reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Ja się już dygam, mam na 11,20
Ja to nie wiem czemu wy się tak stresujecie, ja też mam 22 i już się nie mogę doczekać. Ekscytuje się i odliczam każdy dzień. Sterowanie działa tylko i wyłącznie negatywnie, ten strach trzeba zamienić na ekscytację i może niecierpliwość, jak już.
Nie myślę o najgorszych scenariuszach, bo po co? To nic nie da, a tylko humor zepsuje ❤️
 
Jejku, wiem co przezywasz bo sama strasznie martwiłam się o cukier, rodzice maja cukrzyce, a ja kocham słodkie i jak raz badałam normalnie to tez wyszła mi podwyższona… ale całe szczęście jest okey. O tsh tez się bałam bo mama ma niedoczynnosc tarczycy, ale na szczęście jest tez ok. O mocz się jakoś nie martwiłam i aż się popłakałam jak zobaczyłam wynik… nie wiedziałam co mam robić. Czy do rodzinnego, czy szukać pomocy u gin czy czekać do poniedziałku…. Chciałam napisać do ginekologa ale jedynie mogłabym to zrobić przez portal znany lekarz, do tego wynik mi się nie chcial załadować w załączniku i jednak umówiłam się na teleporade. Wcisnęli mnie bo marudziłam ze jestem w ciąży ze pierwszy raz mi taki mocz wyszedł i nie wiem co mam robić. Czekam… i już nie wiem czy brzuch mnie boli ze stresu czy z tej infekcji.
Mi też wyszła raz podwyższona a drugi raz już 86, a i tak diabetolog kazał kontrolować i te kontrole pokazują, że nie jest za dobrze :( Teraz ciągle powyżej 100 rano. Muszę zmodyfikować kolację. Spróbuję by były mniejsze odstępy pomiędzy kolacją a śniadaniem. Może to poprawi trochę.
 
reklama
Do góry