymalam malego i zjadlam jdna a on krzyczy ze chce,wiec mu ze srodka wyskubalam kawalek a jak posmakowal to w placz ze nie chce mu dac,wiec dalam i sporo pojadl po takim jalowym dni.nie jestem zadowolona ze to jadl ale tudno.odrazu mial lepszy humorek.
Wlasnie wypilam kawke i polozylam sie na chwilke plecy zrelaksowac.jejku jaka ulga.chcialam Wam pokazac to co kupilam ale nigdzie na necie nie moge zznalesc tych butow wiec nie zobaczycie.ale kupilam sobie 2 pary jedne szpile na lato ,a drugie pantofelki lakierki.tylko nie pytajcie mnie o ceny.kupiam tez 2 bluzki takie do dzinsow, jedna bluzeczke skorzana,leginsy obciskajace brzuch,taki gruby naszyjnik badzo fajny,rajstopy modelujace posladki i brzuch,stanik,kilka koszulek z mysla jak juz bede po plastyce :)
Spokojnej ocy.
 
Paprotna, oj jak ja sie cieszę z tego Emilkowego zabka, super, gratulacje, to teraz pewnie posypia sie kolejne perełki. U nas tak było, zaraz po pierwszej dolnej jedynce, od razu wyszła druga dolna, a tydzień później wyjrzałsa jedna górna:)i na razie spokój.

Zuzaduza, to nieźle poszalałaś z zakupami. Fajnie, tez mi sie marzy, ostatni raz na przecenach na poczatku stycznia tak poszalałam i na razie wychowawczy urlop, wiec musiałam przystopować niestety.

sss16, to Dani obkupiony:)a z tym obsikiwaniem to nieźle, rzeczywiście chyba warto schować dodatkowe ciuszki dla małego :-)

Ja dziś byłam na tym szkoleniu, fajne rzeczy mówili i wreszcie sie oderwałam, bo przecież od połowy ciąży to moje wyjścia to głównie lekarze i zakupy, brakuje mi od czasu do czasu jakich intelektualnych wyzwań, a dziś ruszyłam szare komórki trochę.Potem pojechaliśmy we 3 do moich rodziców, tam z dziadkami zamówiliśmy wielkie 2 pizze w ramach sobotniego obżarstwa. I jak jadłam swój kawałek to miałam małą na kolanach i tak piszczała do tej pizzy, że obżarła mnie z ciasta (tam gdzie miękkie było i bez sera i sosu)cieszę się, bo zaczyna nieźle gryźć tymi ząbkami. Poza ty wspinania się ciag dalszy, dziś pare razy babci stanęła, babcia w szoku. Wieczorem poszliśmy jeszcze z małą do sąsiadów na chwilkę posiedzieć, ale coraz bardziej męczą mnie takie spotkania, bo ona taka ruchliwa, a ich mieszkanie nieprzystosowane do małego dziecka i na kazdym kroku niebezpieczeństwa czyhają, typu gniazdka niezabezpieczone itp. A ona jak ma siedzieć na kolanach to w płacz, że ja sie ogranicza, więc nawet nie pogadaliśmy z nimi za długo.
A teraz czuję, że to ruszanie szarymi komórkami już mnie zmęczyło:-Dwięc chyba zaraz sie kładę.
Kasica, własnie, jak tam u Was kochana? Jak Pati?
 
Witaj emini,super ze zdecydowalas dolaczyc,bardzo serdecznie Cie witam.napisz jak Jasiek sie rozwija,jak ze spaniem i zabkami?i czy jestes wypoczeta mama czy raczej nie?

Zonka no to fajna sobota rodzinna i umyslowa,no mi by sie przydalo takie uruchomienie szarych komorek bo ostatnio stagnacja i nic wiecej,ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.
Z tymi zakupami to mam troche wyrzuty bo tym razem nie kupilam nic malemu,no ale tlumacze sobie ze przeciez nie moge mu ciagle czegos kupowac na sile bo przeciez co ja z tym zrobie i mezowi tez nic ale raz pomyslalam tylko o sobie,aaaaaaa nie klamie kupilam cygara:)wiec nie jestem samolubna tak do konca:)


Paprotna dziwi mnie to ze nie piszesz,net Ci padl,czy co bo jakos nie spotykane ze Ciebie nie ma?jak Emilka uspokoila sie jak jej ten zabek sie przebil?

Ja juz bylam u malego 4 razy,myslimy z M ze noc bedzie ciezka,a ja bylam taka padnieta ze jak napisalam posta ze klade sie zeby plecy rozprostowac to padlam i pospalam lacznie godzinke,maz zrobil kolacje ale przez sen powiedzialam ze nie jem i dalej spalam,mielismy plany wspolnego palenia cygarka ,ale biedactwo zaniemoglo i maz pali sam:)
Ide do malego bo znowu sie budzi

Jakos wzielo mnie na cytaty :)
M powiedzial zebym malemu wlozyla te kuleczki na zabkowanie,tak zrobilam to wpadl w szal.masakra.cos mu w nosku charczy no chyba ze to przez placz.
Jejku bidulek mam nadzieje ze to przez zeby bo jak zlapal cos przez ta wizyte w srode w przychodni to nieciekawie..

Sss16 pokaz co kupilas na zakupowym,uwielbiam dzieciece ciuszki wiec bardzo jestem ciekawa.no to macie z glowy na najblizsze pare miesiecy z zakupami.porob koniecznie zdjecia malemu i wrzuc :)
Zapomnialam Ci wczesniej napisac ze oczywiscie rzymam kciuki za prace,obys ja dostala!

Kasica no wlasnie co wymysliliscie z A?jak Patrysia sie czuje?
A czy Ty karmisz jeszcze piersia?z tego co wiem to mamie karmiacej przysluguja 2 przerwy po 30 min na karmienie,a moja sasiadka sobie polaczyla i o godzine wczesniej wychodzila z pracy ,moze sie cos pozmienialo,ale moze warto by cos pomyslec?co o tym wiesz i myslisz?

Sss16,a z tymi ciuszkami dodatkowymi to wiem cos o tym,ja zawsze zabieram lacznie z body bo boje sie ze maly uleje i sie przemoczy,jeszcze sie nie zdazylo,ale biore zawsze,a jak u Was nie 1 raz to faktycznie powinnas zabierac ze soba,albo zmienic pampersa w miedzyczasie..

Dzisiaj przypadkowo spotkalam w sklepie dziewczyne ktora prrzyjechala rodzic z mezem i obie czekalysmy na izbie przyjec.jej mala mniejsza od Wiktorka i jeszcze w nosidelku sporo miejsca miala,ale to dziewczynka to wiadomo.
A my wychodzimy dzisiaj ze sklepu a nam alerm wyje,okazalo sie ze maz mial alarm w portfelu ktory dostal kiedys od kolegi w prezencie,a juz nie raz tak bylo,ale myslelismy ze to kurtka,a jak zmienil kurtke to okazalo sie ze portfel a dotad nikt nie zwracal na nas uwagi.
Dobrze ze juz mamy to z glowy bo nie raz sie stresowalismy tym.
Dobra kobitki ja zmykam,pranie musze powiesic.

Chate wywietrzyc,spokonej nocy sobie i Wam zycze
Baj baj
 
Ostatnia edycja:
zuzaduza przecież byłam wczoraj się zameldować w godzinach późno wieczornych, żeby nie powiedzieć nocnych:tak: teraz siedzę, piję kawę i myślę czy nie wyskoczyć przez okno, Emilka stała o 4:45 i ciągle stęka, trze oczy ale uspić się nie da, a ja głupia myślałam, że w weekend się wyśpię. Zaraz muszę się zbierać do pracy i tyle z tego będzie:no: a ten mój chłop to mnie rozwala, ponosi ją 5 min, odkłada do łóżeczka i idzie robić sobie jeść albo gdzieś tam, tłucze się przy tym niesamowicie. I co ona się wyciszy to znowu się rozbudza:wściekła/y: mam dziś do pracy na 10 ale chyab pojadę wcześniej bo zaraz mnie tu coś trafi.


emini dzień dobry, fajnie, że jesteś. Jakbyś miała chwilę to napisz coś o sobie w wątku 'poznajmy się':tak: i pisz ile możesz, chętnie Cię poznamy:tak: A tak z ciekawości? Ty już znasz nas? Czy dopiero teraz znalazłaś to forum?:-D
 
Ostatnia edycja:
Czesc

Faktycznie,ale tak malo napisalas ze mi jakos umknelo :)

No to masz gorzej ode mnie.myslalam ze bedzie tragicznie,a zadziwiona estem jaki kochany synek dal pospac mamie.
Przebudzl sie przed 4 dalam pic i zasnal.przebudzam sie juz widno i oczywiscie strach w oczach,pobieglam a maly spal byla 6;30.wstal 10 min.pozniej. teraz siedzi na kolanie po mleczku odpoczywa.
Paprotna to moj zawsze chowa gary jak maly idzie spac na noc jakby nie mogl poczekac 20 min.codziennie to samo :)
Katarku na szczescie nie ma,ale mnie jakby cos bralo.nie mam upieczonego ciasta a len od samego rana i co ja zjem do kawy?

Aaaaaaaaa u nas pogodowa porazka
Sniegu napadalo,wieje przeokrutnie czywiscie wciaz pada,chyba ze spaceru nici..

Dobra maja w ogrodzie zaraz,musze pocisnac :)
 
hejka

Nocka dziś jakaś dziwna, bo się już o 1 wiercił jak nie on, ale nie wstałam i zasnął no i potem 6 i 8.

zuzaduza- wstawiłam linki na zakupowy, tez uwielbiam ciuszki i mogłabym je kupować i kupować hehe szkoda, ze to na chwilę są teraz ciuszki.. już będę brała na przebranie na pewno ubranka;p zjadł kuraka mówisz, dobrze, że mu nic nie było w sumie ..

paprotna- praca w banku, mają dzownić po złożeniu wniosku o zatrudnienie do kadr.

Orientuje się może któraś z Was czy na umowę zlecenie można dostać urlop? ale wyczytałam, ze nie, więc pewnie na dziecko też nic nie ma jakby było chore? to będzie minus, ale od czegoś zacząć trzeba a jak dostaną zgodę na etat to powiedziała, ze dostanę normalną umowę, oby to w ogóle wypaliło!!!!!

my dziś sprzątanko, bo wczoraj nie było kkiedy, potem kawka u szwagierki no i zleci dzionek. Jutro rano idę do fryzjera na farbowanko, bo co 3 miesiace chodze i już czas... miłego dzionka :)
 
reklama
sss16, ja się orientuję, na umowę zlecienie nic Ci nie przysługuje, ani płatny urlop, ani nawet L4. Kwestia dogadania z pracodawcą, przynajmniej u nas. Ale w banku to chyba niebardzo da się dogadac jakiś dzień wolny np. z powodu choroby dziecka, nie wiem. Lepiej i tak na razie o to nie pytaj:tak: ja np. w ogóle nie zatrudnaim osób, które od razu pytają ile wolnego im przysługuje i czy mają płatne L4, jakoś mi się wydaje, że taka osoba długo nie popracuje, a jak ktoś jest chory to ja za nią muszę iść do pracy więc wiesz, każdy woli dyspozycyjne osoby, taka prawda.

A pytali Cię na rozmowie o dziecko?

zuzaduza, hehe no może faktycznie mało pisałam, ale no byłam w robocie, a tu też tłoku nie było:-D do kawy mogę Ci zaproponować czekoladę truskawkową z wedla:tak: właśnie będę konsumować takie śniadanie i ruszam przebierać manekiny:-D

oglądasz maję w ogrodzie? No co Ty, mnie to ona starsznie usypia:-D chociaż pewnie to dlatego, że ogrodu nie mam i nie planuje mieć:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry