reklama
Dziekuje bardzo za zyczenia
Kemyt wolalabym zeby inny ciekawszy egzemplarz wyskakiwal z tego torta ale super,dzieki
Nati kamerka na sasiadke ktora niszczy nam wozek na klatce.odebralam jeszcze nie wyprobowalam,ale jutro juz zamontuje.tylko wiecie co obawiam sie ze jak przestawie wozek to ona nic nie bedzie robila i jej nie zlapie,ale sprobuje moze akurat.jak nic sie nie wydazy to przestawie spowrotem i kamerke bede podlaczala jak zobacze ze wyjedzie zeby na powrocie nie zauwazyla kamerki bo w druga strone bedzie ja widac..do tego musze byc w domu wiec zobaczymy moze uda sie jak nas nie bedzie..ile mielismy roboty z mezem to przesada,teraz maly spi a ja oczywiscie w oczekiwaniu na gosci co robie
Kasica tak jestescie jak narkotyk
W ogole moj maz pojechal mi po prezent?????
Ciekawe co on mogl wymyslic,az nieprawdopodobne to jest,ja jestem taka glodna ze zaraz sama zaczne jesc bo juz powinnam byc po obiedziejak mnie nie bylo tatus dal synkowi na obiadek rybke i powiedzial ze ladnie wszystko zjadl.ale marudny niestety jest troche i jezyczkiem ciagle po tym dolnym dziaselku jezdzi.
A z jedzeniem to Wam powiem ze szok normalnie knajpa z naprawde dobrym jedzeniem i nie tanim,na poczatku to oni nie maja opakowan zeby na wynos dac,pater tez nie da rady bez wczesniejszej rezerwacji conajmiej 48 h,wszystko na nie,szok.wiec pytam robicie miesa do zestawow no robia,a jak przywioze opakowania to tez zrobia.tu juz nadzieja,ustalam ze za 1,5 h wszystko bedzie gotowa,ale oni musza poczekac na te opakowania najpierw dopiero zaczna robic,wiec ja mowie do kelnera debila zeby na talerze szykowali a ja potrzebuje z godzine na dowiezienie opakowan wiec szkoda czasu wiec on mi mowi ze musze dac kaucje na talerze,a ja do niego ze z talerzy przeloza do opakowan,to on znowu z zawiecha ze musza czekac na opakowania a zeby robic na talerze to mam dac kaucje..wiec powiedzialam mu ze mam juz gdzies to ich jedzenie i ze ide gdzie indziej zostawic 500 zl i poszlam no ograniczony gosciu..moj M zna wlasciciela ale ja strasznie nie lubie sie powolywac wiec ich olalam.taki pracownik potrafi niezle nadszarpnac budzet takiej restauracji bo nie sadze zebym tylko ja chciala na wynos.lece babki do wieczorka
Kemyt wolalabym zeby inny ciekawszy egzemplarz wyskakiwal z tego torta ale super,dzieki
Nati kamerka na sasiadke ktora niszczy nam wozek na klatce.odebralam jeszcze nie wyprobowalam,ale jutro juz zamontuje.tylko wiecie co obawiam sie ze jak przestawie wozek to ona nic nie bedzie robila i jej nie zlapie,ale sprobuje moze akurat.jak nic sie nie wydazy to przestawie spowrotem i kamerke bede podlaczala jak zobacze ze wyjedzie zeby na powrocie nie zauwazyla kamerki bo w druga strone bedzie ja widac..do tego musze byc w domu wiec zobaczymy moze uda sie jak nas nie bedzie..ile mielismy roboty z mezem to przesada,teraz maly spi a ja oczywiscie w oczekiwaniu na gosci co robie
Kasica tak jestescie jak narkotyk
W ogole moj maz pojechal mi po prezent?????
Ciekawe co on mogl wymyslic,az nieprawdopodobne to jest,ja jestem taka glodna ze zaraz sama zaczne jesc bo juz powinnam byc po obiedziejak mnie nie bylo tatus dal synkowi na obiadek rybke i powiedzial ze ladnie wszystko zjadl.ale marudny niestety jest troche i jezyczkiem ciagle po tym dolnym dziaselku jezdzi.
