reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
Na początku miałam plamienia i brałam do 14 tc progesteron, bez l4 chodziłam na wizyty co 3 tyg. Odkąd mam l4 chodzę co 2 tyg... W sumie na l4 jestem dopiero od 3,5 tyg. Zobaczymy co powie w środę, znowu będzie stres aby dostać kontynuacje, oby tym razem jeżeli się uda, dał na 3 tyg chociaz. Moja bratowa jest w 17 tyg ciąży i na l4 od 7 tyg i dostaje l4 na miesiąc.
Zazdroszczę wam tych lekarzy.

Dziekuje dziewczyny, dam jutro znać jak po połówkowych...
 
Si.Kat powiem Ci, że pierwszy raz słyszę, żeby gin takie problemy robił z L4 już po połowie ciąży. Chodzisz prywatnie? Może chodzi o kasę i płatność za wizyty co 2 a nie co 3/4 tyg?
 
Si.Kat powiem Ci, że pierwszy raz słyszę, żeby gin takie problemy robił z L4 już po połowie ciąży. Chodzisz prywatnie? Może chodzi o kasę i płatność za wizyty co 2 a nie co 3/4 tyg?
Chodzę na NFZ, może tu tkwi szkopuł. Tak jak już kiedyś pisałam, lekarz byl super jak szlam na zwykła wizytę, po tabletki czy na cytologię, a przy prowadzeniu ciąży jakieś inne zachowanie, nie rozumiem tego. Inne moje znajome na NFZ chodzą i żadnych problemów z wystawieniem l4. A tu takie stresy przeżywam.
Zobaczymy w środę jak będzie
 
Hej, ja mam termin z om na 31.07 a z usg raz było 3.08, później 1.08 także witaj w klubie :errr: Gratuluje córeczki oraz ślubu :-) :) Pochwał się prezentem od dziadków, większość z nas nadal szuka tego idealnego wózka. U mnie lekarz na pierwszych prenatalnych tez zasugerował dziewczynkę,natomiast mój lekarz prowadzący nie umiał nic zobaczyć, bo maleństwo się tak układa dziwnie przed każda wizyta :p:D także tkwię w niewiedzy, aczkolwiek jest mi to totalnie obojętne, najważniejsze aby maleństwo byli zdrowe. W poniedziałkowe południe mam badania połówkowe, może wtedy się uda dowiedzieć
I dziewczyny prośba do Was, trzymajcie kciuki za nas w poniedziałek, aby wszystko było dobrze, bo ja już cały dom posprzątałam i zastanawiam się nad piwnica i garażem :errr: tak ze stresu chodzę i szukam zajęć...
Trzymam kciuki :-)

Ja też jutro połówkowe i trochę się denerwuje, bo nie miałam USG od stycznia. Może w końcu dowiemy się kto u mnie mieszka :-)
 
reklama
Do góry