elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Mój łosiołek chory
Ma 37 stopni i boli go gardełko. Odwołał już delegacion i dzięki temu zamiast odpocząć od niego do piątku będę go niańczyć.
tak, tak, jest w tak poważnym stanie, że już zamówił sobie na dziś rosołek hihi;-) (i weź tu takiego nie kochaj )
o Rany jak chce rosołek to juz stan tragiczny ;-) kondolencjony kochana
trzeba było szyje wyciagac bardziej to może elfika byście wypatrzyły :-):-);-)Elen przejeżdżałysmy z Anią ostatnio przez Gliwice i żałowałyśmy, że nie mamy twojego numerku, bo chciałyśmy zadzwonić, cobyś nam pomachała :-)
Piszecie że u Was śnieg, deszcz
A u mnie nawet ładne słoneczko przebija się przez chmurki
Wiki a mieszkasz w PL? ;-)
hmmm w Bytomiu powiadasz... to u mnie może tez zaraz przestanie padac co?elfiko!! ciesz sie ciesz!! pupa odpoczywa... ;-) ;-)
oznajmiam, że w Bytomiu własnie przestal padac snieg i wychodzi słońce hmmmmm, ciekawe jak jest na chodnikach ...