A z jedzeniem to Wam powiem ze szok normalnie knajpa z naprawde dobrym jedzeniem i nie tanim,na poczatku to oni nie maja opakowan zeby na wynos dac,pater tez nie da rady bez wczesniejszej rezerwacji conajmiej 48 h,wszystko na nie,szok.wiec pytam robicie miesa do zestawow no robia,a jak przywioze opakowania to tez zrobia.tu juz nadzieja,ustalam ze za 1,5 h wszystko bedzie gotowa,ale oni musza poczekac na te opakowania najpierw dopiero zaczna robic,wiec ja mowie do kelnera debila zeby na talerze szykowali a ja potrzebuje z godzine na dowiezienie opakowan wiec szkoda czasu wiec on mi mowi ze musze dac kaucje na talerze,a ja do niego ze z talerzy przeloza do opakowan,to on znowu z zawiecha ze musza czekac na opakowania a zeby robic na talerze to mam dac kaucje..wiec powiedzialam mu ze mam juz gdzies to ich jedzenie i ze ide gdzie indziej zostawic 500 zl i poszlam no ograniczony gosciu..moj M zna wlasciciela ale ja strasznie nie lubie sie powolywac wiec ich olalam.taki pracownik potrafi niezle nadszarpnac budzet takiej restauracji bo nie sadze zebym tylko ja chciala na wynos.lece babki do wieczorka
k_asica83
Fanka BB :)
zońka nie ma co być nadgorliwym – fakt. Niech mąż nie myśli, że wszystko jesteś w stanie zrobić sama, bo potem, to go wołami nie zaciągniesz do roboty.
sss16 Dobrze, że noc miałaś już lepszą. Nie ma to jak się porządnie wyspać. Mąż miał rzeczywiście farta, ale to właśnie tak zazwyczaj jest (u mnie podobnie się składa, jak A zostaje sam z młodą). Solarium, wiosna, lato mmmmm na samą myśl robi mi się cieplutko. Też mi się marzy ubrać się już po ludzku, a legginsy to chyba wszystkie żeśmy nosiły w ciąży hehehe
zuzaduza podekscytowanie mi się udziela. Musisz się koniecznie pochwalić co dostałaś od męża. Ale ze mnie się plotkara robi i wścibska baba. Ech Z tym kelnerem to trafiłaś rzeczywiście na jakiegoś „młota”. Najgorzej jak się człowiekowi śpieszy i zależy na czasie i trafia na takie ofermy, co to nie potrafią sobie czegoś wyobrazić. Szok. Udaaaaanej imprezki
Musiałam małą przystawić do cyca. Niestety nie dało się inaczej, bo mi się naprodukowało, ale i tak długo wytrzymałam.Tak się zastanawiam, czy raczej nie wziąć tych tabletek, bo słyszałam coś o tym, ze z tego mogą się zrobić jakieś zwapnienia w piersi, czy coś tego typu. Słyszałyście coś o tym, bo się troszkę przestraszyłam.
sss16 Dobrze, że noc miałaś już lepszą. Nie ma to jak się porządnie wyspać. Mąż miał rzeczywiście farta, ale to właśnie tak zazwyczaj jest (u mnie podobnie się składa, jak A zostaje sam z młodą). Solarium, wiosna, lato mmmmm na samą myśl robi mi się cieplutko. Też mi się marzy ubrać się już po ludzku, a legginsy to chyba wszystkie żeśmy nosiły w ciąży hehehe
zuzaduza podekscytowanie mi się udziela. Musisz się koniecznie pochwalić co dostałaś od męża. Ale ze mnie się plotkara robi i wścibska baba. Ech Z tym kelnerem to trafiłaś rzeczywiście na jakiegoś „młota”. Najgorzej jak się człowiekowi śpieszy i zależy na czasie i trafia na takie ofermy, co to nie potrafią sobie czegoś wyobrazić. Szok. Udaaaaanej imprezki
Musiałam małą przystawić do cyca. Niestety nie dało się inaczej, bo mi się naprodukowało, ale i tak długo wytrzymałam.Tak się zastanawiam, czy raczej nie wziąć tych tabletek, bo słyszałam coś o tym, ze z tego mogą się zrobić jakieś zwapnienia w piersi, czy coś tego typu. Słyszałyście coś o tym, bo się troszkę przestraszyłam.
