reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2022

Mi tez buzują napisałam wcześniejszych post xeby was uspokoić żeby trochę pozytywów wnieść a w podzięce dostslam taki że odechciało mi się tu wchodzic. Co z tego że z pierwszym dzieckiem zaszlam w pierwszym cyklu co z tego że nastepna ciaza skończona poronieniem była po pół roku starań a kolejna tez z poronieniem w pierwszym cyklu i teraźniejsza w cyklu po poronieniu. A czyli osoby które się dłużej staraly mają prawo wieksze do cierpienia i użalania się ja nawet prawa dla uspkojenia was nie mam bo co bo niby mi w życiu było lepiej innym gorzej. A g.... prawda nie zna mnie żadna i nie wie o mnie nic. Mój post miał was uspokoić a zrobiło mi się tylko przykro bo w podzięce dostalam taki którego bym się w życiu nie spodziewała. I serio myślę nad odejściem stad bo przecież jestem taka zła i nie Dobra bo chciałam dobrze.
Nie oceniam, czy mialas gorzej czy nie. Chodzi mi o to, ze kazda przechodzi z nas inaczej, kazda ma inna psychike i rady „zacznijcie myslec pozytywnie” nic nie zmienia. Kazda z nas ma tutaj jeden cel. Zycze sobie, kazdej z osobna i Tobie, zeby wszystko dobrze sie skonczylo. Tyle.
 
reklama
Mi tez buzują napisałam wcześniejszych post xeby was uspokoić żeby trochę pozytywów wnieść a w podzięce dostslam taki że odechciało mi się tu wchodzic. Co z tego że z pierwszym dzieckiem zaszlam w pierwszym cyklu co z tego że nastepna ciaza skończona poronieniem była po pół roku starań a kolejna tez z poronieniem w pierwszym cyklu i teraźniejsza w cyklu po poronieniu. A czyli osoby które się dłużej staraly mają prawo wieksze do cierpienia i użalania się ja nawet prawa dla uspkojenia was nie mam bo co bo niby mi w życiu było lepiej innym gorzej. A g.... prawda nie zna mnie żadna i nie wie o mnie nic. Mój post miał was uspokoić a zrobiło mi się tylko przykro bo w podzięce dostalam taki którego bym się w życiu nie spodziewała. I serio myślę nad odejściem stad bo przecież jestem taka zła i nie Dobra bo chciałam dobrze.
Nigdzie się nie wybieraj! Przecież już niedługo ktoś będzie musiał Ci doradzić w wyborze najlepszego wyścigowego wózka dla dzidziutka i sprzedać newsa o wyprzedażach ciuchów dla przyszłych mamusiek! ;)
 
reklama
Do góry