reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Też mam spacerówkę Snap 4 jednak jest mega niewygodna do prowadzenia. I zupełnie nie zwrotna, prowadzenie jedna ręką to tragedia. Uważałam jej awaryjnie jakieś 3 -4 miesięce zanim nasz wózek 2w1 poszedł do serwisu i teraz jak ja muszę np do lekarza czy na pobranie krwi sama z młodym (bo jest lekka) ale na co dzień używamy z zestawu - mam mamas and papas occaro i jestem mega zadowolona. Gondola jedynie jest mała, ale spacerówka rozkłada się całkowicie na płasko.
Jeżeli chodzi o spacerówkę to polecam Baby snap 4. Miałam z synem i uważam że jest najlepszy pod słońcem. A co do gondoli to sama nie wiem. [emoji23]
 
Polecacie jakiś wózek lekki nadający się na czwarte piętro bez windy?
Który będzie wygodny dla dziecka, lekki dla mnie i ładny 😉
A masz komorkę w piwnicy? Mi tysiąc razy łatwiej było trzymać wozek w piwnicy. Musiałam tylko wciągnąc go po kilku schodkach( tutaj duze kola się sprawdzają). Gdybym miała latać z wozkiem z 3 piętra to bym się zapłakała 😅, choćby byl najlzejszy
 
Na 19 [emoji1751][emoji1751]
Myślę, że powiedziałas dzisiaj glosno to, co kazdej z nas przeszlo przez glowe i spedza sen z powiek. Ja tez mam takie mysli, maz juz nie moze mnie sluchac. Kazda wizyta to dla mnie taki stres, ze nie pamietam drogi na zadna. A te tygodnie miedzy nimi to wiecznosc. Wszystkie tu trzymamy kciuki ✊🏻✊🏻 daj znac po 🙂
 
@StKarolina błagam uspokój się 😢 będzie dobrze.
ja mam wizytę za jakieś 4 godziny, to moje drugie krwawienie które teraz miałam i leżę z Duphastonem.
U mnie jedyny objaw to tkliwe piersi ( raz bolą strasznie a raz to w ogóle ), dobra mam codziennie wzmożone gazy itd ale w porównaniu z innymi dziewczynami uważam że w sumie te moje objawy to jakby ich w ogóle nie było bo nic więcej nie ma.
Teraz to i ja się boję.
Muszę się skupić na czymś innym.
Wybaczcie ale ja muszę na te parę godzin trzymać się z dala od forum bo teraz i ja zaczynam świrować 😑😶🙁
 
Myślę, że powiedziałas dzisiaj glosno to, co kazdej z nas przeszlo przez glowe i spedza sen z powiek. Ja tez mam takie mysli, maz juz nie moze mnie sluchac. Kazda wizyta to dla mnie taki stres, ze nie pamietam drogi na zadna. A te tygodnie miedzy nimi to wiecznosc. Wszystkie tu trzymamy kciuki ✊🏻✊🏻 daj znac po 🙂
Zgadzam się, nie bez przyczyny zamowiłam detektor, mam tylko nadzieję, ze będzie mnie uspokajał, a nie dodatkowo stresował. Jak będę miała problemy z wyłapywaniem tętna to się go pozbędę najwyżej.
 
@StKarolina błagam uspokój się [emoji22] będzie dobrze.
ja mam wizytę za jakieś 4 godziny, to moje drugie krwawienie które teraz miałam i leżę z Duphastonem.
U mnie jedyny objaw to tkliwe piersi ( raz bolą strasznie a raz to w ogóle ), dobra mam codziennie wzmożone gazy itd ale w porównaniu z innymi dziewczynami uważam że w sumie te moje objawy to jakby ich w ogóle nie było bo nic więcej nie ma.
Teraz to i ja się boję.
Muszę się skupić na czymś innym.
Wybaczcie ale ja muszę na te parę godzin trzymać się z dala od forum bo teraz i ja zaczynam świrować [emoji58][emoji55][emoji853]

Trzymam kciuki za Twoją wizytę [emoji110][emoji110][emoji3590]
Przepraszam za niepotrzebne stresy i obawy u Ciebie. [emoji25]
Już nie będę.[emoji8][emoji8]

Szukałam jakiejś grupy która by pasowała do mojego pytania, ale uznałam że to wy jesteście już częścią a nie obce baby będę pytać.
 
My się niedawno przeprowadziliśmy z blokow do domku i juz też myślę o własnych warzywkach 😁. W dzieciństwie miałam wszystko, Babcia uprawiala - marchewki, pietruszki, rzodkiewki, sałatę, ogorki,pomidory, mnóstwo owoców, doslownie wszystko mielismy w ogrodzie. Cudowne to było - pomidory jadlo się jak jabłka prosto z krzaka - nikt nikogo nie namawiał, nie wycinał gwiazdek z warzyw żeby zachęcić 😂(tak jak ja moim dzieciom)…
My mieszkamy w domku od 3 lat i też miałam swoje ale Boże jak mnie denerwuje to że człowiek się urobi a tu mszyca, mrowki ślimaki No siły już nie miałam. Oczywiście pomidorek, pietruszka czy marchew to z daleka czuć zapach. Ale w tym roku kazałam mężowi zrównać ogródek i zrobi mi takie duże drewniane korytka, donice. I w tym będę sadzic to co lubimy najbardziej. I mam nadzieję że tym razem będzie więcej. Oczywiście mówiłam mężowi że w tym roku on wszystko sądzi 🤣
 
@StKarolina błagam uspokój się 😢 będzie dobrze.
ja mam wizytę za jakieś 4 godziny, to moje drugie krwawienie które teraz miałam i leżę z Duphastonem.
U mnie jedyny objaw to tkliwe piersi ( raz bolą strasznie a raz to w ogóle ), dobra mam codziennie wzmożone gazy itd ale w porównaniu z innymi dziewczynami uważam że w sumie te moje objawy to jakby ich w ogóle nie było bo nic więcej nie ma.
Teraz to i ja się boję.
Muszę się skupić na czymś innym.
Wybaczcie ale ja muszę na te parę godzin trzymać się z dala od forum bo teraz i ja zaczynam świrować 😑😶🙁
Madzia u Ciebie tez będzie dobrze!!!
Sioooo wyganiam wszystkie złe myśli bo zaraz się zestresuje wszystkie co maja wizyty jutro i pojutrze…

Dziewczyny musimy myslec pozytywnie!!
Zaraz wszystkie skończymy 1 trymestr :)
Każdego dnia jesteśmy coraz bliżej końca :)
 
reklama
Myślę, że powiedziałas dzisiaj glosno to, co kazdej z nas przeszlo przez glowe i spedza sen z powiek. Ja tez mam takie mysli, maz juz nie moze mnie sluchac. Kazda wizyta to dla mnie taki stres, ze nie pamietam drogi na zadna. A te tygodnie miedzy nimi to wiecznosc. Wszystkie tu trzymamy kciuki ✊🏻✊🏻 daj znac po 🙂
Ja też bardzo się boję I codziennie o tym myślę. Mąż mnie sprowadza na ziemnie ciągle powtarza: nie plamisz, nie masz skurczy, jest Ci niedobrze, nie martw się. A ja nie potrafię się nie martwić, wiem ze są i takie przypadki że nic nie zwiastuje najgorszego, ale facet jak to facet, nie zrozumie.
 
Do góry