reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

A co do wyglądu po ciąży, to mój mąż mnie wczoraj podbudował trochę. Mówię do niego: Od jutra zaczynam aerobic to nareszcie pozbędę się tej oponki na brzuchu. A on do mnie: No nie przesadzaj, jakiej oponki? :D :D Kochany :)
 
reklama
Dziewczyny czy wasze dzieci śmieją się już głośno? Bo Maciek parę razy się tak uśmiał (ale to tak chyba przez przypadek mu wyszło), no i nie mogę się doczekać, kiedy będzie się smiał w niebogłosy :)
 
Elfiko - powodzenia!!!

Ja wlasnie wrocilam ze spaceru, postanowilam iść rano, bo wtedy można cichaczem przemknąć między blokami, mniej ludzi siedzi i nie będą się gapić na moje wystrzępione pióra na głowie. Najgorsze jest to, że czuję się taka nieseksowna.... Może sobie zafunduję perukę? Taką rudą, z lokami za pośladki  ::)

A co do różnych podejść do dziecka, to my wyjechaliśmy w weekend do rodziny męża. A tam rodzina to jest przyzwyczajona bawić się z dziećmi na fest i tak mi Maćka wystraszyli, że biedak w nocy budził się z krzykiem  :( Caly dzien dzieci i dorośli wisieli nad nim, coś gadali, machali rękoma, grzechotali czym się dało i dzieciak się zdenerwował. Bo my w domu mówimy do niego normalnie - jak do dorosłego, czyli spokojnie coś opowiadamy. A tu nagle taki harmider! No i teraz nie wiem, jak tu ludziom wytłumaczyć, że takie dziecko, to po prostu maly czlowiek i trzeba Go traktować jak innych? Bo ja osobiście nie chcialabym żeby wokół mnie robiono tyle zamieszania, przecież glowa może pęknąć. A takie bobo to jeszcze mniej odporne niż my...
 
A co do fryzur, to ja się wyjątkowo dobrze czuję z moimi krótkimi włosami. Wszyscy mi mówią, że mi lepiej w krótkich, a mi się kurna tak strasznie podobają długie włosy, tyle, że ja nie mam do nich cierpliwości i jak już zapuszcze, to i tak cały czas chodzę w kucyku :)
 
No właśnie Klaudiuś, ja dlatego chcialam skrócić, hi hi. No tyle, że nie aż TAK! Ale bardzo bym chciala mieć dlugie, tyle że mam liche włoski [mimo tego obcinania w dzieciństwie ;)]. I gdy mam dłuższe, wiszą takie smutne kosmyki, które w końcu spinam w kucyka i wyglądam ciągle tak samo.... Więc czasem podejmuję decyzję - obcinam! A potem... no własnie teraz jest takie potem :p

Właśnie zajrzałam na butelkowe mamy. Wrrr... trzeba zdecydowanie powiedzieć 'A SIO' wstrętnym babsztylom!
 
rany wróciłam ze spaceru i nadrobic nie moge waszycch pogaduszek ;D
ja na swoje krótkie włosy klnę na czym świat stoi bo przy małej nie mam czasu na ułożenie ich i dlatego zaczynam na nowo zapuszczać
oooooo mała znowu marudzi :p oj dziś to tylko rączki i rączki bujaczek fe, łóżeczko fe i wogóle tylko mamunia cacy a cycuś to już wogóle dziś by mógł być na stałe w buźce
 
reklama
Do góry