Lipcowe mamy 2021

[Munro]

Ja się przywitam w końcu
12+5, termin na 8.07.2021, wczorajsze prenatalne USG bardzo ładne, a miałam obawy, bo mam 33 lata.
Dla większego spokoju zostawiłam jeszcze wczoraj krew na NIFTY Pro.
Zaczęłam się w końcu cieszyć ciążą i powiedziałam bliższym osobom. Najbliższa rodzina dowiedziała się w święta. Które prawie całe przespałam, bo jestem naprawdę bardzo zmęczona. Wpływ pewnie ma tez naturalne niskie ciśnienie, wersja 90/60 mmH

Pracę mam stresującą, bo bardzo odpowiedzialną, klimat bez urlopu 4 lata, ale szefowi powiedziałam o ciąży już w 6tc i trochę zwolniłam swojego tempa. Szukamy nowej osoby za mnie, bo nie ma sensu, żebym wracała za 1,5 r. Tempo rozwoju firmy level turbo szybki
Zaliczyłam już tydzień L4 z mega mocnymi bólami głowy i skokiem ciśnienia. To pewnie ze stresu. A teraz chwilka urlopu i mam czas na badania i czytanie o ciąży. Kupiłam tez ciążowe ubrania, bo w spodnie się nie mieszczę :/
Biust powiększony z B do C - to miłe oku zjawisko

zatem kłaniam się na powitanie i będę sobie Was tutaj czytać.

 

[krecona94]

Witam się i ja, termin 27.07. w domu trzylatek. Ciąża jak na razie bezproblemowa. Proszę o dołączenie do forum prywatnego

 

[Andzik94]

Przywitam się i ja Mam 24 lata i jestem w pierwszej ciąży, termin na 10.07.2021. Ciąża troszkę Nas zaskoczyła bo zaszłam w nią zaraz po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, z PCOS i sugestii ginekologa, że będzie trudno Objawów jako takich nie miałam od początku. Czasami lekkie nudności. Bólu piersi nie miałam wcale. Na każdą wizytę idę z duszą na ramieniu jestem już po prenatalnych i teście PAPPA, wszystko z dzidzią okej, może w końcu wyluzuję
W związku z tym, że to moja pierwsza ciąża chętnie dołączyłabym do wątku prywatnego
Miło Was poznać wszystkie przyszłe mamy

 

[Munro]

O raju, prywatne forum?!
Też dołączę, może dowiem się czegoś ciekawego proszę o dodanie

 

[Holle]

też chciałabym dołączyć do forum prywatnego jak to nie problem

 

[contanzie]

Drugi dzień z rzędu męczą mnie wymioty, wcześniej miałam tylko mdłości liczyłam że będzie lepiej bo jutro już będzie skończony 12ty tydzień ale coś się nie zapowiada

 

[Paolalola]

Dziewczyny ja również chciałabym dołączyć do prywatnego, to moja pierwsza ciąża a tutaj niewiele się dzieje

 

[Ann007]

Drugi dzień z rzędu męczą mnie wymioty, wcześniej miałam tylko mdłości liczyłam że będzie lepiej bo jutro już będzie skończony 12ty tydzień ale coś się nie zapowiada

Współczuję. U mnie 12+5 i mdłości na szczęście trochę mniejsze, chociaż nadal są. Za to cały czas mam kapcia w buzi, na chwilę pomaga mi żucie gumy owocowej.

 

[Rybcia99]

Drugi dzień z rzędu męczą mnie wymioty, wcześniej miałam tylko mdłości liczyłam że będzie lepiej bo jutro już będzie skończony 12ty tydzień ale coś się nie zapowiada

Ja tylko raz na szczęście wymiotowałam, ale do 10 tc było mi słabo a teraz na szczęście jest o niebo lepiej

 

[Andzik94]

Drugi dzień z rzędu męczą mnie wymioty, wcześniej miałam tylko mdłości liczyłam że będzie lepiej bo jutro już będzie skończony 12ty tydzień ale coś się nie zapowiada

Ja nie wymiotowałam do 11 tygodnia i jak mnie wzięło w 12 to tydzień pomęczyło. A tak narzekałam, że nie wymiotuję bo naczytalam się, że dziecko jest bardziej inteligentne jak mama wymiotuje oj ja głupia żałowałam tych słów nad muszlą