reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

We Wrocławiu też jest taki lekarz. W pierwszej ciąży byłam u niego na badaniach III trymestru. Wizytę miałam na 20 A weszłam do gabinetu 22.45 i byliśmy razem do północy ;) Lekarz fantastyczny i nie czułam nawet przez sekundę złości i rozumiałam skąd obłożenie. Teraz zapisałam się do niego na badania pierwszego trymestru ale zapisałam się jako druga pacjentka (chciałam jako pierwsza ale nie było w tamtym momencie opcji żebym zdążyła) więc mam nadzieję, że opóźnienie będzie najwyżej 45 minutowe :D
Niesamowite, żadko się zdaża żeby lekarz poświęcał tyle czasu pacjentce. Ja też obrałam strategie, że będę się umawiać jako pierwsza albo druga, wtedy najmniejsze przesunięcie 🙂
 
reklama
Dobry Wieczór. W piątek nie byłam na sor. Dziećmi poszło mi spać o 1 w nocy. Zadz do lekarza prowadzącego, kazał obserwować czy krwawienia będzie więcej, nie było już nic do rana. Sobota też nic nie było, plamienie lekarz mówił abym się nie martwiła tym. Jak będzie zywa krew znów się pojawi wtedy już jechać. I dziś popołudniu znów krew się pojawiła i leżę w szpitalu. Dostałam leki, USG mi zrobili z dzidzia wszystko dobrze. Lekarz powiedział że mam nadżerkę i stąd może to krwawienie, tak zrozumiałam. Zobaczymy co dalej, pobrali mi też próbki do badan.
 
Dobry Wieczór. W piątek nie byłam na sor. Dziećmi poszło mi spać o 1 w nocy. Zadz do lekarza prowadzącego, kazał obserwować czy krwawienia będzie więcej, nie było już nic do rana. Sobota też nic nie było, plamienie lekarz mówił abym się nie martwiła tym. Jak będzie zywa krew znów się pojawi wtedy już jechać. I dziś popołudniu znów krew się pojawiła i leżę w szpitalu. Dostałam leki, USG mi zrobili z dzidzia wszystko dobrze. Lekarz powiedział że mam nadżerkę i stąd może to krwawienie, tak zrozumiałam. Zobaczymy co dalej, pobrali mi też próbki do badan.
Trzymaj się. Będzie dobrze 🤗🤗🤗
 
reklama
Do góry