Lipcowe mamy 2022

[jazz_joanna]

Dzisiaj Pani doktor do mnie zadzwoniła, że musi mnie przyjąć dzisiaj na wizytę, bo jutro musi stawić się w szpitalu na poród planowany. Więc jestem już po

Jestem w 4+2 tygodniu ciąży. Termin mam na 25.07.2022
Wszystko jest jak najbardziej w normie. Pani doktor wypisała mi suplementy i dała skierowanie na badania. Wizyta za tydzień

Jakie suplementy doktorka Ci zapisała??
Ja będąc na wizycie dostałam progesteron ba podtrzymanie (4+4), a suplementów typu kwas foliowy i inne witaminy i minerały powiedziała, że absolutnie nie powinnam przyjmowac, bo jesteśmy (my kobiety) przewrażliwione i przesadzamy z dodatkowymi suplementami…

 

[Agniecha13]

Zastanawiałam się nad tym, ale żeby aż tak mocno platac figle?! Już chce jutro. Poszłabym dzisiaj, ale jak nic nie wyjdzie to będę sobie wkręcać, że za wcześnie, mimo że już powinno z bety wyjść.. Czas nauczyć się cierpliwości

niestety aż tak. Jeżeli test wyszedł Ci negatywny nie jest możliwe, żeby to były realne objawy ciąży, ponieważ twój organizm nie wyprodukował jeszcze hormonów, które te objawy dają. Co nie zmienia faktu, że ten cykl może być udany. Ja w 9dpo miałam biel vizira na teście, a w 12 dpo piękne dwie krechy

 

[Paulusman]

Hej Mamusie, wzystkim Wam gratuluję. Witam się, ale pewnie niedługo będę się z Wami żegnać. Z ostatniej miesiączki, termin wychodzi na 20 lipca. Natomiast prawdopodobnie ciąża nie rozwija się u mnie prawidłowo. Czytam o Waszych poziomach bety i zazdroszczę. U mnie beta dzień po spodziewanej miesiączce 80. 4 dni później 239. Do tego plamienia. Biorę Duphaston. Przyrost bety niby w graniach normy, ale sam jej poziom niski. Dzisiaj zrobilam kolejną betę, czekam na wynik.

 

[Nadzieja*]

@Nadzieja* kochana spokojnie, będzie dobrze
Ze mnie poszła żywa krew i na SORze wylądowałam. Biore Duphaston i leżę. Dosłownie.
We wtorek będzie drugi tydzień i wizyta.
Leżę leżę leżę.
Nie wiem jak u ciebie sytuacja w domu ale ja mam taką możliwość, bo obiad pomaga zrobić teściowa ( chyba że mam na obiad coś szybkiego i łatwego co nie wymaga zbyt długiego stania to sama robię ), zakupy robi mąż + sprzątanie ( co to za sprzątanie gdy ja tylko leżę a on w pracy ).
Mam dość bo wszystko mnie już boli. Ale ciąża jest w tej chwili najważniejsza. I mocno wierzę, że te ciągłe leżenie i zanudzanie się na śmierć pomoże. I na wizycie powie mi, że najgorsze za nami.

Podobne wrażenia widzę mamy. Ja jestem na podtrzymaniu luteine 3×2 dopochwowe,luteine podjezykowo 2×2, duphaston 3×1, estrofen 2×1 i okropny neoparin 60 ale już koniec i na pocieszenie prolutex też w zastrzykach . Każdy transfer konczyl się uplawami więc dla mnie to była podobna sytuacja.
Niestety mieszkamy sami z mężem,ale on jest bardzo opiekuńczy. Wszyscy przyjaciele mieszkają na drugim końcu miasta ..z resztą nikt nie wie o mojej ciąży, bo musza poczekać jeszcze. Teściów niestety już nie mam ,a moi rodzice mieszkają na wsi 120km . Wczoraj posprzatalam więc mam z głowy. Będę szła do toalety to coś wyjme z zamrażalnika
Rozumiem,że we wtorek również twoja wizyta?
Ps. Też mam na imię Magda

 

[Madzia86G]

@Nadzieja* no to ty
No wizyta 23.11 o 14:30 .

 

[jazz_joanna]

Laski! Poproszę Was o opinie i ocenę Waszych lekarzy.
Czy jest to normalne zjawisko? Będąc u lekarza potwierdzając ciąże 4+4 (widoczna kropka - ciąża zagnieżdżona prawidłowo) (wizyta wczesna z racji wcześniejszego poronienia), dostałam duphaston oraz !!! Absolutnie odstawić dodatkowe suplementy typu kwas foliowy i inne wit i minerały, twierdząc, że jesteśmy kobiety przewrażliwione.
Czy to normalne ???

 

[Nadzieja*]

Hej Mamusie, wzystkim Wam gratuluję. Witam się, ale pewnie niedługo będę się z Wami żegnać. Z ostatniej miesiączki, termin wychodzi na 20 lipca. Natomiast prawdopodobnie ciąża nie rozwija się u mnie prawidłowo. Czytam o Waszych poziomach bety i zazdroszczę. U mnie beta dzień po spodziewanej miesiączce 80. 4 dni później 239. Do tego plamienia. Biorę Duphaston. Przyrost bety niby w graniach normy, ale sam jej poziom niski. Dzisiaj zrobilam kolejną betę, czekam na wynik.

Hejka , daj znać jak tam beta z dziś. Nie martw się na przód każdy organizm jest inny plamienie to norma.

 

[Paulusman]

Hejka , daj znać jak tam beta z dziś. Nie martw się na przód każdy organizm jest inny plamienie to norma.

Dzięki za wsparcie. Na pewno napiszę, jak dostanę wynik. Trzymajcie kciuki.

 

[Nadzieja*]

@Nadzieja* no to ty
No wizyta 23.11 o 14:30 .

Nieźle ja mam na 14.20 żeby było weselej

 

[Cleo92]

niestety aż tak. Jeżeli test wyszedł Ci negatywny nie jest możliwe, żeby to były realne objawy ciąży, ponieważ twój organizm nie wyprodukował jeszcze hormonów, które te objawy dają. Co nie zmienia faktu, że ten cykl może być udany. Ja w 9dpo miałam biel vizira na teście, a w 12 dpo piękne dwie krechy

Generalnie na testy, mam zawsze poprawkę, po tym jak kiedyś test domowy pokazał mi dwie fałszywe kreski. Co do objawów w tym cyklu mocno czułam owulację, wiedziałam, że pęcherzyk pękł, wszystko dosłownie mocno odczuwam. Bardziej nazwałabym to objawami przygotowań do ciąży. Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi, mam jakies zaćmienie mózgu i długo nad tym myślałam jak to napisać