reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

Ja w weekendy zawsze się wycinam, ale wtedy wogole staram się telefonu nie brać do ręki…
W poniedziałek nadrabiam weekend :)
I jestem aktywna w tygodniu tylko…

A co do grupy to ja tez myśle ze można już zakładać:)
Zawsze można kogoś dodać:)
Ja też w weekendy czasami dopiero wieczorem przed spaniem telefon do ręki biorę, ale to wiadomo człowiek chce cały dom ogarnac, zakupy, dziecko a jeszcze wiele innych rzeczy niespodziewanych wyjdzie. [emoji1751]
Chyba przyspiesze moje L4 [emoji39][emoji39]
 
reklama
Nie mam siły cofać forum, bo w tefonie słabo mi aplikacja działa, ale znalazłam już jedna osobę, która napisała jedne post, że chce dołączyć do grupy zamkniętej. Z całym szacunkiem, ale uważam, że takie osoby, które tutaj nie weszły w żadną rozmowę, bez sensu dodawać od razu do zamkniętego watrlku.
 
Dziewczyny, a jak to jest ze zwolnieniem? Jeszcze nie jestem, bo pracuje z domu, ale nie wiadomo, kiedy się przyda. Bo po 33 dniach(czy jakoś tak) płaci zus, nie pracodawca. To cos trzeba załatwiać z zusem czy to robi pracodawca? I kto płaci nam kasę, zus czy pracodawca, a potem mu zus zwraca środki?
 
Hej dziewczyny, ja dzisiaj trochę lepiej, przespałam noc. Zaraz sprobuje się zwlec i pojechac na tą morfologię. O 12:50 umowilam teleporade z neurologiem, może coś podpowie. Mam nadzieję że to minie niedlugo bo psychicznie siadam, wczoraj przelezalam caly dzien w sypialni przy otwartym oknie. Chyba najbardziej psychicznie dobilo mnie to, ze mialam wrazenie ze zaczyna przechodzic a tu jeb taki zjazd. Ale dziś postaram się myśleć pozytywnie - ucisk na mózgu jakby lżejszy 😄
 
Z tego co wiem co nic nie musisz załatwiać więcej niż normalnie. Poza tym, to czy płaci ZUS czy pracodawca zależy od tego ile osób zatrudnia - jak powyżej 33 (? O ile dobrze pamiętam?) to cały czas płaci pracodawca. Mi na zwolnieniu w ciąży z synem i macierzyńskim płacił pracodawca cały czas.
Dziewczyny, a jak to jest ze zwolnieniem? Jeszcze nie jestem, bo pracuje z domu, ale nie wiadomo, kiedy się przyda. Bo po 33 dniach(czy jakoś tak) płaci zus, nie pracodawca. To cos trzeba załatwiać z zusem czy to robi pracodawca? I kto płaci nam kasę, zus czy pracodawca, a potem mu zus zwraca środki?
 
Nie mam siły cofać forum, bo w tefonie słabo mi aplikacja działa, ale znalazłam już jedna osobę, która napisała jedne post, że chce dołączyć do grupy zamkniętej. Z całym szacunkiem, ale uważam, że takie osoby, które tutaj nie weszły w żadną rozmowę, bez sensu dodawać od razu do zamkniętego watrlku.
Zgadzam się z Tobą, jeżeli ktoś znalazł czas żeby napisać post o dołączenie to znalazł by go żeby chociaz raz na jakis czas cos napisać. Nie chcę nikogo urazić, ale to takie podglądanie troszkę. Oczywiście nie kazdy ma mozliwosc pisania non stop regularnie, ale nie oszukujmy się, jeden post w momencie jak jest poruszany temat grupy zamkniętej…
Jezeli ktoś nie lubi się udzielać i nawiązywać relacji to przecież nikt go nie zmusza, w internecie jest tyle informacji, ze na spokojnie moze na kazdy temat je wyszukać, nie musi tego robic na forum zamkniętym gdzie uwazam, ze juz fajnie by bylo więcej coś o sobie powiedziec, a niekoniecznie chcialybysmy się tym dzielic z osobami o ktorych same nic nie wiemy.
 
reklama
Hej dziewczyny, ja dzisiaj trochę lepiej, przespałam noc. Zaraz sprobuje się zwlec i pojechac na tą morfologię. O 12:50 umowilam teleporade z neurologiem, może coś podpowie. Mam nadzieję że to minie niedlugo bo psychicznie siadam, wczoraj przelezalam caly dzien w sypialni przy otwartym oknie. Chyba najbardziej psychicznie dobilo mnie to, ze mialam wrazenie ze zaczyna przechodzic a tu jeb taki zjazd. Ale dziś postaram się myśleć pozytywnie - ucisk na mózgu jakby lżejszy 😄
Dawaj znac co neurolog powie…
 
Do góry