reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2021

reklama
Ja w środę rano będę badać bo wieczorkiem będę u mojej dowcipnej i potrzebuje sprawdzić czy jest ok i czy będę musiała brać dupashon który mi przepisała na plamienia tuż przed ciążą....
Dziewczyny a badalyscie progesteron ? Ja wlansie odebrałam wynik 14,5 ng/ml 13 dpo wiec wydaje mi się baaardzo niski [emoji17]odrazu wzięłam duphaston bo miałam w domu i na jutro umówiłam się do lekarza
 
Dziewczyny, muszę coś napisać.
Używałam wcześniej testów Pink, jak nie byłam w ciąży, to pokazywały cień cienia, jakoś tak dziwnie.
Wczoraj robiłam test z domowe labolatorium i normalnie widać kreskę, za to dzisiaj z Pink w ogóle nic, kompletnie nic, nawet nie ma cieniutkiej kreseczki. Dzisiaj mdłości się nasiliły, ból lewego jajnika był, sutki mega wrażliwe, a tu na teście nie ma nic...
Co prawda jeszcze 5 dni temu robiłam test z facelle, 3 dni pod rząd i kreska ciemniała (te same testy).
Przecież jakby beta spadała, to wątpię żebym miała te objawy nasilające się i brak kreski.
Już wcześniej najechałam się na pinkach, bo fałszują i jakby mniej mają barwnika.
Wizyte mam w tym tygodniu prawdopodobnie, ale nie wiem co myśleć. Chyba pisze tylko żeby się komuś wyżalić, wiem, wariuje i to w ogóle nie jest potrzebne, na ciul w ogóle te testy robię, mogłam w ogóle jeden zrobić i mieć wywalone jak w tamtej ciąży i byłby spokój. Nie wiem co się ze mną podziało..
Czy wy też tak miałyście? Że np. Kreska nie wychodziła? No na innych wychodzą, a tym nie.
 
Mam nadzieję że wszystko ok. Napisz jak będziesz po wizycie
Wszystko niby ok nie wiem jak mi poprzedni ginekolog policzył ale jednak będę czerwcową mamą :) dostałam dhupaston tTak żeby być spokojniejsza i Pani doktor też woli. Mam przynajmniej założoną już kartę i wszystko dokładnie wytłumaczone. Mam nadzieję, że będzie dobrze wszystko. Życzę Wam powodzenia i dużo spokoju 🤗
 
Ja test z pinka robiłam dzień po pierwszym pozytywie (29dc) i kreska była ale bardzo słaba. Jakoś mnie nie przekonały do siebie, zdecydowanie nord test daje najładniejsze kreski (z tych, których ja używałam) [emoji6] Zdjęcie poniżej :
Dziewczyny, muszę coś napisać.
Używałam wcześniej testów Pink, jak nie byłam w ciąży, to pokazywały cień cienia, jakoś tak dziwnie.
Wczoraj robiłam test z domowe labolatorium i normalnie widać kreskę, za to dzisiaj z Pink w ogóle nic, kompletnie nic, nawet nie ma cieniutkiej kreseczki. Dzisiaj mdłości się nasiliły, ból lewego jajnika był, sutki mega wrażliwe, a tu na teście nie ma nic...
Co prawda jeszcze 5 dni temu robiłam test z facelle, 3 dni pod rząd i kreska ciemniała (te same testy).
Przecież jakby beta spadała, to wątpię żebym miała te objawy nasilające się i brak kreski.
Już wcześniej najechałam się na pinkach, bo fałszują i jakby mniej mają barwnika.
Wizyte mam w tym tygodniu prawdopodobnie, ale nie wiem co myśleć. Chyba pisze tylko żeby się komuś wyżalić, wiem, wariuje i to w ogóle nie jest potrzebne, na ciul w ogóle te testy robię, mogłam w ogóle jeden zrobić i mieć wywalone jak w tamtej ciąży i byłby spokój. Nie wiem co się ze mną podziało..
Czy wy też tak miałyście? Że np. Kreska nie wychodziła? No na innych wychodzą, a tym nie.
IMG_20201029_150340.jpeg
 
reklama
Rzeczywisvie... Ko ale, wiesz... U mnie nie ma nic :( nawet cienia! Przecież beta tak szybko nie spada, jakby spadała to byłaby kreska jeszcze jakaś
Ja test z pinka robiłam dzień po pierwszym pozytywie (29dc) i kreska była ale bardzo słaba. Jakoś mnie nie przekonały do siebie, zdecydowanie nord test daje najładniejsze kreski (z tych, których ja używałam) [emoji6] Zdjęcie poniżej :Zobacz załącznik 1196117
 
Do góry