Kinga1013
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2023
- Postów
- 1 874
to się na pewno szybko zmieni i będziecie w środkuGratulacje , ja mam na 16 i chyba jesteśmy póki co jedne z ostatnich
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to się na pewno szybko zmieni i będziecie w środkuGratulacje , ja mam na 16 i chyba jesteśmy póki co jedne z ostatnich
o fajny pomysł z tymi napojamiFrużeline, nalewkę, do babeczek, do napoi zamiast kostek lodu.
ja miałam tydzień później i zarodek miał 0.8mm, daj potem znać co tam zobaczyłaśJa mam jakąś wysypkę masakryczną Właśnie jadę do dermatologa. Dziś rano byłam u gina po skierowania na badania, ale dała mi na dziś skierowanie na USG, widząc jak się stresuje. Jestem 4t5d, ciekawe czy będzie już widać pęcherzyk. Miała któraś tak wcześnie USG?
O kurde! A myslam ze ja mam przerąbane bo muszę czekać do prawie 8 tyg na wizytę! Nie zazdroszczę!jak Ty dasz radę?Mieszkam w UK i tu całkiem inaczej z tą ciąża
Możliwe że wybiorę się prywatnie na skan są tu placówki od 6tyg można iść sprawdzić sobie, polski ginekolog widzę podniósł ceny od ostatniego czasu jak byłam a tak to zadzwonię pewnie w następnym tygodniu jak powtórzę jeszcze test po spodziewanym okresie to dopiero na 12 tydzien pierwszy skan
Ja tez muszę długo czekać. Umówiona jestem dopiero na 29.11 a wtedy będę równo 9+0. Moja lekarka jest teraz na urlopie i dopiero 14.11 mogę zadzwonić żeby zapytać czy mnie wciśnie gdzieś wcześniejO kurde! A myslam ze ja mam przerąbane bo muszę czekać do prawie 8 tyg na wizytę! Nie zazdroszczę!jak Ty dasz radę?
kurcze niby jeszcze nie najgorzej ale bardzo długo musisz czekać, ja bym się niecierpliwiła.. dobrze, że miałam umówioną wizytę miesiąc do przodu, bo tak nawet bym się nie spodziewała że takie kolejki mają i to nawet prywatnieJa tez muszę długo czekać. Umówiona jestem dopiero na 29.11 a wtedy będę równo 9+0. Moja lekarka jest teraz na urlopie i dopiero 14.11 mogę zadzwonić żeby zapytać czy mnie wciśnie gdzieś wcześniej
Nie to akurat na NFZ, ale lekarka do której chodzę od zawsze. W poprzedniej ciąży (puste jajo) chodziłam do lekarza prywatnie i potem żałowałam. Wolę tą moją lekarkę. Tylko nigdy nie czekałam na wizytę dłużej niż 2 tyg, a teraz jak na złość wydłużył się czas. Myślę jednak, że jak zadzwonię tego 14.11 to mi przełoży na wcześniejszykurcze niby jeszcze nie najgorzej ale bardzo długo musisz czekać, ja bym się niecierpliwiła.. dobrze, że miałam umówioną wizytę miesiąc do przodu, bo tak nawet bym się nie spodziewała że takie kolejki mają i to nawet prywatnie