reklama
EweLas92
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2020
- Postów
- 127
Też słabo sypiam ostatnio..Hejka, mnie dzisiaj pobolewa brzuch tak jak na @ a tak to wszystko ok.
Wczoraj mnie mdliło jak gotowałam zupę kalafiorową moją ulubioną.
Ach i zaczynam cierpieć na bezsenność
CzarnaMamba21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 101
Hej dziewczyny. U mnie raczej nic z tego. Zrobiłam test, bo cos inaczej się czuje.
Oczywiście 25, a nie 10 i był tylko malutenki cień cienia.
Ale myślę, że na tym etapie już 25 by wyszła.
Dodatkowo znowu plamie, a biorę dhupaston.
Czekam tylko na telefon, że zwolniło się miejsce u gina i lecę pewnie tylko po to, żeby dowiedzieć się, że mam odstawić dhupaston, bo pewnie nic się dalej nie rozwinęło.
Dodatkowo miałam jeszcze wczoraj rano szyjkę twarda, pod wieczór już średnia, a teraz rano miękka. Kremowy śluz i plamienia taka kawa z mlekiem. No cóż, myślę, że to nie wypali.
Chyba, że będę miała mega zdziwko u lekarza i będę płakać jak bóbr, że wsio Oki jak na razie. Nastawiam się na najgorsze, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy nadzieję, że jednak coś tam jest. Po wizycie pójdę jednak na betę, powtórzę po 48 i zobaczę co i jak.
Mam nadzieję, że wizyta dzisiaj, choć w to wątpię, pewnie dopiero jutro lub piątek, a ja chodzę rozbita i nie wiem co myśleć...
Nie pisze, żebyście mnie pocieszyły, możecie ominąć mój wpis, piszę tylko po to, żeby się komuś wygadać.
Oczywiście 25, a nie 10 i był tylko malutenki cień cienia.
Ale myślę, że na tym etapie już 25 by wyszła.
Dodatkowo znowu plamie, a biorę dhupaston.
Czekam tylko na telefon, że zwolniło się miejsce u gina i lecę pewnie tylko po to, żeby dowiedzieć się, że mam odstawić dhupaston, bo pewnie nic się dalej nie rozwinęło.
Dodatkowo miałam jeszcze wczoraj rano szyjkę twarda, pod wieczór już średnia, a teraz rano miękka. Kremowy śluz i plamienia taka kawa z mlekiem. No cóż, myślę, że to nie wypali.
Chyba, że będę miała mega zdziwko u lekarza i będę płakać jak bóbr, że wsio Oki jak na razie. Nastawiam się na najgorsze, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy nadzieję, że jednak coś tam jest. Po wizycie pójdę jednak na betę, powtórzę po 48 i zobaczę co i jak.
Mam nadzieję, że wizyta dzisiaj, choć w to wątpię, pewnie dopiero jutro lub piątek, a ja chodzę rozbita i nie wiem co myśleć...
Nie pisze, żebyście mnie pocieszyły, możecie ominąć mój wpis, piszę tylko po to, żeby się komuś wygadać.
EweLas92
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2020
- Postów
- 127
Ja się niHej dziewczyny. U mnie raczej nic z tego. Zrobiłam test, bo cos inaczej się czuje.
Oczywiście 25, a nie 10 i był tylko malutenki cień cienia.
Ale myślę, że na tym etapie już 25 by wyszła.
Dodatkowo znowu plamie, a biorę dhupaston.
Czekam tylko na telefon, że zwolniło się miejsce u gina i lecę pewnie tylko po to, żeby dowiedzieć się, że mam odstawić dhupaston, bo pewnie nic się dalej nie rozwinęło.
Dodatkowo miałam jeszcze wczoraj rano szyjkę twarda, pod wieczór już średnia, a teraz rano miękka. Kremowy śluz i plamienia taka kawa z mlekiem. No cóż, myślę, że to nie wypali.
Chyba, że będę miała mega zdziwko u lekarza i będę płakać jak bóbr, że wsio Oki jak na razie. Nastawiam się na najgorsze, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy nadzieję, że jednak coś tam jest. Po wizycie pójdę jednak na betę, powtórzę po 48 i zobaczę co i jak.
Mam nadzieję, że wizyta dzisiaj, choć w to wątpię, pewnie dopiero jutro lub piątek, a ja chodzę rozbita i nie wiem co myśleć...
Nie pisze, żebyście mnie pocieszyły, możecie ominąć mój wpis, piszę tylko po to, żeby się komuś wygadać.
Ja kompletnie sie nie znam na tym to moja pierwsza ciąża ale poczekaj do wizyty u ginekologa moze wszystko jest dobrze! A testy maja różne czułości i wiem, ze niektóre testy nawet po spodziewanej miesiączce nie którym nie wychodziły... Trzymamy kciuki!Hej dziewczyny. U mnie raczej nic z tego. Zrobiłam test, bo cos inaczej się czuje.
Oczywiście 25, a nie 10 i był tylko malutenki cień cienia.
Ale myślę, że na tym etapie już 25 by wyszła.
Dodatkowo znowu plamie, a biorę dhupaston.
Czekam tylko na telefon, że zwolniło się miejsce u gina i lecę pewnie tylko po to, żeby dowiedzieć się, że mam odstawić dhupaston, bo pewnie nic się dalej nie rozwinęło.
