reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

Dziś ostatnia wizyta była, w poniedziałek tylko ktg. Jestem załamana, dziecko przygotowane do porodu, szyjka miękka ale podobno w sunie żadnego rozwarcia. Dostałam skierowanie na 8.08 do szpitala i z tego powodu mam takiego dola ze nie pytajcie
I tego się właśnie najbardziej boje! Kochana prawdopodobnie jestem w takiej samej sytuacji co Ty!!! Rozumiem Twoja frustrację bo czuje dokładnie to samo a otoczenie cały czas dopytuje dlaczego jeszcze „się kulam” 😡😵‍💫 Chodząc na KTG widzę ze nie jesteśmy jedyne. Mamy jeszcze szanse na samoistna inicjację porodu ale myśli już wkurzone :/
A odbiegając trochę od zdenerwowania to data 08.08. jest super i Mam nadzieje ze To Cb trochę rozluźni 😘
 
reklama
I tego się właśnie najbardziej boje! Kochana prawdopodobnie jestem w takiej samej sytuacji co Ty!!! Rozumiem Twoja frustrację bo czuje dokładnie to samo a otoczenie cały czas dopytuje dlaczego jeszcze „się kulam” 😡😵‍💫 Chodząc na KTG widzę ze nie jesteśmy jedyne. Mamy jeszcze szanse na samoistna inicjację porodu ale myśli już wkurzone :/
A odbiegając trochę od zdenerwowania to data 08.08. jest super i Mam nadzieje ze To Cb trochę rozluźni 😘
Ja jak myśle o samym szpitalu to jestem chora, wszystko mnie już boli, ledwo w nocy do toalety idę a tu się okazuje ze nic się nie rusza ;( normalnie chyba się popłacze z tej bezsilności.
Tak jakoś wcześniej chciałam uniknąć cc a dziś myśle ze może to byłaby lepsza opcja…
Lekarz powiedział ze 8.08 mam się stawić a pewnie z dwa dnia będą najpierw obserwować, wiadomo potem poród, potem kolejne dni w szpitalu. Oszaleje
 
Ja jak myśle o samym szpitalu to jestem chora, wszystko mnie już boli, ledwo w nocy do toalety idę a tu się okazuje ze nic się nie rusza ;( normalnie chyba się popłacze z tej bezsilności.
Tak jakoś wcześniej chciałam uniknąć cc a dziś myśle ze może to byłaby lepsza opcja…
Lekarz powiedział ze 8.08 mam się stawić a pewnie z dwa dnia będą najpierw obserwować, wiadomo potem poród, potem kolejne dni w szpitalu. Oszaleje
Czuje dokładnie to co Ty! Wczoraj już myślałam o CC ale wskazań u mnie brak chyba ze oksytocyna nie zdziała na wywołaniu 😞 przykro mi bardzo, jestem z Tobą! Nie stresuj się bo kortyzol zmniejsza ilość oksytocyny w organizmie! Mam nadzieje ze tatuś dziecka jest blisko Ciebie 💚
 
Czuje dokładnie to co Ty! Wczoraj już myślałam o CC ale wskazań u mnie brak chyba ze oksytocyna nie zdziała na wywołaniu 😞 przykro mi bardzo, jestem z Tobą! Nie stresuj się bo kortyzol zmniejsza ilość oksytocyny w organizmie! Mam nadzieje ze tatuś dziecka jest blisko Ciebie 💚
A Ty kiedy teraz idziesz do lekarza żeby wiedzieć coś więcej? Ech dzięki :)))
 
Ja następną wizytę mam 3 sierpnia plus ktg. Rozwarcie miałam już na poprzedniej wizycie. Szyjka już od ponad miesiąca skrócona.
 
To Ty masz największe szanse :) ✊
No niby tak. Dzisiaj pierwszy raz czuję że ciężko mi po schodach się chodzi tak jakby brzuch zaraz miał mi spaść. Mam nadzieję że są to ostatnie dni. Jeszcze mąż będzie teraz miał z pracy 2 godziny do domu.. tego boje się najbardziej że złapie mnie w ciągu dnia jak jego nie bedzie.. oczywiście wszyscy mówią że jak coś to mam dzwonić i ze mną pojadą ale ja bez męża nigdzie nie jadę
 
reklama
No niby tak. Dzisiaj pierwszy raz czuję że ciężko mi po schodach się chodzi tak jakby brzuch zaraz miał mi spaść. Mam nadzieję że są to ostatnie dni. Jeszcze mąż będzie teraz miał z pracy 2 godziny do domu.. tego boje się najbardziej że złapie mnie w ciągu dnia jak jego nie bedzie.. oczywiście wszyscy mówią że jak coś to mam dzwonić i ze mną pojadą ale ja bez męża nigdzie nie jadę
To znaczy ze brzuszek Ci opadł :)
Nie dziwie się ze masz stres, ale ponac większość kobiet rodzi gdy jest bezpiecznie (święta, weekendy, w nocy) jak są zrelaksowane i maja wolna głowę od niepokoju ;)))) wiec i tego Tobie życzę!
 
Do góry