optimistic
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2012
- Postów
- 352
uff dwa dni mnie nie było i ledwo ogarnęłam
zońka ściskam mocno, trzymaj się dzielnie, musi być dobrze, też wolałabym zapłacić i nie siedzieć w szpitalu, a 3 dni to jest minimum bo niestety NFZ tylko za pobyty od 3 dni wzwyż placi, będę trzymać mocno kciuki za dobre wyniki a wiem że kciuki BB ciotek działają cuda
tak czytam i wychodzi na to, że Wasze dzieciaki też jakieś marudne, mój w nocy daje tak w kość, że jeszcze tak źle to nie było nie wiem o co chodzi ale od 24.00 nic nie pasuje już trochę jestem tym załamana, strasznie się wierci z jedngo boczku na drugi tak jakby chciał zasnąć a nie może
sss16, może już niedługo Danielek pochwali się ząbkiem, trzymam kciuki
kasica, dobrze, że antybiotyk tak szybko zadziałał
jak ja odstawiałam to bez problemu tak jakbym w ogóle juz chyba miała mało mleka bo nawet nie odczułam .
zaległe buziole dla Pysi z okazji 7 miesiąca
zuzaduza, jakbym powieść szpiegowską czytała ale tak serio to mam nadzieję, że się babsko uda nagrać, no co za .... jakim trzeba być człowiekiem, żeby niszczyć wózek dziecięcy
koniecznie pochwal się tym prezentem i STO LAT !!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
paprotna, muszą być przyzwyczajeni skoro wytrzymują, ja kiedyś wynajmowałam mieszkanie w którym było gazowe ogrzewanie, oszczędzało się i było 16 stopni to w tydzień byłam tak chora, że masakra, dla mnie 18 to mus, a nie jestem jakas mega ciepłolubna
i się wkurzyłam ... znowu chorzy przyjechali, rodzinka mojego męża i jeszcze obraza jak wyraziłam delikatnie swoją opinię na ten temat, ahh szkoda słów ale to nie temat na ten wątek
u mnie czasu na forum brak a tak mi brakuje, bo też uzależniona jestem za duzo pracy, w domu nie ograniam, do tego te ciężkie noce, ale powtarzam sobie byle do wiosny wytrzymać, wiosna zieleń ahhh gdzie jesteś wiosno ???
zońka ściskam mocno, trzymaj się dzielnie, musi być dobrze, też wolałabym zapłacić i nie siedzieć w szpitalu, a 3 dni to jest minimum bo niestety NFZ tylko za pobyty od 3 dni wzwyż placi, będę trzymać mocno kciuki za dobre wyniki a wiem że kciuki BB ciotek działają cuda
tak czytam i wychodzi na to, że Wasze dzieciaki też jakieś marudne, mój w nocy daje tak w kość, że jeszcze tak źle to nie było nie wiem o co chodzi ale od 24.00 nic nie pasuje już trochę jestem tym załamana, strasznie się wierci z jedngo boczku na drugi tak jakby chciał zasnąć a nie może
sss16, może już niedługo Danielek pochwali się ząbkiem, trzymam kciuki
kasica, dobrze, że antybiotyk tak szybko zadziałał
jak ja odstawiałam to bez problemu tak jakbym w ogóle juz chyba miała mało mleka bo nawet nie odczułam .
zaległe buziole dla Pysi z okazji 7 miesiąca
zuzaduza, jakbym powieść szpiegowską czytała ale tak serio to mam nadzieję, że się babsko uda nagrać, no co za .... jakim trzeba być człowiekiem, żeby niszczyć wózek dziecięcy
koniecznie pochwal się tym prezentem i STO LAT !!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
paprotna, muszą być przyzwyczajeni skoro wytrzymują, ja kiedyś wynajmowałam mieszkanie w którym było gazowe ogrzewanie, oszczędzało się i było 16 stopni to w tydzień byłam tak chora, że masakra, dla mnie 18 to mus, a nie jestem jakas mega ciepłolubna
i się wkurzyłam ... znowu chorzy przyjechali, rodzinka mojego męża i jeszcze obraza jak wyraziłam delikatnie swoją opinię na ten temat, ahh szkoda słów ale to nie temat na ten wątek
u mnie czasu na forum brak a tak mi brakuje, bo też uzależniona jestem za duzo pracy, w domu nie ograniam, do tego te ciężkie noce, ale powtarzam sobie byle do wiosny wytrzymać, wiosna zieleń ahhh gdzie jesteś wiosno ???