Dodatkowo miałam jeszcze wczoraj rano szyjkę twarda, pod wieczór już średnia, a teraz rano miękka. Kremowy śluz i plamienia taka kawa z mlekiem. No cóż, myślę, że to nie wypali.
Chyba, że będę miała mega zdziwko u lekarza i będę płakać jak bóbr, że wsio Oki jak na razie. Nastawiam się na najgorsze, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy nadzieję, że jednak coś tam jest. Po wizycie pójdę jednak na betę, powtórzę po 48 i zobaczę co i jak.
Mam nadzieję, że wizyta dzisiaj, choć w to wątpię, pewnie dopiero jutro lub piątek, a ja chodzę rozbita i nie wiem co myśleć...
Nie pisze, żebyście mnie pocieszyły, możecie ominąć mój wpis, piszę tylko po to, żeby się komuś wygadać.
claudii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 258
Nie masz jakiegoś lekarza takiego na już? Prywatnego? Zawsze się jakiś znajdzie co Cie przyjmie na cito, w takiej sytuacji
Hej dziewczyny. U mnie raczej nic z tego. Zrobiłam test, bo cos inaczej się czuje.
Oczywiście 25, a nie 10 i był tylko malutenki cień cienia.
Ale myślę, że na tym etapie już 25 by wyszła.
Dodatkowo znowu plamie, a biorę dhupaston.
Czekam tylko na telefon, że zwolniło się miejsce u gina i lecę pewnie tylko po to, żeby dowiedzieć się, że mam odstawić dhupaston, bo pewnie nic się dalej nie rozwinęło.
Dodatkowo miałam jeszcze wczoraj rano szyjkę twarda, pod wieczór już średnia, a teraz rano miękka. Kremowy śluz i plamienia taka kawa z mlekiem. No cóż, myślę, że to nie wypali.
Chyba, że będę miała mega zdziwko u lekarza i będę płakać jak bóbr, że wsio Oki jak na razie. Nastawiam się na najgorsze, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy nadzieję, że jednak coś tam jest. Po wizycie pójdę jednak na betę, powtórzę po 48 i zobaczę co i jak.
Mam nadzieję, że wizyta dzisiaj, choć w to wątpię, pewnie dopiero jutro lub piątek, a ja chodzę rozbita i nie wiem co myśleć...
Nie pisze, żebyście mnie pocieszyły, możecie ominąć mój wpis, piszę tylko po to, żeby się komuś wygadać.
MamaM123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2019
- Postów
- 932
A jak twój gin dzwoniłaś do niego, nie kazał Ci natychmiast przyjść lub jechać do szpitala?Hej dziewczyny. U mnie raczej nic z tego. Zrobiłam test, bo cos inaczej się czuje.
Oczywiście 25, a nie 10 i był tylko malutenki cień cienia.
Ale myślę, że na tym etapie już 25 by wyszła.
Dodatkowo znowu plamie, a biorę dhupaston.
Czekam tylko na telefon, że zwolniło się miejsce u gina i lecę pewnie tylko po to, żeby dowiedzieć się, że mam odstawić dhupaston, bo pewnie nic się dalej nie rozwinęło.
Dodatkowo miałam jeszcze wczoraj rano szyjkę twarda, pod wieczór już średnia, a teraz rano miękka. Kremowy śluz i plamienia taka kawa z mlekiem. No cóż, myślę, że to nie wypali.
Chyba, że będę miała mega zdziwko u lekarza i będę płakać jak bóbr, że wsio Oki jak na razie. Nastawiam się na najgorsze, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy nadzieję, że jednak coś tam jest. Po wizycie pójdę jednak na betę, powtórzę po 48 i zobaczę co i jak.
Mam nadzieję, że wizyta dzisiaj, choć w to wątpię, pewnie dopiero jutro lub piątek, a ja chodzę rozbita i nie wiem co myśleć...
Nie pisze, żebyście mnie pocieszyły, możecie ominąć mój wpis, piszę tylko po to, żeby się komuś wygadać.
Mi gin mówił na wizycie że jak co to mam natychmiast dzwonić.
G
guest-1713165905
Gość
16 a ty ?
Ja dzis 5+4 i tez jutro wizyta na ktora masz?
CzarnaMamba21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 101
On jest prywatnie i to on jest na już. To on prowadzi zawsze moje ciąże.
Nic na szybko nie znajdę, bo inni to konowały, poza tym do innego nie pójdę, bo się mega stresuje, a wiem, że ten gin ma zarabisty sprzet, bo zero badania przez pochwe, tylko normalnie przez brzuch wszystko widać.
Nic na szybko nie znajdę, bo inni to konowały, poza tym do innego nie pójdę, bo się mega stresuje, a wiem, że ten gin ma zarabisty sprzet, bo zero badania przez pochwe, tylko normalnie przez brzuch wszystko widać.
Nie masz jakiegoś lekarza takiego na już? Prywatnego? Zawsze się jakiś znajdzie co Cie przyjmie na cito, w takiej sytuacji
reklama
CzarnaMamba21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 101
Pracuje od 16 do 20. To nie jest krwawienie, tylko plamienie. Ale w tamtej ciąży miałam to samo. Do szpitala? Zapomnij, tu się nie dostanę, jedynie 30 km ode mnie, więc... Już wole poczekać niż siedzieć tam i czekać parę godzin
A jak twój gin dzwoniłaś do niego, nie kazał Ci natychmiast przyjść lub jechać do szpitala?
Mi gin mówił na wizycie że jak co to mam natychmiast dzwonić.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 812
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 973
Podziel się: