reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Toz to była owocna podróż [emoji16][emoji16][emoji16]
Czesc Dziewczyny :) i ja dołączam. W poniedziałek po powrocie z podróży poślubnej zrobiliśmy test i....jest dzidziuś! [emoji846] Od razu umówiłam się do lekarza, zobaczył pęcherzyk ale za wcześnie jeszcze na serduszko, kolejna wizyta za 2tyg. Termin wstępnie na 24.07.2022r[emoji3059]
 
Było już słychać bijące serduszko?
5+1 to bez szans żeby było widać bijącego serduszko a co dopiero słychać.

Ja też dziś po wizycie. Właściwie to po 2 wizytach. Byłam pierw na pierwszej, dr bardzo miły, ale w luxmedzie gorszy aparat usg i niewiele widać. Dr mnie skierowal do innej dr na badanie na lepszy sprzęt bo nie podobał się obraz usg i bal się czy nie mam taśm owodniowych [emoji17] z luxmedu do dr nie było terminu ale był prywatnie za 45 min w innyej klinice znalazłam na znanym lekarzu dokładnie ta co miałam mieć z lux medu a już o niej czytalam bardzo dobre opinie na wrocławskich grupach. No nic. 250 zł poszło ale przynajmniej idę spać spokojna. Z dzidzią wszystko super a serduszko pięknie bije.
 
Dziewczyny które już były juz w ciazy co sądzicie o kremach,oliwkach itp. Aby zapobiegać rozstepom? Rozumiem uwarunkowania genetyczne, nawadnianie się ,ale może chociaż w 1 % można wspomóc skórę?
Ja w ciąży nie byłam, ale moja pani kosmetolog radzi smarować - ale nie po wierzchu, tylko tak nieco do głębszych warstw skóry - olejkiem migdałowym. Już kupiłam. Będę testować.
 
A ja się właśnie załamałam, bo mój szpital przekształcili w placówkę covidowa i muszę szukać innego lekarza i szpitala, normalnie horror 🤬🤬🤬🤬 jakby było mało stresów w ciąży to jeszcze to, ta pandemia nas wykończy 😭
 
reklama
Aaaa no to ten... czyli prawie że normalnie. Nie no żartuję 😉 też jestem niskociśnieniowcem.
U mnie takie normalne ciśnienie to 100/ 70 .
Jak mam ponizej setki no to to czuję bo wtedy jestem oklapła. Raz do szpitala mnie wywieźli z przychodni bo miałam 70/50 , ale wtedy to naprawdę czułam się ledwo żywa.
U mnie normalne to 90/60 i plus 50 ;)
 
Do góry