zuzaduza Sto Latekkkkkk !!!! pochwal się szybko pochwal udanej imprezkiiiii
k_asica- no tak leginsy to była podstawa pewnie każdej heh ja nadal chodzę pod tunikę jakąś ale wtedy to tylko w nich chodziłam i już mam ich dosyć ;p wiesz co mój gin mi nie chciał ich przepisać tych tabletek, ale moja koleżanka brała je i mówi że okropność zawroty nieziemskie głowy, omdlenia itd ale ona musiała bo urodziła martwe dziecko i tylko tak mogła zachamować nadmiar mleka...jakoś parę dni się je bierze, także lepiej nie bierz pij szałwie, odciągaj i kapucha jak będą guzki ja tak robiłam i pokarm zniknął z czasem sam...
Danielek śpi hmmm sam w łóżeczku znowu może przez tą gorączkę tak chciał lulania...ale nie zapeszam. Teściowa go wymęczyła zabawą, dostał fajną kurtkę z Decatlonu ale to już na jesień będzie bo to taka większa nawet jak na niego ;p Przy wycieraniu po kąpaniu coś tam do niego mówiłam a tu nagle czuje ciepło....a ten mały drań sika na mnie heheh i oblał mi gatki buzkę i moją kołdrę heh a ubaw miał, że heja...;p
optimistic- forum to uzależnienie oj tak tak..czasu Ci brak powiadasz, pracujesz to zrozumiałe pewnie jak będę pracowała też tak będzie...a dzieci marudne- zęby, może skok oby się unormowało u wszystkich,,ale jakby nie były marudne nie wiedziałybyśmy, ze mamy dzieci nie ?
k_asica- no tak leginsy to była podstawa pewnie każdej heh ja nadal chodzę pod tunikę jakąś ale wtedy to tylko w nich chodziłam i już mam ich dosyć ;p wiesz co mój gin mi nie chciał ich przepisać tych tabletek, ale moja koleżanka brała je i mówi że okropność zawroty nieziemskie głowy, omdlenia itd ale ona musiała bo urodziła martwe dziecko i tylko tak mogła zachamować nadmiar mleka...jakoś parę dni się je bierze, także lepiej nie bierz pij szałwie, odciągaj i kapucha jak będą guzki ja tak robiłam i pokarm zniknął z czasem sam...
Danielek śpi hmmm sam w łóżeczku znowu może przez tą gorączkę tak chciał lulania...ale nie zapeszam. Teściowa go wymęczyła zabawą, dostał fajną kurtkę z Decatlonu ale to już na jesień będzie bo to taka większa nawet jak na niego ;p Przy wycieraniu po kąpaniu coś tam do niego mówiłam a tu nagle czuje ciepło....a ten mały drań sika na mnie heheh i oblał mi gatki buzkę i moją kołdrę heh a ubaw miał, że heja...;p
optimistic- forum to uzależnienie oj tak tak..czasu Ci brak powiadasz, pracujesz to zrozumiałe pewnie jak będę pracowała też tak będzie...a dzieci marudne- zęby, może skok oby się unormowało u wszystkich,,ale jakby nie były marudne nie wiedziałybyśmy, ze mamy dzieci nie ?
