jagoo2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 863
Ostatnio mąz wychodzil z takiego samego zalozenia...niestety ciaza obumarla. Mialam lyzeczkowanie, moja mama strasznie przezywala, bo nie mogla byc blisko, mieszkam w De. A po czasie reszta, ktora wiedziala po prostu nie poruszała tematu jakby ciazy nigdy nie bylo. Moze maz z nimi rozmawial nie wiem. W kazdym razie tym razem nie chce mowic. Wierze, ze bedzie dobrze i bede mogla w nowym roku pochwalic sie w 2 trymestrze cudowna nowina. Zamierzam po badaniach prenatalnych.Kiedy informujecie rodzinę? W sensie chodzi mi o rodziców ? Bo ja to bym zaczekała, ale mój M mowi ze rodzice muszą wiedzieć, nie ważne co będzie... sama nie wiem