kasienka0891
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2020
- Postów
- 242
A nóż widelecPrzydałby się synek
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A nóż widelecPrzydałby się synek
Ja jestem już w ósmym tygodniu i tez praktycznie zero objawów. Jedynie wzdęcia na wieczór No i lekkie zmęczenieByć może był już tutaj taki temat ale jest 290 stron konwersacji dlatego przepraszam jeśli coś mnie ominęło. Mam pytanko czy jest może tutaj któraś z was która jest na początku 6 tygodnia i nie odczuwa żadnych objawów ciążowych?
Przyznam, że gdyby nie brak miesiączki lekkie zawroty głowy i niechęć do kawy to nawet nie wiedziałabym, że jestem w ciąży i trochę mnie to martwi.
Chyba wariuje
TakMam pytanie do was, za dwa dni mam pierwsza wizytę u lekarza. Lekarz do którego chodzę ma sprzęt, którym bada mnie dopochwowo, czy da mi wydrukowane zdjęcie?
Ja mieszkam w De i tu tez inne podejscie niz w Pl maja. Mysle, ze nie masz co sie martwic. Moja kolezanka jest obecnie w 18tc, a dowiedziala sie o niej bedac w 12 nie miala absolutnie objawow, a spozniajaca sie miesiaczka nie byla dla niej wyznacznikiem gdyz karmila piersia i okres miala co 3-4miesHej! Dziękuje za odpowiedz, ja już usg miałam 4tc+5 dni wiem że to za wcześnie bo nie jestem z Polski i akurat byłam tu przejazdem. Betę miałam wtedy 1900 to widać było póki co tylko pęcherzyk ciążowy i żółtko, ale zalezalo mi na tym żeby wiedzieć że to nie ektopowa bo w na codzień mieszkam w Szwajcarii i tam do 13 tyg lekarze nie ratują ciąż ani nie robią usg i badań. Gin wyliczył mi na usg tp z om 24.07 chociaż z usg 22.07 i twierdzi że ciąża jest starsza o 2 dni (co też mnie lekko martwi bo to niemożliwe ) mi poza zawrotami głowy głównie w nocy nic kompletnie nie dolega, mało tego nawet cera mi się poprawiła a z tego co czytałam wszystkie ciężaróweczki raczej narzekają w tych pierwszych tygodniach. Mam więcej energii, nie potrzebuje dużo snu, mam apetyt, nic mi nie przeszkadza. Gin jak to usłyszał to stwierdził, że trzeba oznaczyć betę co 48h bo może ciąża się nie rozwija skoro brak objawów. No ale beta urosła więc już lekko głupieję.
Oo to ja tez tak mam i zawroty glowyJa tez mam dziś 5+3 i nie mam żadnych objawów oprócz uczucia ze mi słabo jak chodzę na spacer.
Mam to samo Biedny ten moj mąż tez mu dziś awanturę zrobiłam ze syna ubranie położył nie tam gdzie trzeba ♀dziewczyny, czy Was tez tak mocno wszystko wkurzam...
Chwilami mam ochotę zacząć krzyczeć bo mąż położył coś nie w tym.miejscu
Ja dzis 5+2, objawow prawie w ogole oprocz tego ze dzis zaslablam w markecie jeszcze chwila i myslalam ze zmedleje .. moj mowil ze bylam zielona Poza tym czuje tylko piersi i zwiekszona ilosc sluzu a tak to bajeczka Ja powiedzialam mamie i tesciom, trudno najwyzej to moja pierwsza ciaza i nie moglam wytrzymac . Pomyslalam ze nie bede wierzyla do konca w zabobony . Wierze ze bedzie dobrze. Moja kolezanka tez nie miala objawow cala ciaze zwymiotowala raz , a poza tym nic zachowywala sie totalnie normlanie i nic jej nie bylo.Oo to ja tez tak mam i zawroty glowy
Ja mialam 3 dni od zrobienia testu progesteron 15 ginekolog nic mi nie dalaHej! Bardzo Ci dziękuje za odpowiedź! Przyznam, że jestem lekko zmartwiona bo progesteron niestety tylko 17 i lekarka wdrożyła mi duphaston 3x1. Mam nadzieje, że to pomoże. Na usg byłam w 4+6 i lekarka uwidoczniła jeden pęcherzyk ciążowy i zoltkowy, bo podobno na zarodek za wcześnie. Człowiek głupi to się naczyta w internetach o wadach genetycznych i się doszukuje złego w każdym odchyleniu od normy.
Moja mama już wie, bo wiem że nie ukrylabym przed nią nawet jakby było źle, chciałabym żeby wiedziała. Reszta pewnie dowie się za 2 tyg na naszym ślubieKiedy informujecie rodzinę? W sensie chodzi mi o rodziców ? Bo ja to bym zaczekała, ale mój M mowi ze rodzice muszą wiedzieć, nie ważne co będzie... sama nie wiem