reklama
ło matko, ale mam nadrabiania, niezdarzalne
zuzaduza przede wszystkim najlepsze życzenia dla Ciebie, młoda kozo, Ty nasza nic nie chce mówić, ale urodzinwego reddsa można by walnąć ciekawe co Ci ten mąż zafundował.. tą toaletą to trafiłaś, moment człowiek 'trzeźwieje' hehe dobry Kasica tekst, muszę go zapodać mężowi
zońka, a jakbyś Zosie wypuściła po mieszkaniu to chociaż by kurze z podłogi pozbierała ale racja, nie ma co pokazywać swojej zaradności bo później człowiek zostaje sam ze wszytskim. Spryciara jesteś o wyniki się nie martw, trzymamy kciukasy a jak my trzymamy to będzie dobrze
nati Emilka się ciaga za uszy jak jest śpiąca nastepny etap to tarcie oka, a później nakrywanie się pieluchą albo przytulanie do wszystkiego wokół ;-)
sss16i to całe szczęście, że się z tej temperatury nic nie wykluło zęby pewnie idą pełną parą, może już niedługo będziesz się nami nimi chwalić, oby. Z tym solarium to fajnie. Ja bym może i poszła ale mi się nie chceeee, nic mi się nie chce. Opalać w lato się nie lubię bo mi za gorąco Mąż jest w lato irytujący, bo czarny jak murzyn a ja córka młynarza normlanie. eh.
kasica,też bym poczekała z tymi tabsami na spalanie. Popróbuj sama uspokoić laktację, ja ściagałam mleko tylko na noc, żeby mi cycków nie rozwaliło. I to też nie wszytsko. A ja to miałam takie ciśnienie, że raz nacisnęłam laktator i za 3min była cała butelka, w ogóle nie musiałam nim machać
JH mi Emilka rekordowo nie spała 4,5h i to był dla mnie koszmar w ogóle Wam powiem, że ona już ma dłuższe drzemki, takie po 1,5h a nie 40minutowe. No i czasem tylko 2 razy śpi w dzień, a nasz dzień jest bardzooooo długi, bo od 6 do 20
optimistic, ja to i tak jestem w szoku, że masz czas na BB. A jak w ogóle Bartuś się czuje? Powtarzacie te wyniki?
nie wiem czy kogoś pominęłam? mam nadzieję, że nie;-)
zuzaduza przede wszystkim najlepsze życzenia dla Ciebie, młoda kozo, Ty nasza nic nie chce mówić, ale urodzinwego reddsa można by walnąć ciekawe co Ci ten mąż zafundował.. tą toaletą to trafiłaś, moment człowiek 'trzeźwieje' hehe dobry Kasica tekst, muszę go zapodać mężowi
zońka, a jakbyś Zosie wypuściła po mieszkaniu to chociaż by kurze z podłogi pozbierała ale racja, nie ma co pokazywać swojej zaradności bo później człowiek zostaje sam ze wszytskim. Spryciara jesteś o wyniki się nie martw, trzymamy kciukasy a jak my trzymamy to będzie dobrze
nati Emilka się ciaga za uszy jak jest śpiąca nastepny etap to tarcie oka, a później nakrywanie się pieluchą albo przytulanie do wszystkiego wokół ;-)
sss16i to całe szczęście, że się z tej temperatury nic nie wykluło zęby pewnie idą pełną parą, może już niedługo będziesz się nami nimi chwalić, oby. Z tym solarium to fajnie. Ja bym może i poszła ale mi się nie chceeee, nic mi się nie chce. Opalać w lato się nie lubię bo mi za gorąco Mąż jest w lato irytujący, bo czarny jak murzyn a ja córka młynarza normlanie. eh.
kasica,też bym poczekała z tymi tabsami na spalanie. Popróbuj sama uspokoić laktację, ja ściagałam mleko tylko na noc, żeby mi cycków nie rozwaliło. I to też nie wszytsko. A ja to miałam takie ciśnienie, że raz nacisnęłam laktator i za 3min była cała butelka, w ogóle nie musiałam nim machać
JH mi Emilka rekordowo nie spała 4,5h i to był dla mnie koszmar w ogóle Wam powiem, że ona już ma dłuższe drzemki, takie po 1,5h a nie 40minutowe. No i czasem tylko 2 razy śpi w dzień, a nasz dzień jest bardzooooo długi, bo od 6 do 20
optimistic, ja to i tak jestem w szoku, że masz czas na BB. A jak w ogóle Bartuś się czuje? Powtarzacie te wyniki?
nie wiem czy kogoś pominęłam? mam nadzieję, że nie;-)
Ostatnia edycja:
Podziel się: