reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

Jas jak zasnie sobie kolo 21, po karmieniu o 20 to spi tak do 2-3, a potem do 7-8 - wiec tez nie narzekam. to jedno wstawanie to juz jest nie problem:).

A ja nawet nie mam zakwasow, ale wczoraj zajecia byly luzniejsze bo na rozgrzanie, po wakacyjnej przerwie - dla pozostalych pan - wiec zobaczymy co bedzie na kolejnych zajeciach ;D
 
reklama
U nas wszystko zaczyna sie normować.... :-) Majka rośnie jak na drozdzach :-) zaczyna cos tam gadać co mnie zwala na kolana :-) Boże ile ona mi daje szczescia :-) mamy z Mezem na jej punkcie bzika :-)
Aktulanie jest po cystografi, która wyszła prawidłowo przyjmuje witamine c, vigantol, furagin, duphalac, no i zageszczamy jedzonko nutritonem.... witamin c i furagin to zapobiegawczo... bo po cewnikowaniu można dostać infekcji....

Mamy sie nieźle - oczywiscie są lepsze i gorsze dni jak u wszystkich ale....
Ani razu nie doswiadczyliśmy kolki, nasze dziecko jak jest najedzone i ma sucho zupełnie nie marudzi :-) przesypia w nocy 6-7 godzin :-) śmieje sie :-) lubi spac w swoim łóżeczku, nie tzeba jej nosić na rekach aby zasnela... lubi czasem pobyć sama i nei trzeba nad nią swirowac :-)

 
Karin kochana ja mam tyle tych sweterków, że już nie wiem co z nimi robic, nie posprzedawały sie a Majka ich wszystkich nie znosi. Jakbym wiedziała, że nie pójdą to Iwon tez bym wysłała, ale aukcje wtedy jeszcze trwały. A jak ci się podobają?
Gazelaczku ja tez twierdzę, że takiej ładnej buzi to i z nocnikiem na głowie ładnie, więc nie nażekaj tylko fotkę tu dawaj ;D No i na Kasiochy kolczyk czekamy ;D
 
Czesc kobitki :)
co do nocnego karmienia to nasza Martunia je raz...a potem nadranem zaczyna :)
jeszcze z 2 tydonie temu jadla conajmniej 2 razy w nocy ,ale tearz jakos tak niechce :)
a co do babci<tesciowej>to moja tesciowa ciagle daje mi rady ,jej rady sa z przed 31 lat praktyki ::)
najbardziej mnie drażni jak codziennie nasłuchuje Tuśke i szuka jakiejś horoby...a to zastanawia sie czemy tak pojękuje,a to dlaczego tak często ssie łapki,a to dlaczego ma czesto czkawki...i.t.d :)Jeszcze troche i wkońcu się na swoje przenosimy,a wtedy babcia bedzie odnas 400 km dalej i dobre rady będa ale przez tele ;)

 
O dziwo dziś zakwasów jakichs wielkich nie mam. Az sie sama dziwie :) Czuje sie super.

Gazelaczku a ja własnie wyobrażam sobie Ciebie najlepiej w krótkich włoskach. Nie jestes przyzwyczajona i tak Ci sie pewnie wydaje. Z reszta ja np nie lubie włosów prosto po farbowaniu czy obcieciu. Lubie jak minie kilka dni i one sie zrobie normalniejsze a ja ułoze je sobie po swoijemu.
A tymi "nieuanymi" wyborami fryzjerskimi to mnie normalnie nastraszyłyscie. Chyba każda załuje hehe :laugh: Łapie nas jakas faza po ciazy zeby sie zmienić. Ja narzie postawiłam na aerobik, aparat na zeby, kolczyk w pepku. Włosy odzywiam ile moge od wewnatrz i na zewnatrz. Mam ich połowe mniej niz normalnie przez to nieszczesne rozjasnianie. I ze strachem oczekuje na wypadane po-ciązowe.

O własnie musze lyknac witaminy :)
 
Moja tesciowa mieszka w stanach i tez mnie wkurza bo najczestsze pytanie jej jest" dlaczego maks płacze" tak jakby nie rozumiała ze niemowleta płacza zeby cos wyrazić, a to kupe, a to jesc, a to zmeczenie. Dla niej to dziwne bo jej dzieci nie płakały - co nawiasem mówiac jest dziwne dla mnie hehe Obawiam sie jej powrotu do polski (oby jak najdłuzej nie ;D) bo wtdy to dopiero bedzie jazda.
I codzinnie dostaje od niej rade typu : ubieraj maksa cieplej bo juz zimno, nie pozwalaj michałowi kolegowac sie z jego bratem ciotecznym bo jest kawalerem i inne tego typu.
Codziennie przez gg!!
 
Elfiko przemyslałam. Robie tak jak ty. O 19.30 - 100 ml, o 24 - 150 ml, o 4 rano herbatka. Tylko jaka bo jak dam na trawienie to zaraz bedzie kupa ??? Moze po prostu wode z odrobinka glukozy?? I tak bede od dzis robic jakis tydzien, potem mniej herbatki o połowe przez tydzien, a potem smoczek.
Aha i jeszcze coś - jak juz dostenie ta herbatke o 4 i zaśnie np. tylko na godzine to co przetrzymywac go do 6.30 ??
A potem juz od 6.30 co 4 godz tak?
 
Nianiu ja daje weronice herbatke z hippa uspokajajacą, a rano jak zaczyna sie wybudzać i macha witkami to ją szybciutko kłade na brzusio i wtedy spi dłużej, jak sie budzi to sie troszke z nia bawie ale raczej nie mam tego problemu bo mała jest spiąca i wystarczy pieluche zarzucić i znowu odlatuje .
 
reklama
ok narazie znikam bo mala już sie wierci i musze sie za jedzonko dla niej zabierać, a potem jade na wielkie zakupy pod hasłem- gruba dupa po ciąży też ma prawo do nowej kiecki!!!!!! Wieczorem dam znac jak mi poszły łowy ;)
 
Do góry